Strona 1 z 1

Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 08:50
autor: D4ni3l
Witam. Czy ktoś ma podobną sytuację do mojej? Kupiłem kiedyś test firmy zoolek na azotany.
Zawsze działał.. zauważyłem, iż odkąd używam tylko wody z filtra RO test przestał działać.
Od 3 miesięcy pokazuje wartość=0 :( Zna ktoś podobny przypadek?

Pozdrawiam.

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 09:06
autor: croc
praktycznie niemożliwe. Testy (kropelkowe, jesli o takim mówisz) oparte są na odczynnikach chemicznych, które, jeśli trzymać w warunkach jak należy (z dala od światła i kaloryferów) nie powinny ulegać degradacji.
Czy mógł ktoś coś ci tam prze pomyłke dolać?

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 09:20
autor: maol
Szukałbym przyczyny "gdzie indziej", a mianowicie w wodzie po RO. To nie jest tak, że test wykrywa "czyste" NO3 - testy działają na zasadzie reakcji chemicznych w których uczestniczy wiele składników - i być może w czystej RO po prostu właściwe reakcje nie zachodzą ze względu na brak... czegoś. Sprawdź te testy w "zwykłym" akwarium - i pewnie będzie dobrze.

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 10:32
autor: Morter
a doprawiasz tą wodę z ro czymś? czy lejesz samą bez niczego?

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 15:26
autor: D4ni3l
Morter pisze:a doprawiasz tą wodę z ro czymś? czy lejesz samą bez niczego?
Można się domyśleć, iż dodaje magnezu siarczan i wapnia siarczan :]

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 18:21
autor: Slanter
Nie wiem na jakiej zasadzie dziala ten test. Ja uzywam testu tetry i nie zauwazam zadnych roznic badajac wode twarda lub wode z RO. Jesli na opakowaniu podany jest numer telefonu producenta to, na Twoim miejscu, prawdopodobnie bym tam przedzwonil. Dla upewnienia sie, pobierz probke wody z kranu, dodaj do niej troche KNO3 i wykonaj test. Jesli bedzie dzialal - teoria RO sie potwierdzi. Jesli nie - test mozna spokojnie wyrzucic.

[ Dodano: 2007-10-26, 09:41 ]
Jeszcze jedna mysl mi sie nasunela. Testy na NO3 sa dosc niedokladne. Jest to znany problem. Ich glowna wada jest, ze albo sa zbyt nieczule (pokazuja poziom NO3 10mg/L gdy w istocie poziom ten jest 25mg/L) lub zbyt zbyt czule. Najczesciej jednak sa one nieczule. Sam kiedys mialem test ktory wykazywal obecnosc NO3 gdy jego wartosc przekraczala 20mg/L. Takie testy sa dobre w akwariach bez roslin gdy chodzi glownie o to by nie doprowadzac NO3 do toksycznych poziomow. Twoje akwarium rozrasta sie (roslinnie). Przybywa w nim masy roslinnej a co za tym idzie, konsumpcja NO3 wzrasta. jesli Twoje dozowane NO3 nie zmienilo sie od czasow gdy miales tam malo roslin to istnieje mozliwosc, ze poziom NO3 w Twoim akwarium jest po prostu zbyt niski aby Twoj test to wykryl. Oczywiscie jest to moja spekulacja. Nie bierz tego jako fakt czy porade. Dobrze byloby jednak gdybys wzial wszystkie wypadkowe pod uwage zanim wydasz ostateczny sad. Tak jak wczesniej wspomnialem przetestuj probke wody z kranu jak rowniez wode RO zawierajaca KNO3. Zbadaj potencjalne roznice, zobacz co sie bedzie dzialo.

Re: Zepsuty test Zooleka[NO3]

: 2007-10-26, 22:11
autor: D4ni3l
Slanter pisze:Nie wiem na jakiej zasadzie dziala ten test. Ja uzywam testu tetry i nie zauwazam zadnych roznic badajac wode twarda lub wode z RO. Jesli na opakowaniu podany jest numer telefonu producenta to, na Twoim miejscu, prawdopodobnie bym tam przedzwonil. Dla upewnienia sie, pobierz probke wody z kranu, dodaj do niej troche KNO3 i wykonaj test. Jesli bedzie dzialal - teoria RO sie potwierdzi. Jesli nie - test mozna spokojnie wyrzucic.


Jeszcze jedna mysl mi sie nasunela. Testy na NO3 sa dosc niedokladne. Jest to znany problem. Ich glowna wada jest, ze albo sa zbyt nieczule (pokazuja poziom NO3 10mg/L gdy w istocie poziom ten jest 25mg/L) lub zbyt zbyt czule. Najczesciej jednak sa one nieczule. Sam kiedys mialem test ktory wykazywal obecnosc NO3 gdy jego wartosc przekraczala 20mg/L. Takie testy sa dobre w akwariach bez roslin gdy chodzi glownie o to by nie doprowadzac NO3 do toksycznych poziomow. Twoje akwarium rozrasta sie (roslinnie). Przybywa w nim masy roslinnej a co za tym idzie, konsumpcja NO3 wzrasta. jesli Twoje dozowane NO3 nie zmienilo sie od czasow gdy miales tam malo roslin to istnieje mozliwosc, ze poziom NO3 w Twoim akwarium jest po prostu zbyt niski aby Twoj test to wykryl. Oczywiscie jest to moja spekulacja. Nie bierz tego jako fakt czy porade. Dobrze byloby jednak gdybys wzial wszystkie wypadkowe pod uwage zanim wydasz ostateczny sad. Tak jak wczesniej wspomnialem przetestuj probke wody z kranu jak rowniez wode RO zawierajaca KNO3. Zbadaj potencjalne roznice, zobacz co sie bedzie dzialo.
Zabiorę się za to jutro i dam znać, a jeżeli chodzi o:
Slanter pisze: Twoje akwarium rozrasta sie (roslinnie). Przybywa w nim masy roslinnej a co za tym idzie, konsumpcja NO3 wzrasta. jesli Twoje dozowane NO3 nie zmienilo sie od czasow gdy miales tam malo roslin to istnieje mozliwosc, ze poziom NO3 w Twoim akwarium jest po prostu zbyt niski aby Twoj test to wykryl.
Gdy nie stosowałem jeszcze wody z RO to nie stosowałem nawozu makro, a testy od zawsze, gdy badam wodę RO wskazują wartość=0mg/l.
Tak czy inaczej sprawdzę, czy test wykryje NO3 w wodzie twardej z dodatkiem KNO3. Jeżeli tak to test komuś oddam, jeżeli nie to.. nie wiem, bo wymieniam 20 wody co tydzień, a oświetlenie to 0,45W/l, a w uwagach do nawozu makro było napisane "używać 5ml na 100l wody codziennie przy 50% podmianie wody na tydzień przy solidnym CO2 i oświetleniu >.5W/l", więc używam 5 ml. co drugi dzień.
Wartość PO4 w moim akwarium to 1mg/l..
Może jakaś podpowiedź z Twojej strony Slanter? :) Sam nie wiem w jakich ilościach stosować nawóz.

[ Dodano: 2007-10-29, 15:00 ]
Witam. Zrobiłem ten test. Do kranówy dodałem trochę KNO3. Test wyniku.. 0.
Alexa_vega wytłumaczyła na czym problem polega, otóż odczynnik nr2 (proszek) jest mało odporny ma wilgoć i powinien być koloru grafitu. Jeżeli zmienił barwę na biały test nie będzie działać. Jednakże można nie używając odczynnika nr 2 zbadać poziom NO2.

Pozdrawiam.