Strona 1 z 2

Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:19
autor: maol
... czy jest potrzebne? A może nie? Jakie są korzyści z jego stosowania, jakie widzicie problemy bądź wątpliwości? Podyskutujmy to o zbiornikach kwarantannowych, ich wadach, zaletach, potrzebie stosowania itp.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:28
autor: gizun
Nie mam takiego i raczej mieć nie będę, choć jest wg mie bardzo przydatny.Zaletą jest głównie ochrona przed chorobą w akwarium głównym.Wadą to, że jak już wprowadzimy docelową obsadę to nie za bardzo jest przydatny.Ja obseruje ryby w sklepie czy są zdrowe, aktywne i takie wybieram.Nie za bardzo mam też miejsce na taki zbiornik.Kaski też trochę trzeba na niego wydać.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:28
autor: kbtor
Oczywiście że jest konieczne. Ja mam 50 litrowe z całym osprzętem. Służy do kwarantanny, jako ewentualny szpital, oraz w razie konieczności jako kotnik.

Mam jeszcze 20 litrowy baniaczek na skrajne wypadki losowe.

Osobiście nie wyobrażam sobie akwarium głównego, bez istnienia zbiorników pomocniczych.

Mniejsze akwarium z wyposażeniem to podstawa, bo w kilka minut możemy mieć w pełni funkcjonujące akwarium. Zapewniam że czasami jest to bardzo pomocne, bo zazwyczaj licho przychodzi w weekend lub nocą.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:30
autor: maol
Właśnie - szpital - pomyslcie o tym gdzie będziecie (oby nie) leczyli chore ryby. O ile najczęstsza ospa da się leczyć w akwa ogólnym (sta wziął się pomysł tego wątku), to juz np. choroby bakteryjne nie. I wtedy akwarium kwarantannowe nie jest luksusem - a ostatnia linia obrony przed zagładą obsady...

Drugie wazne zastosowanie - kotnik. Wszyscy checie ryby rozmnażać, ale co zrobic potem z narybkiem? Bo w ogólnym zwykle zostanie pożarty, i tylko właśnie akwarium kwarantannowe daje narybkowi jakiekolwiek szanse.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:32
autor: hodowca_rybek
Od razu przyznam się, że nie mam takiego zbiornika. Co wcale nie oznacza, że uważam, że nie jest potrzebny. Po prostu nie mam miejsca na takowy ani środków :(
Ale w związku z jego brakiem, uważam, że można się bez niego obejść. Napewno korzyść jest taka, że jak przynieśliśmy ze sklepu choróbsko lub pasożyta, to mamy czas na obserwację rybki i jej leczenie, a nasza dotychczasowa obsada jest bezpieczna. Można taki zbiornik wykorzystać jako tarłowy lub "szpital".

Ogólnie uważam, że jeśli ktoś ma warunki na taki zbiornik, to jak najbardziej. A jeśli nie, to nic się nie dzieje i z powodzeniem może "jechać na jednym baniaku" ;)

P.S. maol chyba pisaliśmy posty w tej samej chwili ;)

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:34
autor: maol
Nic sie nie dzieje - zwykle do czasu. Poza tym, pamietaj że nie jest to zbiornik na stałe, wykorzystujesz go tylko w razie potrzeby, i moze stać gdziekolwiek, nawet na podłodze.

P.S. prosze wszystkich wypowiadających sie o zabieranie głosu w ankiecie - mam nadzieję, że uwzgledniłem tam wszystkie opcje :-)

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:35
autor: skillya
Ja nie mam, ponieważ cała docelowa obsada u mnie już jest. Owszem, jako szpital może się przydać, ale w takiej sytuacji na szybko mogę coś zorganizować XP A na razie ryb nie planuję rozmnażać XP

Swoją drogą mam pytanie: czy jak robię szpitalik, to muszą w nim być żwirek, roślinki itp. czy samo szkło, grzałka i filtr wystarczą?

maol pisze:mam nadzieję, że uwzgledniłem tam wszystkie opcje
Jak dla mnie brakuje opcji: Nie mam, ale mogę mieć kiedy zajdzie taka potrzeba.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 14:51
autor: maol
Akwarium kwarantannowe to pusty zbiornik - zadnych roslin, zwirku, podłoża, dekoracji itp. Tylko pustka i funkcjonalność.

A opcje dodaję.

