Forum Akwarystyczne

Niedawno kupiłem na Allegro beczkę w celu przechowywania wody do podmiany... niestety po przyjściu przesyłki okazało się, że wydobywa się z niej ładny anyżowy zapaszek :-/
Dowiedziałem się od sprzedającego, że był w niej przechowywany syrop na kaszel.
Jak myślicie, czy można po dokładnym wypłukaniu / wyparzeniu / zdezynfekowaniu wykorzystać tę beczkę i przechowywać w niej wodę?

W jaki sposób mam zdezynfekować? Zastosować roztwór wodny manganianu VII potasu?

Ponoć syropy na kaszel zawierają efedrynę: C10H15NO, a więc i tlenek azotu :-? Hmmm...

zdenzynfekowac mysle ze sie da urzyj goracej wody najpierw potem sprubuj z aqua kali (niewiem czemu ale ja tak robie jak chcem miec pewnosc) i na koniec manganian potasu mozesz jeszcze próbowac jakimis sposobami ale mysle ze jak zdenzynfekujesz to sie ona nada

Zgodnie ze starą akwarystyczną zasadą - nie używamy w akwarium nic, co było wcześniej używane do przechowywania jakichkolwiek substancji chemicznych. Dla mnie koniec dyskusji.

syrop na kaszel w baniaku????? coś mi tu śmierdzi :mrgreen:

od ka to trzyma się syrop na kaszel w kilkunasto litrowych baniakach?

No niestety mi też śmierdzi :-/ Niestety w opisie aukcji nikt nie pisał, że był w tych beczkach transportowany syrop :evil:

Zrobiłem mały test: przechowywałem w tej beczce świeżą wodę przez parę godzin, a później zrobiłem testy na NO2 i NO3 i wszystkie parametry w normie, tzn. NO3=10mg/l, NO2=0mg/l.
Oprócz tego beznadziejnego anyżowego zapachu wydaje się być OK... Tymczasem beczka służy jako zbiornik zlewowy, a ja niestety muszę latać z baniakami 5L :-/

Test na NO2 i NO3 nie wykaże nic innego jak NO2 i NO3. Np. cyjankalii lub innych substancji w stężeniu dla nas w 100% bezpiecznych, dla ryb śmiertelnych...

Powtórzę jedną z najstarszych zasad - w akwarystyce nie używamy żadnych naczyń mających wcześniej kontakt z substancjami chemicznymi. Naprawdę, plastikowa beczka nie jest tak droga, żeby ryzykować...

Odpuszczam temat - można go zamknąć.
Lepiej nie ryzykować zdrowiem ryb :!:

Zaopatrzyłem się w nowy baniaczek dla wody na podmianę (niestety tylko 40L)... ten z allegro posłuży jako zlewowy (przynajmniej nie będę musiał latać tak często do łazienki) :-P

No i to najlepsze rozwiązanie, a po pięciu latach używania tego po syropie na wodę zlewkową będzie wypłukany na cacy.