Strona 1 z 1
Akwarium [25l]
: 2012-08-21, 21:35
autor: Baolina
Mam w planach, aby w moim akwarium 25l (33x19x20,5cm) zamieszkały:
-bojownik samiec,
-2x karliki szponiaste,
-krewetki (myślę nad Red Cherry lub Crystal Red).
Sama bardzo mało wiem o akwarystyce, w poprzednim akwarium popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy, wydaje mi się, że trochę za dużo tego jak na takie małe akwarium, sami powiedzcie, bo wolę się zapytać kogoś doświadczonego niż znów popełnić jakiś błąd. Obawiam się, że przyszli mieszkańcy nie będą się tolerowali i, że zawsze znajdzie się pokrzywdzony. Jak uważacie? Czytałam, że karliki powinno się trzymać minimum czwórkami, ale te wiadomości były napisane bardzo dawno i wolałabym się upewnić. Najchętniej posłuchałabym kogoś kto miał już doczynienia z podobnym połączeniem.
Re: Akwarium [25l]
: 2012-08-23, 09:32
autor: kbtor
Bojownik zapewne ucieszy się z obecności krewetek, takie miłe urozmaicenie w diecie
Obsada źle dobrana.
Karliki jak to karliki, z nimi nigdy nic nie wiadomo.
Re: Akwarium [25l]
: 2012-08-23, 21:09
autor: OneBlood
Jeżeli już to wybrał bym albo krewetki, albo bojownika, nie ma co przesadzac z ilością na tak małym akwa.
Re: Akwarium [25l]
: 2012-08-23, 21:36
autor: Baolina
A czy można by było spróbować z taką obsadą czy nie ma sensu? Czytając różne tematy dotyczące połączenia tych zwierząt doszłam do wniosku, że raz trafią się zwierzęta łagodne, a raz agresywne i teraz nie wiem co robić. Czyli tak bojek może zjeść krewetki, a czy dałoby się jakoś temu zapobiec, np. duża ilość kryjówek by pomogła? Czy jest jakaś szansa, że trafi się łagodna ryba i czy macie jakieś wskazówki jak właśnie taką wybrać? Czy karliki mogą zjeść krewetki czy tylko je uszkodzić? Domyślam się, że ze strony krewetek nie grozi nic? Przepraszam, że zadaję tyle pytań, lecz marzą mi się te zwierzaki, a jak na razie mogę pozwolić sobie na jedno akwarium i nie może być większe, mam jedynie jeszcze jedno 20l na wszelki wypadek.
Re: Akwarium [25l]
: 2012-08-23, 22:40
autor: OneBlood
Myśle że nie da się temu zapobieć, tak samo jak by wziąć wilka i wpuścić go do pokoju z zającami ^^ Nie wiem czy znalazł by się taki, który by ich nie zjadł, nawet jeżeli były by kryjówki. Odpowiednio dokarmiony bojownik mógł by stracić zainteresowanie krewetkami, ale to nie daje żadnej gwarancji że ich nie będzie zjadał ;) Takie rozwiązanie miało by sens w większym akwarium - było by mniejsze prawdopodobieństwo że się spotkają. Wolał bym nie ryzykować z taka obsadą.
Można spróbować z 2 akwariami, 20l na krewetki a drugie 25l na bojownika ;)
Re: Akwarium [25l]
: 2012-08-26, 12:11
autor: aidi
Baolina, ja bym z karlików zrezygnowała, przy dużej ilości mchów i kryjówek oraz wcześniejszym wpuszczeniu krewetki w większości przeżyją za to młode będą zjadane, na to nic nie zaradzisz, przy czym na start krewetek przynajmniej 6-10 ( to zwierzęta wysoce stadne), podobnie jak same karliki którym bojek będzie pazury odgryzał... fakt zdarzają się przypadki gdzie bojek nie ruszy ani karlika ani krewetki ani gupika ale raczej w znacznie większych litrażach