Strona 1 z 2
Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-27, 17:48
autor: kukiss21:)
Załozyłem Zbiornik 112l 4tyg. temu zwirek przegotowałem wrzatkiem nastepnie wsypałem do akwarium przełozyłem roslinki z poprzedniego akwa do nowego zalałem woda kranowa dodałem aquasafe filtracje tez przełozylem z tametgo akwa do nowego wszystko było oki oswietlenie miałem spoczatku bardzo liche teraz mam philips aquarell 18w florasun zoomed 8500k i T5 24w/840 jako nawoz uzyłem JBL kugeln balss20 włozyłem ich 5 sztuk pod korzenie roslin wszytsko było oki jak narazie dodawałem co dziennie odpowiednia dawke nawozu sera24 do roslin po niedługim czasie pojawiły sie glony mase glonow akwarium oswietlałem 14h na dobe za nim miałem dobre swietlowki.NIe dawno podmieniłem 40%wody dodajac znowu aquasafe i szczepy bakteri z tetry biocoryn i torumin zaprzestałem dawac nowozy dla roslinglony nie znikneły dalej atakuja moj zbiornik chodz juz mase lisci usunołem z tego powodu charakterystyka:małe kropki zielone na lisciach i mase nitek czarnych- okrzemki czy cos w tym stylu zmniejszyem czas oswietlenia zaprzestałem nawozic wymieniłem 40% wody nawoze co2 i co? bes skutecznie swiezy zbiornik i nie daje rady przed tem nie miałem takich problemow w poprzednim akwa nie chce zaczynac wszystkigo od nowa prosze a jakie kolwiek rady dzieki
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 00:14
autor: liber175
zmiejsz czas do 8 godzin najpierw i podmien wode 50 $ i nie podwaja nawozów
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 09:42
autor: maol
liber175 pisze:z(...)podmien wode 50 % (...)
Po co? Podmiana wody w takiej ilości tylko rozchwieje jeszcze bardziej i tak niepewną gospodarkę azotową zbiornika i pogorszy sprawę. Podmieniaj wodę jak trzeba, regularnie 20% na tydzień i daj zbiornikowi kilka tygodni czasu. To pomoże.
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 10:55
autor: dzidek1983
maol pisze:liber175 pisze:z(...)podmien wode 50 % (...)
Po co? Podmiana wody w takiej ilości tylko rozchwieje jeszcze bardziej i tak niepewną gospodarkę azotową zbiornika i pogorszy sprawę. Podmieniaj wodę jak trzeba, regularnie 20% na tydzień i daj zbiornikowi kilka tygodni czasu. To pomoże.
tu się nie zgodzę.. niby jak rozchwieje?????
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 11:23
autor: maol
No to popatrz na historie zbiornika:
- założony
- chemia
- wstępnie dojrzały
- bogato nawozimy
- glony, okrzemki
- ok. tygodnia temu ( w opisie"jakiś czas") wymiana 40% wody
- chemia
- nie nawozimy
- dalej glony
... i teraz masz propozycje wymiany znowu 50% wody. No to jak cykl azotowy czy jakikolwiek inny cykl biologiczny ma tam zacząć działać prawidłowo? To akwarium jest na razie idealną pożywką dla glona.
Problemem nie jest zła jakość wody - problemem jest kompletnie zaburzony cykl biologiczny tego akwarium. Glony same znikną, jak sie ten właśni cykl uspokoi i zacznie kręcić niezaburzonym rytmem. Bo idąc dalej w stronę coraz większych podmian, po podmianie 50% glon znowu wróci. Tym razem pewnie padnie już propozycja pełnego restartu - tylko po co?
Jak zwykle, w akwarystyce najważniejsza jest cierpliwość. Na efekty pewnych działań trzeba poczekać - czasem tydzień, czasem 4 miesiące. Ale to naprawdę daje efekty - zwykle najładniejsze zbiorniki to te, w których najmniej się robi. I nie ma w nich glona...
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 11:34
autor: szalinski_2005
dzidek1983 pisze:tu się nie zgodzę.. niby jak rozchwieje?????
kukiss21:) pisze:zaprzestałem nawozic wymieniłem 40% wody
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 11:39
autor: dzidek1983
nadal bym podmienił.... jak wiesz bakterie osadzaja się na przedmiotach i tam następuje denitryfikacja
poaz tym kolega wspomniał że przeniósł filtr z działającego już akwa... jest szansa że zaszczepiony już biologicznie
problemów doszukiwałbym w nawożeniu... kulki pod korzenie... rośliny mają pod dostatkiem żelaza
następnie nawóz Sery, czyli jeszcze więcej żelaza... którego rośłiny nie przyjmą bo mają już wystarczająco w podłożu... więc zostaje dla glonów...
podmiana usuwa z wody te związki... sugeruję więc tak jak slanter dwie szybkie duże podmiany i zaprzestanie narazie lania nawozu....
a następnie obserwacja bez grzebania
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 11:46
autor: croc
kiedyś dozowałem Fe+ i po 2-ch tyg miałem istny wysyp zielonych nitek. Zmierzyłem Fe i było ponad 2. Mogło być więcej, ale skala się kończyła na tej wartości. Zgodnie z zaleceniem Slantera zrobiełm dwie podmiany po 40% i problem zniknął. Oczywiście przypadek Łukasza może mieć inne podłoże.
