Forum Akwarystyczne

Witam,
Zaobserwowałam,że prętniki (Tylko prętniki) ostatnimi dniami stale miały zbyt szybki oddech,dzisiaj doszło także podpływanie pod powierzchnię i pobieranie tlenu z powietrza atmosferycznegon
Posiadam 4 prętniki trójbarwne,akwarium ma 112 litrów.Filtr Tetra Ex 700,deszczownica pod wodą,ale strumień ma ustawiony niemalże pionowo,a więc jest uderzenie o taflę wody.Pęcherzyki powietrza widoczne.
Co mogę zrobić? Zmienić ustawienie deszczownicy? W jakim umiejscowieniu napowietrza najmocniej?
Z góry dziękuję za udzieloną pomoc

Nie zauważyłaś może pienistego gniazda?
Prętniki są labiryntowcami, więc może kwestia w tym, że zbyt mało świeżego powietrza jest między taflą wody, a pokrywą.

Hmm..To może być to.Jak mogę temu zapobiec?Zdjąć te osłonki do karmienia?
Czy wtedy neonki nie wyskoczą?

Przez otworek do karmienia na pewno nie wyskoczą, nie ma się czego bać.

W 112 litrach masz tetre ex700? Nie robi pralki?
W przypadku prętników z pewnością bym nie obstawiał na niedotlenienie, akurat te ryby potrafią sobie radzić z wodą ubogą w tlen.
Jak tam jest z temperaturą w zbiorniku?

Nie,nie.Jest na najwyższych obrotach a i tak mam mieszane uczucia co do jej działania.Jak najbardziej możliwy mój błąd,ale grunt że radzi sobie.
Temperatura wynosi w dzień podmiany 23-25,a normalnie w dzień 27 a w nocy 25-26.

Czemu masz takie spadki dobowe temperatury?

Nie mam podłączonej grzałki (Wszystkie ryby zostałyby ugotowane) a jestem osobiście bardzo ciepłolubna.Konkretniej;
Przy podmianie wlewam wodę zimną,
W dzień od 26,ale ogólnie jak napisałam 27 ponieważ raz rozkręcę kaloryfer i otworzę okno,a raz przykręcę kaloryfer i okno jedynie rozszczelnię.
W nocy oczywiście świetlówki przestają nagrzewać,i zdejmuję te osłonki do karmienia.Chociaż ostatnimi dniami jak tylko jestem w pokoju też zdejmuję.
Czy ma to jakiś negatywny wpływ na ryby?

Goferek pisze: zdejmuję te osłonki do karmienia.Chociaż ostatnimi dniami jak tylko jestem w pokoju też zdejmuję.

A w jakim celu to robisz? Jeśli w nocy temperatura w pokoju spada o kilka stopni, to temperatura powietrza pod pokrywą zaczyna być mniejsza od temperatury wody. Prętniki oddychają powietrzem, ale temperatura powietrza musi być zbliżona do temperatury wody, inaczej mogą przeziębić narząd którym oddychają. Jednym z objawów jest gwałtowne oddychanie ryby.

A co do samej grzałki. Ryby to organizmy zmiennocieplne i wahania temperatury mogą skończyć się dla nich bardzo źle. Ryba potrafi dostosować się do pewnych temperatur, ale takie ciągłe rozregulowanie ich organizmów je osłabia.