[ Dodano: 2008-06-15, 14:54 ]
Jeszcze do szpitala - jak to mówia, licho nie śpi. Można mieć mozliwosć zorganizowania zbiorniczka na jutro, gorzej, jak jest sobota 10 wieczór, a ryby mają podejrzenie np. posocznicy. I wtedy moze byc trudna organizacja "na szybko"

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 15:17
autor: Kyle
Już Wam tu odpowiem :P
Nie mówię, że akwarium do kwarantanny nie jest potrzebne, nigdy tak nie twierdziłem, nie twierdzę, że Wy nie macie racji itd. itp. Więc nie najeżdżać na mnie :wstyd:
Ale to też jest koszt, też trzeba znaleźć na niego miejsce. Nie mówię, że nie chciałbym mieć np. 30 l kotnika/kwarantanny (bo chyba będę miał, ale to tylko dlatego, ze miałem kiedyś taki akw i teraz go odzyskać chcę :P).
kbtor pisze:Oczywiście że jest konieczne. Ja mam 50 litrowe z całym osprzętem.
Masz 50 l kwarantannę, a ja główny akw mam 54 :]

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 15:58
autor: marthinez
Posiadacze małych akwari z rybkami hmmm....powiedzmy pospolitymi nie mają raczej problemów z brakiem kwarantanny. Poprostu kupują rybkę, wpuszczają do ogólnego i licza na szczęście, ze nic się nie stanie.
Natomiast wyobraźcie sobie akwarystę, który hoduje paletki, albo skalary. Dochował się już pięknych dużych sztuk. Myślicie, ze chciał by ryzykować cenną obsadę wpuszczając swieży zakup bez sprawdzenia go.
Nie wspominając już o leczeniu tych drogocennych ryb(dość częste zakażenia pasożytnicze). Po prostu bez leczenia w kwarantannie ryby te skazane są na śmierć.

Sam posiadam 45 L. Przydaje się do wielu rzeczy np. trzymam w nim roślinki z przycinki :D , które idą na sprzedaż/rozdanie.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 16:16
autor: kbtor
Wiem że wielu akwarystów ma akwaria w granicach 30 do 60 litrów. Ja akurat mam takie akwarium i to od wielu lat. Stoi w piwnicy w pudle i w domu nie zajmuje żadnego miejsca.

Ja w żadnym wypadku nie twierdzę że należy ciągle utrzymywać w domu drugie w pełni funkcjonujące akwarium, bo w 98% przypadków, była by to paranoja.

Nawet 10 litrowy baniaczek jest wielce przydatny. Właśnie w takim małym baniaczku uratowałem lebeo, które zostało pogryzione i zaatakowane przez pleśniawkę. W ogólnym, ryby zaczęły labeo obgryzać niemiłosiernie, a po przełożeniu d 10 litrów rybka miała spokój i po tygodniu wróciła do ogólnego.

Wystarczy mieć mały zbiornik, tak około 15 litrów z jakąś pokrywą i filtrem wewnętrznym. To daje sporo możliwości w nagłych wypadkach.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 17:08
autor: maol
Dokładnie - i tak jak pisałem, nie trzeba mieć na nie specjalnego miejsca. To zbiornik uzywany tylko przy "wypadkach", "porodach", lub zakupach - i wtedy ja np. stawiam je po prostu na podłodze - można postawić je w dowolnym miejscu :-)

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-15, 17:13
autor: matmax426
ja jako kwarantannę używam obecnie mojego starego 25l ale w obwodzie mam jeszcze 12l
jeszcze za czasów 25l uratowałem wiele ryb podczas wielkiego wymierania dzięki 12l

obecnie mam akwa 80l ale 25 ciągle działa, żyją w nim neony czarne których nie mogę sie pozbyć ale w razie czego moge zrobić szybką przeprowadzkę w razie jakiegokolwiek problemu z głównym zbiornikiem (obym nie musiał)

reasumując: dodatkowy zbiornik z pełnym wyposażeniem jest niezbędny dla każdego akwarysty czy to młodego czy doświadczonego :)

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-16, 00:15
autor: JARECZEK
Ja posiadam taki zbiorniczek o pojemności 25l. Głównie wykorzystuje go do odstawiania wody, ale w razie potrzeby jest gotowy na wpuszczenie ryb. Uwarzam, że drugie mniejsze akwarium jest potrzebne w razie nagłych wypadków.

Re: Akwarium kwarantannowe

: 2008-06-16, 10:07
autor: hodowca_rybek
Chyba pojawiła się jeszcze jedna opcja, której nie było. mianowicie ostatnia (Nie mam, ale w wypadku nagłej potrzeby mogę mieć), do której chyba najbardziej bym się przychylił. Mam aktualnie 30L zbiornik zamieszkiwany przez młode bojowniki. Ale kwarantanny nigdy nie stosowałem i pewnie stosował nie będę. Póki co wszystko zawsze przebiegało ok.

Do dostawiania wody mam wiadro 20L ;) + filtr "prawie" RO własnej roboty :P