Witam,
Sytuacja jest taka: po 16 dniach odstawania akwarium wpuściłem jako pierwsze stado otosków (6 sztuk). Oczywiście w akwa mam okrzemki i trochę zielenic, ale to podobno normalne w nowym.
Wpuściłem je późnym wieczorem i ku mojemu zdziwieniu rano woda nie była tak klarowna jak poprzednio. Wiem, że temat wody był poruszany, ale nie jest to ani kolor mlecznobiały ani zielony. Tak jakby brunatne (ciemnożółte) "pyłki" pływały i raczej w okolicach dna.
Nie mówcie, że to przez rybki :-D Trochę się obawiam, bo wiem że otoski są wrażliwe i nie chcę by zakończyły swój żywot tak szybko. No chyba, że otoski się wzięły za okrzemki i to stąd. Czasem jak palcem się ściągnie okrzemki z liścia to też takie pyłki pływają, ale woda zawsze była klarowna aż do momentu wpuszczenia pierwszych lokatorów.
Czy to jest normalne w takim akwa?
(Litraż 112, filtr 24h kubełkowy, parametry wody optymalne (poza może twardością ogólną)).
Dzięki i sorki jeśli to było gdzieś opisane, ale nie znalazłem.
Pyłki w wodzie po wpuszczeniu rybek?
Moderator: ModTeam
- Gosia
- Zainteresowany
- Posty: 34
- Rejestracja: 2007-06-02, 16:14
- Pojemność akwarium: 160
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Pyłki w wodzie po wpuszczeniu rybek?
Jak sam zuważyłeś to jest sprawka otosków i nie masz sie czym martwić.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pyłki w wodzie po wpuszczeniu rybek?
To normalne. Otoski pływają, wzburzają osady na dnie, likwidują okrzemki. Za dwa dni ten "pył" sam zniknie.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Forumowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 2007-10-07, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pyłki w wodzie po wpuszczeniu rybek?
Dzięki za Wasze odpowiedzi