54l bez roślin - jaka obsada?
: 2010-07-22, 16:31
Witam.
W swoim "słoiku" miałam już różne rybki. Wszystkie jednak zawsze żyły w otoczeniu dużej ilości roślin. Mam już jednak dość zabawy z zielskiem i chciałabym sobie założyć zbiorniczek z rybkami, dla których towarzystwo roślin nie jest koniecznością.
Bardzo podobają mi się pyszczaki, tropheusy i zebry, ale świadoma jestem, że przy obecnym zbiorniku nie mam szans na takie rybcie. Postawienie większego zbiornika póki co nie wchodzi w rachubę.
Dlatego miałabym pytanie do lepiej zorientowanych. Czy są jakieś rybki mogące obyć się bez roślin (mogę ewentualnie pójść na anubiasa, czy nurzańce), które mogłabym trzymać w swoim "słoiku"?
Wiem, że są muszlowce, ale czy coś jeszcze mogłabym brać pod uwagę?
Zbiornik ma wymiary (bodajże) 50x30x35.
Pomoże ktoś?
W swoim "słoiku" miałam już różne rybki. Wszystkie jednak zawsze żyły w otoczeniu dużej ilości roślin. Mam już jednak dość zabawy z zielskiem i chciałabym sobie założyć zbiorniczek z rybkami, dla których towarzystwo roślin nie jest koniecznością.
Bardzo podobają mi się pyszczaki, tropheusy i zebry, ale świadoma jestem, że przy obecnym zbiorniku nie mam szans na takie rybcie. Postawienie większego zbiornika póki co nie wchodzi w rachubę.
Dlatego miałabym pytanie do lepiej zorientowanych. Czy są jakieś rybki mogące obyć się bez roślin (mogę ewentualnie pójść na anubiasa, czy nurzańce), które mogłabym trzymać w swoim "słoiku"?
Wiem, że są muszlowce, ale czy coś jeszcze mogłabym brać pod uwagę?
Zbiornik ma wymiary (bodajże) 50x30x35.
Pomoże ktoś?