Strona 1 z 1

Zbiornik ok 80l - pytanie z innej beczki :)

: 2008-01-28, 02:42
autor: see
Witam. Przyznam się, że bezgranicznie ufałem sprzedawcy który zaskakiwał mnie swoją wiedzą. Odwiedzając forum zauważyłem u kogoś jakieś 3 przykazania które mi się spodobały :).

Posiadam akwarium ok 80l. Zanim do niego włożyłem rybki przygotowałem odpowiednio podłoże i pod podłożem wkładałem jakieś kulki. Niestety nie pamiętam co to za kulki :). Wiem że powiedziano mi że pomogą rosnąć roślinką. Fakt Pan który mi doradzał nie pomylił się.
Zalesiłem sobie akwarium i po 2tyg wrzuciłem rybki. Na początku 10 neonów inesa i 10 neonów czarnych. Pomyślałem sobie, że te moje akwarium jest jakieś biedne.
Poszedłem do mikro zoo i dowiedziałem się, że spokojnie mogę dalej sobie zarybiać akwarium.
Maksymalnie do tej pojemności akwarium może być 50 rybek.
Oczywiście mam ich mniej ale wolę spytać się doświadczonych ludków niż sam boleśnie eksperymentować.

Obecna obsada to:
2 danio czerwone,
2 danio czarne,
2 danio jakieś kolorowe.
1 bocja pręgowana (jedna została przez coś zjedzona)
2 bocje chyba wspaniałe (beżowe z pręgą czarną)
1 proporczykowca nigeryjskiego
2 molinezje
2 brzanki
6 neonów inesa (ale jakoś mi nazwa nie pasuje)
6 neonów czarnych
2 kosiarki
1 jakąś żółtą (ładnie się prezentuje - niestety jej koleżanka okazała się chora i zeszła ze świata)
Ogólnie chciałem aby były same małe rybki.
Największe są kosiarki i molinezje.



Proszę wybaczyć ale gorsza połówka zajmuje się rybkami i zna nazwy rybek :).

To wszystko sobie żyje jakoś w symbiozie. Oczywiście zanim kupiłem rybki pytałem się w mikro zoo czy one oby na 100% pasują. Dostawałem twierdzące pytanie, że oczywiście (wkońcu sami mi je doradzali).

Teraz sobie poczytałem o proporczykowcu, że potrafi sobie ustawić rybki. Od niedawna jednak zauważyłem, że chyba ustwiły go molinezje. Rybka jest jakaś taka dziwna. Wygląda jakby miała grzbiet przetrącony. Zwykle chowa się za filtrem i pływa blisko powierzchni.
Jedno danio czarne z takimi jakby piórkami wygląda jak by coś ją podskubywało. Zauważyłem ze czasami za nim latają danio czerwone.

Teraz coś o roślinkach. Zainwestowałem w jakąś małą trawkę, która miała porosnąć mi na dnie. Niestety rybki ją polubiły i trawki nie ma. Są za to inne które jak narazie nie smakują rybką.

Jeżeli chodzi o filtr to mam jakiś wewnętrzny ale niestety nazwy nie pamiętam.
Obecnie przymierzam się do kupna filtra JBL 250 lub EHEIM ECCO 2233.

Ogólnie wydaje mi się że nie jest u mnie tak najgorzej. Patrzyłem na zdjęcia jak się ludki chwalili akwariami to moje chyba nie powinno zostać zjechane - w przyszłości dam zdjęcie :).

Re: Zbiornik ok 80l - pytanie z innej beczki :)

: 2008-01-28, 10:57
autor: croc
Twoja obsada wygląda dość obiecująco. Nawety mógłbys jeszcze trochę dołożyć. Ale pod jednym warunkiem - że te 80L to nie 80 a 800l.

Jeśli jest inaczej, to Twoja pierwsza obsada, której dokonałes na bazie własnych doświadczeń i przeczucia, tj. 10 inesa i 10 czarnych, była idealna. I na tym trzeba było poprzestać.

Do Twojego akwarium 20 małych rybek to absolutny max maxów. Tak więc wszystkie inne ryby, które dołączyły później należało by raczej odnieść tam skąd zostały przyniesione.

Re: Zbiornik ok 80l - pytanie z innej beczki :)

: 2008-01-28, 11:03
autor: dzidek1983
see pisze: Obecna obsada to:
2 danio czerwone,
2 danio czarne,
2 danio jakieś kolorowe.
1 bocja pręgowana (jedna została przez coś zjedzona)
2 bocje chyba wspaniałe (beżowe z pręgą czarną)
1 proporczykowca nigeryjskiego
2 molinezje
2 brzanki
6 neonów inesa (ale jakoś mi nazwa nie pasuje)
6 neonów czarnych
2 kosiarki
1 jakąś żółtą (ładnie się prezentuje - niestety jej koleżanka okazała się chora i zeszła ze świata)
moja propozycja:

20 neonów
5 kirysków

Re: Zbiornik ok 80l - pytanie z innej beczki :)

: 2008-01-29, 15:25
autor: Rala
Po prostu sobie bardzo namieszałeś.
Początkowo doradzono Ci dwa stada z neonów i było ok. :!:
Można było dokupić jeszcze jak Ci radzi Dzidek z 5 szt. kirysków ( bo też stadne) , żyją w strefie dennej więc by sobie wszystkie wzajemnie nie przeszkadzały.
Natomiast ból jest taki, że dokupiłeś (pomijam molinezję i proporczykowca) po dwie, czy nawet po jednej szt. ryby, które są stadne czyli lubią być we własnym gatunku w liczbie min.5-6. :-(
Na dodatek niektóre z nich ze względu na swoją aktywność i/lub docelową wielkość wymagają większego akwa. :cry:
Więc teraz masz poplątanie z pomieszaniem, ryby sobie pływają bez ładu i składu, a przerybienie prędzej czy później da o sobie znać .