Obsada 60l - biotop Ameryki Południowej
: 2008-08-16, 11:42
Witam, powróciłam do zamiarów założenia akwarium i starannie się do tego przygotowuje. Pomysły, jakie to ma być akwarium, rozważam rozmaite, i pewnie wiele ich tu przedstawię. Jeden z nich to biotopowe akwarium z jak najmniejszymi ( do 4 cm) mieszkańcami wód Ameryki Południowej.
Zastanawiam się nad taką obsadą:
na dno:
8 x kirysek karłowaty (corydoras pygmaeus) - dorasta do 3 cm
w środkowej części:
15 x neon Innesa (paracheirodon innesi) - dorasta do 4 cm
do objadania glonów:
5 x otosek przyujściowy (otocinclus affinis) - dorasta do 4 cm
na górę:
No właśnie, co na górę? Nie mam pomysłu na jakiegoś spokojnego malucha, który zająłby powierzchniową warstwę wody, i w dodatku byłby z tego samego biotopu, co inne rybki. Macie jakieś propozycje?
Co sądzicie o takiej obsadzie? Mnie się wydaje, że nie będzie przerybienia, bo wszystkie wybrane przeze mnie ryby są niewielkie i mają małą przemianę materii więc nie należą do bardzo brudzących.
Zastanawiam się nad taką obsadą:
na dno:
8 x kirysek karłowaty (corydoras pygmaeus) - dorasta do 3 cm
w środkowej części:
15 x neon Innesa (paracheirodon innesi) - dorasta do 4 cm
do objadania glonów:
5 x otosek przyujściowy (otocinclus affinis) - dorasta do 4 cm
na górę:
No właśnie, co na górę? Nie mam pomysłu na jakiegoś spokojnego malucha, który zająłby powierzchniową warstwę wody, i w dodatku byłby z tego samego biotopu, co inne rybki. Macie jakieś propozycje?
Co sądzicie o takiej obsadzie? Mnie się wydaje, że nie będzie przerybienia, bo wszystkie wybrane przeze mnie ryby są niewielkie i mają małą przemianę materii więc nie należą do bardzo brudzących.