Forum Akwarystyczne

Witam!
Nie będę długo pisał co i dlaczego. Po prostu w naszej spółdzielni zlikwidowano starą kotłownię a nowej jeszcze nie wybudowali i mamy zimno w domach Przez to wyprowadziliśmy się z żoną do rodziny. Temperatura w pokoju gdzie stoi akwarium to 10-12 stopni. W tej chwili utrzymuję w akwa tylko 20 bo boję się że jak będzie duża różnica temperatur, to akwa pęknie. Możliwe to?

Nie przy tak niewielkiej różnicy

Sądzę że istotne jest tempo spadania temperatury. Jeżeli temperatura zewnętrzna będzie powoli rosnąć/ spadać to nic się nie powinno stać.
Słyszałem o przypadkach pęknięcia szyby ale w momencie gwałtownej zmiany temperatury zewnętrznej (akwarium postawione na oknie i otwarte nagle okno w zimie).

A czy mogę podnieść temp. w zbiorniku do 24st. czy lepiej pozostawić tak ok 20?

Możesz bez żadnego ryzyka ;]
Ciepłe szkło pęka od nagłej zmiany temperatury, a nie od schłodzenia jakby co

Suja, zmiana temperatury to też schłodzenie, nie ? Na moje chodzi o to, żeby w krótkim czasie nie wystąpiła duża różnica temperatur po dwóch stronach szkła. Wtedy kurczenie/rozciąganie stron zrobi swoje i może tafla strzelić.

nie wiem kiedy włączą ogrzewanie, jak przyjdą mrozy to temp. w pokoju spadnie.
Szacują że mogą zaczać grzać w ostatnim tygodniu listopada.
Podkreślam że dopóki nie zaczną grzać to mieszkam 20km od swojego domu i zaglądam tam co drugi dzień.
Może też wypuścić wodę tak do połowy akwa, będzie bezpieczniej?

Nie. Przecież tam nie ma wiatrów, nie? ;) ;) Temperatura spada w mieszkaniu powolutku, więc możesz mieć 25 stopni w baniaku i będzie ok (poza rachunkiem za prąd bo grzałka będzie non stop grzała).
Może się też zdarzyć że w pewnym momencie grzałka nie da rady dogrzać wody do wymaganej temperatury. Zmniejszenie ilości wody powinno zwiększyć szybkość jej ogrzewania (logiczne), więc jak zauważysz że nie daje rady to możesz spuścić część wody.

Jarus pisze:Temperatura spada w mieszkaniu powolutku, więc możesz mieć 25 stopni w baniaku i będzie ok (poza rachunkiem za prąd bo grzałka będzie non stop grzała).

Właśnie

Jarus pisze:Zmniejszenie ilości wody powinno zwiększyć szybkość jej ogrzewania (logiczne), więc jak zauważysz że nie daje rady to możesz spuścić część wody.

I tak zrobię, jak jutro pojadę do domu.