Strona 1 z 1

Akwarium Amozonii 200L

: 2007-12-22, 18:26
autor: WerKarJod
Witam,
Ostatnio zmieniłem zbiornik na 200L i teraz przyszedł czas na dobór obsady. Rybki wypisane poniżej pochodzą z mojego poprzedniego akwarium i najchętniej zatrzymałbym je wszystkie, ale jestem też skłonny je oddać, jeżeli nie "pasowałyby" do nowego środowiska.

Akwarium chciałbym stworzyć typowo roślinne - biotop amazonki, z parą większych pielęgnic, jednak bardzo spokojnych (myślałem w tym przypadku o akarach pomarańczowopłetwych, jednak spotkałem się ze sprzecznymi opiniami, raz że jest to spokojna i nie niszcząca roślin ryba, a drugi raz wręcz odwrotnie). Poza tym chciałbym dokupić jeszcze 3-4 pielęgnie kakadu oraz ewentualnie pielęgnice z maroni.

Powyższy opis, to jedynie nakreślenie kierunku w którym chciałbym pójść. Czekam na wasze sugestie - jestem otwarty na propozycje zarówno do fauny jak i do flory :-)

Na razie akwarium prezentuje się tak jak poniżej:

Obrazek

Pozdro

Re: Akwarium Amozonii 200L

: 2007-12-24, 09:29
autor: Sil
Moja propozycja jest następująca:
1) Mieczyki, bocje, guramin zdecydowanie OUT; kosiarki... również niebiotopowe, choć mają swoje plusy - tu decyzję pozostawiam Tobie (ja bym je usunął);
2) Musisz zdecydować - albo duże pielęgnice, albo pielęgniczki; ja zdecydowałbym się rzecz jasna na pielęgniczki, bo w akwarium roślinnym na pewno nie będą dobierać Ci się do zielska ;-) Jeśli kakadu i akary z Maroni to najpierw wpuściłbym Maroni (są spokojniejsze i bardziej "nieśmiałe"). Układ: Maroni (5-6 młodych osobników - ułatwi to dobranie się pary i ośmieli nieco rybki; docelowo 1+1 lub 2+2); kakadu 1+2(3).
3) Kiryski i neonki będą skutecznie eliminować Ci ikrę i narybek... dodatkowo kiryski zajmują tą samą strefę co pielęgniczki (jeśli jednak je zostawisz - dokup kilka sztuk). Ja jako towarzyszące dałbym pstrążenice (przy zakmniętym akwa) oraz stado drobnoustków obrzeżonych i otoski.

Re: Akwarium Amozonii 200L

: 2007-12-24, 14:33
autor: WerKarJod
Co do mieczyków oraz gurami zgadzam się w 100%. Jednakże azjatyckich czyścicieli chciałbym zatrzymać :-P (taki mały wyjątek - nie toleruję glonów oraz ślimaków, a chemii nie używam).

Dzięki za pomoc w wariancie pielęgniczek, a co byście wybrali z dużych pielęgnic (jednakże mało "roślinnołakomych" ;-) ) :?: