Strona 1 z 1
Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-27, 10:53
autor: ankon91
Witam. 2 dni po włożeniu korzenia do akwa woda jest taka żółto - brunatna... Tak ma być? Woda się wyklaruje?

Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-27, 11:06
autor: dzidek1983
niekoniecznie.. korzeń może barwić wodę cały czas...
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-27, 11:08
autor: maol
W każdym razie - nie jest to nic złego, ani szkodliwego - wręcz przeciwnie, ryby zwykle lubią taką wodę. Tak jak pisze Dzidek, może barwić na zawsze, ale zwykle po kilku tygodniach przestanie.
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-27, 12:49
autor: hodowca_rybek
Ja mam cały czas lekko żółtawą wodę od korzeni. Rybom to ani trochę nie przeszkadza. Możesz wygotować korzeń, to będzie barwił trochę mniej.
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-27, 17:12
autor: KrZyWy
Korzenie wydzielają do wody związki humusowe.
Związku humusowe znowu barwią wodę, jednak niema jakichkolwiek powodów do obaw, ponieważ są to związki nie szkodliwe dla ryb. Kiedyś gdzieś czytałem, ze związki humusowe nawet zapobiegają chorobą skóry u ryb. Nie wiem czy jest to prawdą, ale kiedy zakładałem swoje akwaria z wieloma korzeniami, to znikała mi egzyma z rąk. Dodam, że wymienione związki hamują rozwój glonów. Więcej o tym można poczytać w internecie.
Pozdrawiam
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-08-28, 08:25
autor: maol
Zgadza się. Garbniki są wręcz pożądane w akwarium. I rzeczywiście, pomagają w utrzymaniu dobrej kondycji ryb. Choc niestety zabarwienie wody nie zawsze nam estetycznie odpowiada...
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 00:54
autor: PaPel
Zgadza się. Garbniki są wręcz pożądane w akwarium. I rzeczywiście, pomagają w utrzymaniu dobrej kondycji ryb. Choc niestety zabarwienie wody nie zawsze nam estetycznie odpowiada...
Starsi akwaryści często wygotowywali korzenie aby użyć w tym celu samego wywaru
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 06:59
autor: ankon91
Odnawiam temat, nie będę zakładał nowego.
Podobała mi się ta woda herbaciana

A teraz się znormalizowało :/
Czytałem, że można wrzucić liście olchy do akwa. A że jest jesień, to przyszedł mi do głowy pomysł, czy mogę się przejść między drzewami, nazbierać ładne, zdrowe liście i do akwa? Tylko pytania. Czy tak można? Jakie liście? Co z nimi zrobić? (suszenie itd.?)
Proszę o odpowiedzi

Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 09:00
autor: marthinez
ankon91 pisze:Czytałem, że można wrzucić liście olchy do akwa. A że jest jesień, to przyszedł mi do głowy pomysł, czy mogę się przejść między drzewami, nazbierać ładne, zdrowe liście i do akwa? Tylko pytania. Czy tak można? Jakie liście? Co z nimi zrobić? (suszenie itd.?)
Liście dębu.
Płuczemy najlepiej we wrzątku i do akwarium.
Jednak bardziej polecam szyszki olchy. Przygotowujemy tak samo.
Pamiętaj, że nadmiaru garbników nie można stosować przy mocnym świetle.
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 12:37
autor: ankon91
Czyli mogą to być liście ''z dzisiaj''? Chodzi o porę roku
A liście jakiego innego drzewa mogą być?

Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 12:40
autor: marthinez
ankon91 pisze:Czyli mogą to być liście ''z dzisiaj''? Chodzi o porę roku
Tak.
ankon91 pisze:A liście jakiego innego drzewa mogą być?
Migdałecznika chińskiego (ketapang), ale tego nie nazbierasz u nas:
http://www.tropical.com.pl/ketapang,d134,0,pl.html
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 12:40
autor: ankon91
Może klon, albo jesion? Pytam, bo wokół tego pełno, w przeciwieństwie do dębu... :/
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-10-26, 12:41
autor: marthinez
ankon91 pisze:Może klon, albo jesion?
Nie.
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-11-09, 16:44
autor: kogucio2008
Tak ma być. Ja tez kupiłem korzeń bardzo dawno temu i miałem w starym akwa też taka wodę. Nie martw się nie szkodzi ona rybom i na pewno w najbliższym czasie się wyklaruje ;)
Re: Brunatna woda po korzeniu...
: 2008-11-09, 19:58
autor: black1diamond
Kolego... problem dawno rozwiązany. czytałeś regulamin? nie odświeżaj starych tematów i nie nabijaj sobie postów... :kwasny: