Stara butla z co2

[cinek1111]

Witam panowie mam do was pytanie mam stara butle z co2 bedzie miala ponad 5 lat jest prawie pelna, czy gaz bedzie sie nadawal do akwa?

[zak19]

Tak na chłopski rozum to z tym gazem nie powinno się nic stać. W firmie mieliśmy przez 10 lat gaśnicę z CO2. Były robione tylko przeglądy butli anie gazu. Czyli z gazem nic się nie działo - spełniał swoje zadanie w czasie pożaru. Ta gaśnica stoi pełna do dzisiaj ale ze względu na kolor butli (srebrny) i chyba budowę nie jest już dopuszczona do użycia. Nawet się zastanawiam czy dałoby się ją podłączyć jakimś wężykiem i puścić gaz do akwarium.
Ta gaśnica wygląda tak jak ta na zdjęciu

[maol]

Tak, możesz spokojnie tego gazu używać.

[cinek1111]

Dziekuje za odpowiedz zapytam jeszcze ile napełnienie takiej butli od nowa, bo nie chce potruc ryb.

[Jarus]

Za półtora kilograma w Poznaniu 6 zł.

[cinek1111]

To mysle ze za takie pieniadze nie warto otruc obsady.

[Suja]

Ja u siebie płacę za 1,5 kilo 20zł, ale to przez to, że chłopaki jadą z Grójca do Radomia [60 kilometrów] i tam dopiero napełniają.

zak19 trzeba ją rozebrać i wyciąć z niej rurkę albo używać jej do góry nogami, a do tego trzeba kupić reduktor i zaworek precyzyjny.

[zak19]

trzeba ją rozebrać i wyciąć z niej rurkę albo używać jej do góry nogami, a do tego trzeba kupić reduktor i zaworek precyzyjny.

Ja tylko tak się zastanawiałem. Żona by mi jaja obcięła jakbym taką gaśnicę zamontował gdzieś przy akwarium, które stoi w przedpokoju
Tydzień temu się wysiliłem i zrobiłem bimbrownię CO2 z drożdży. I faktycznie po jednej z roślinek widzę, że to działa. Może pokuszę się o całą instalację za jakiś czas. Tylko przeraża mnie to pierniczenie się z parametrami wody i z tą cała chemią.

[maol]

Tyle że akurat CO2 całą sprawę upraszcza. Chemia wody oczywiście ulega zmianie, tyle że się... stabilizuje

[monument22]

Ja tylko tak się zastanawiałem. Żona by mi jaja obcięła jakbym taką gaśnicę zamontował gdzieś przy akwarium, które stoi w przedpokoju
Tydzień temu się wysiliłem i zrobiłem bimbrownię CO2 z drożdży. I faktycznie po jednej z roślinek widzę, że to działa. Może pokuszę się o całą instalację za jakiś czas. Tylko przeraża mnie to pierniczenie się z parametrami wody i z tą cała chemią.

taka butle można przerobić na butle legalnie napełniania co2. Zajmują się tym firma. Ją sam kupiłem butle przerabiana z takiej gasnicy 6kg. Co prawda wymieniłem ją jak mi się skończyła w punkcie (20zl) ale widzę że tej ta jest z gasnicy. Do wymiany jest zawór, nabicie legalizacji i pomalowane na odpowiedni kolor.
Ps kolego nikt Ci nie każe zakładać butli przy akwarium. Ją zamocowalem ją w piwnicy przewiercilem się do skrzynki z filtrem co mam pod akwarium, Ty możesz np w listwie przypodlogowej. Wystarczy dać odpowiedni przewód pneumatyczny. Ten zwykły akwarystyczny się nie nadaje