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 11:48
autor: maol
Ja bym tą podmianę odpuścił. Stop z nawożeniem- tak. Obserwacja i odczekanie - tak. Będzie ten sam efekt.
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 13:50
autor: szalinski_2005
Oczywiście przypadek Łukasza może mieć inne podłoże.
na pewno ma inne bo akwarium Łukasza nie zdążyło dojrzeć a tu kosmiczne podmiany i chemia
dzidek1983 pisze:poaz tym kolega wspomniał że przeniósł filtr z działającego już akwa
no tak ale dlaczego filtra nie czyścimy w świeżej wodzie tylko z akw ano dlatego żeby nie zniszczyć bakterii a tu tak się mogło stać dodając do tego czystą wodę i chemie
ja również bym odczekał
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 19:08
autor: Slanter
W nowym akwarium pod uwage trzeba rowniez wziac inne wypadkowe a nie tylko sama gospodarke azotowa. Jesli chodzi o azotowy filtr biologiczny to owszem, powstaje on po jakichs 2 tygodniach od zalozenia akwarium (mowa tu nie tylko o wkladach w filtrze). Nie znaczy to jednak, ze akwarium jest juz dojrzale i wszystkie procesy bilogiczne juz tam zachodza. W sklad filtra bilogicznego wchodzi rowniez podloze w ktorym rowniez powinna znajdowac sie istotna dla funkcjonowania akwarium kolonia bakterii zamieniajaca organiczna forme fosforanow (resztki roslin, rybie odchody, resztki rozkladajacej sie tkanki roslinnej) ktora jest bezuzyteczna dla roslin a uwielbiana przez glony, na nieorganiczna ktora jest przyswajalna przez rosliny. W akwarium w ktorym kolega wyparzyl zwir nie ma absolutnie nic i przez jakis jeszcze czas nie bedzie (bakterie fosforowe rosna znacznie wolniej od azotowych). W nastepstwie tego, caly coctail organiczny nie znajdujac "ujscia" przemiany, po prostu zbiera sie w coraz wiekszych ilosciach. Gdy do tego dolozymy jeszcze zaniechanie podmian wody i zaniechanie nawozenia - z akwarium tworzy sie zupa. Nie bede wnikal w argumenty jednej czy drugiej strony tej polemiki. Moim zdaniem regularne, wieksze podmiany wody z jednoczesnym odmulaniem i lekkim wzruszaniem dna powoduje redukcje odpadkow organicznych z ktorych i tak korzystaja tylko glony. Kazda podmiana powinna byc zakonczona aplikacja nawozu azotowego i fosforanow do niskich ale uzytecznych dla roslin poziomow np. NO3-10 PO4- 1, K-15-20 oraz mikropierwiastkow. Tworzy sie w ten sposob srodowisko bogate w nawozy w pelni przyswajalne przez rosliny (chodzi nam przeciez o to by dac roslinom szanse na szybki i zdrowy rozwoj) zas ubogie w zwiazki organiczne. Jakis czas musi uplynac zanim akwarium w pelni dojrzeje kiedy nie musimy zwracac az tak pilnej uwagi na to co sie tam dzieje i kiedy mozemy pozwolic sobie na redukcje czestotliwosci i ilosci podmian wody. Czasami zdumiewa mnie poglad, ze dwa tygodnie wystarczy i wszystko jest super. Zdrowe akwarium wymaga o wiele wiecej czasu niz wielu, nawet doswiadczonym akwarystom sie wydaje. Zwolennikow teorii "akwarium na hop-siup" najczesciej spotyka rozczarowanie. To tyle ode mnie.
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-28, 23:43
autor: kukiss21:)
Dziekuje za wszytskie wasze odpowiedzi
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-29, 09:22
autor: maol
Slanter pisze: Zdrowe akwarium wymaga o wiele wiecej czasu niz wielu, nawet doswiadczonym akwarystom sie wydaje. Zwolennikow teorii "akwarium na hop-siup" najczesciej spotyka rozczarowanie. To tyle ode mnie.
Dokładnie - popieram w 100%. Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. I wtedy wszystko... działa.
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-29, 09:26
autor: dzidek1983
Maol... to chyba za duże uproszczenie... jednak jakaś wiedzę i pracę trzeba w to włożyć ;-)
Re: Zmasowany nalot Glonow
: 2008-01-29, 09:35
autor: maol
Tak, masz rację. Wiedza i doświadczenie jest potrzebne, jak najbardziej. Ale zauważ stały problem "młodzieży" - nawet jak mają wiedzę, to wlewają nawóz do zbiornika i patrzą przez szybę czy po 15 minutach rośliny już urosły, czy nie. Puszczają CO2 i chcą mieć po 2 godzinach mech-gigant. Usuwają z przerybionego akwa 1 rybkę i glon ma zniknąć najdalej jutro. I tu zwykle widzę problem - w niezrozumieniu skali czasowych. Większość rzeczy, z którymi ludzie sie spotykają w życiu ma skutek praktycznie od razu. kopiesz piłkę - piłka leci- wpada do bramki. Razem - 2 sekundy. A tu mamy akwarium. Wlewasz nawóz - czekasz - roślina rośnie. Razem co najmniej 2 tygodnie. Zobacz, ile z problemów prezentowanych na forum ma podłoże w tak naprawdę "dwusekundowym" sposobie myślenia.