Strona 1 z 1

Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-09, 22:20
autor: Ekler
Witam.
Na tym forum jestem od niedawna i szczerze pisząc z powodu dobrania idealnej obsady do mojego powstającego akwarium. Postawiłam na biotop Ameryka Południowa. Jednocześnie chcę spróbować założyć akwarium Low-Tech. Chwilowo rybki, o których czytałam i które mi odpowiadają pod względem estetycznym, uosobienia i ze względów pożytecznych:

Skalary
Neony
Mieczyki
Molinezje (Żaglopłetwe bądź Ostrouste)
Tetry cesarskie
Tetry niebieskie
Otoski i/lub Kiryski
Zwinniki
Bystrzyki
Węgorzyki, a może piskorki (mimo, iż pochodzą z Azji)

Czyli często spotykane rybki akwariowe. Zastanawiałam się również nad pielęgniczkami, lecz trochę boje się ich terytorialnego nastawienia. Tak też szukam u Was porady :). Jeżeli macie jakieś propozycje innych rybek, jakieś zastrzeżenia - chętnie poczytam. Chciałabym także usłyszeć w jakich ilościach dobrać rybki, a gdyby ktoś miał jakieś wspaniałe rady co do akwarium typu LT byłabym w niebo wzięta :D.

Z góry dziękuje.

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-09, 23:02
autor: Akwarybka
Zacznę od punktu najważniejszego. Chcesz założyć akwarium biotopowe a'la Ameryka Południowa. Chcesz mieć także akwarium Low Tech. Tyle, że tych dwóch zupełnie odmiennych typów zbiornika po prostu nie da się połączyć. Ameryka Południowa to zwykle ''czarna woda'', bardzo mało roślin, dużo suchych liści, korzeni i piachu. GH jest niskie, a pH kwaśne, filtracja musi być wydajna. Low Tech to prawie dokładne przeciwieństwo.

Musisz wybrać ;)

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-09, 23:07
autor: Ekler
Właśnie zaczęłam czytać od niedawna o LT :)
Ok. Wybiorę jak najodpowiedniej dla rybek. Osobiście proponowałabyś biotop Ameryki Południowej czy też akwarium typu LT?
A jak z obsadą?

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-10, 11:03
autor: Pielgrzym
Akwarybka pisze:Ameryka Południowa to zwykle ''czarna woda'', bardzo mało roślin, dużo suchych liści, korzeni i piachu. GH jest niskie, a pH kwaśne, filtracja musi być wydajna.
Oczywiście masz jeszcze "wody białe" i "przejrzyste" gdzie jest wyższe gH jak i pH bliższe obojętnemu.

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-10, 14:29
autor: TetriZ
Ekler pisze:Właśnie zaczęłam czytać od niedawna o LT :)
Ok. Wybiorę jak najodpowiedniej dla rybek. Osobiście proponowałabyś biotop Ameryki Południowej czy też akwarium typu LT?
A jak z obsadą?
ty sam powinieneś wybrać co bardziej ci sie podoba bo w żadnym wypadku nie ma możliwości połączenia LT z Black Water

Mogę ci doradzić że jesli nie masz odpowiedniej ręki do roślin (tak jak ja) to wybierz BW

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-10, 15:36
autor: fealsiderc
ja proponował bym ci taką obsadę : 4 skalary(po pewnym czasie powinna dobrać się para) ,para pielęgniczek ramireza ,około 10 bystrzyków ozdobnych, 6 kirysków ( dlamnie najbardzoej odpowiadają pstre ), kilka glonojadów . Co do LT poczytaj sobie tutaj , wszystko jest dobrze opisane http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/8630.htm

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-10, 18:49
autor: Ekler
Glonojady (Zbrojniki) nie są uważane za zbyt dobrych czyścicieli, zwłaszcza jak podrosną. Czytałam, że podrośnięte osobniki nie zjadają już glonów, a także o tym, iż mogą być agresywne w stosunku do innych rybek dennych. Tak też nie jestem do nich przekonana. Fakt, że zanim z malutkiego glonojadka wyrośnie ogromny glonojad to trochę czasu minię, lecz i tak nie jestem co do nich przekonana :) O pielęgniczkach zaś wyczytałam, że najlepiej trzymać je w haremach - nie wiem czy to prawda. Szczerze powiem, iż zakładam akwarium razem z ojcem (który niegdyś miał akwarium tematyczne). Ma on wielki sentyment do neonów i kirysków, a także do zwinników więc zapewne postawi na te rybki :}

Dzięki za link :)

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-11, 07:13
autor: kbtor
Ekler, zbrojniki faktycznie w starszym wieku wolą mięsko niż drapać glony z szyb. Co się tyczy ich agresji, to każdy może powiedzieć coś innego, Ja miałem i bardzo agresywne i spokojne, zależy co trafisz. Więcej pożytku będzie ze stada otosków.
Ekler pisze: O pielęgniczkach zaś wyczytałam, że najlepiej trzymać je w haremach - nie wiem czy to prawda.
I tak i nie. Często czytam jak akwaryści zdecydowanie bronią pozycji haremu lub parki. Wiem z doświadczenia że akurat w tej kwestii zasady niema. Ryby mogą żyć w dowolnych układach, jak zechcą, tak zrobią. Właśnie dlatego tworzy się grupę młodych osobników różnej płci i po czasie ryby same wybiorą co chcą z kim robić.

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-12, 18:06
autor: Ekler
Czyli rzecz normalna, każde stworzenie ma inny charakter. A czy pielęgniczki nie będą zbyt terytorialne?

Re: Ameryka Południowa - 260 l

: 2011-08-12, 18:22
autor: kbtor
:) ta sama zasada, zależy to tylko od charakteru ryby.
Ogólnie pielęgniczki są mniej terytorialne. Przy takim akwarium można już myśleć o troszkę większych przedstawicielach rodziny pielęgnicowatych.