matmax426 pisze:obliczylem poziom co2 w moim zbiorniku. wynosi on 36ppm (wg kalkulatora ze strony roslinyakwariowe) (ph - 7, Kh - 12 )
Weź pod uwagę niedokładność testów oraz obecność organiki, która zawyża odczyt co2.
matmax426 pisze:wynosi on 36ppm
W/g niektórych źródeł poziom co2 powinien wynosić tyle ile podał Piwosz.
Inna szkoła np. Toma Barra mówi nam, że najodpowiedniejszy jest poziom 30-40 mg/l.
Osobiście przestałem sugerować się pomiarami co2.
Podaje tyle, żeby rybek nie podusić. W/g testów (JBL) mam 60mg/l.
matmax426 pisze:jesli jest za wysoki jakie moga byc tego negatywne konsekwencje?
Jeśli jest faktycznie bardzo wysoki, to tak jak pisał Piwek można podusić (a raczej zabić zbyt gwałtownym skokiem pH) co wrażliwsze rybki.
Ogólnie to nie ma czegoś takiego jak uduszenie się ryb.
Poziom tlenu w wodzie
nie maleje wraz ze wzrostem dwutlenku węgla. Te gazy nie mają prawie w ogóle wpływu na siebie.
Dwutlenek węgla w połączeniu z wodą tworzy bardzo słaby kwas węglowy, który zakwasza (obniża) odczyn (pH).
To owy kwas zabija.
Mniejsze poziomy (na granicy przyduchy) także szkodzą rybkom. Dużo co2 w wodzie niszczy rybom skrzela, jednak jest to proces długotrwały i praktycznie nie zauważalny, do czasu zgonu osobnika.
matmax426 pisze:i czym dokladnie jest ciemna fotosynteza i na czym polega?
W to radzę się za bardzo nie zagłębiać.
Poprostu jest to odwrotność fotosyntezy po względem chemii, czyli w nocy rośliny zamiast pobierać dwutlenek węgla i wydalać tlen, robią na odwrót. Pobierają tlen wydalając co2.
Co ciekawe, nawet w nocy rośliny korzystają z większości składników odżywczych (nawozów), jednak robią to w naprawdę ograniczonych ilościach.
Akwarybka pisze:To zwykłe oddychanie
Najlepiej i najprościej ujęte. ;)