Strona 1 z 1

Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:07
autor: hodowca_rybek
Witam.

Mam taką sytuację. Dozuję CO2 z bimbrowni - w dzień - wiadomo - jak jest jasno. Na noc odłączam bimbrownie. W trakcie podawania gazu (w dzień) pH utrzymuje się na poziomie 6,4 - 6,6. TwW mam 2. Kalkulator CO2 pokazuje, że jest to optymalna wartość CO2 w wodzie. A w nocy... no właśnie. Nie wiem dlaczego, ale po nocy, kiedy rano mierze pH to wynosi ono ok 7 - 7,2. Wiadomo, że wzrosło dlatego, że nie ma CO2 i mam pytanie - gdzie się podział ów dwutlenek węgla, skoro rośliny w nocy "oddychają" tlenem i wydzielają właśnie CO2?
Bardzo proszę aby ktoś mi to jyjaśnił, bo mam problen z nocnym utrzymaniem parametrów wody.

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:14
autor: lolek
Kiedy gaz nie jest podawany jego wartość maleje, uciekając przez ruch powierzchni wody i przez filtr. Możesz CO2 na noc zostawiać podłączone pod akwarium. Wtedy będziesz miał stałą wartość PH

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:18
autor: hodowca_rybek
Ale rośliny produkują CO2 w nocy. Czyżby tak szybko uciekał? W sumie to napowietrzanie jest niezłe.
A czy jak zostawie CO2 na noc to nie wzrośnie jego stężenie do niebezpiecznej wartości? W końcu w nocy rośliny nic z dwutlenku nie robią.

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:22
autor: JARECZEK
Rośliny nie produkują co2 tylko pobierją do procesu fotosyntezya. Produktem jest właśnie tlen.

Tak wygląda przebieg fotosynetzy:
6H2O + 6CO2 + energia świetlna + chlorofil -> C6H12O6 + 6O2

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:28
autor: kbtor
JARECZEK pisze:Rośliny nie produkują co2 tylko pobierją do procesu fotosyntezya. Produktem jest właśnie tlen.
Do fotosyntezy potrzebne jest światło. W nocy rośliny wchłaniają tlen, a uwalniają do wody CO2

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 22:30
autor: hodowca_rybek
No właśnie. Bez światła uwalniają CO2 więc w nocy nie powinno brakować tego gazu. A jednak coś jest nie tak.

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 23:39
autor: JARECZEK
No to sorry :oops: Nie wiedziałem tego :roll:

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-15, 23:44
autor: Slanter
hodowca_rybek pisze:A jednak coś jest nie tak
Wszystko jest "tak". O ile prawda jest, ze w nocy proces wymiany gazow jest odwrocony to jednak rosliny nie "buzuja" tyle CO2 ile np. Twoja bimbrownia czy butla CO2. Wez poprawke na to, ze rosliny zuzywaja czesc wegla jako budulca tkanek. Naturalnie wiec, poziom Twojego CO2 w nocy spadnie jesli odlaczysz doplyw. Gwarantuje Ci, ze nic niezwyklego sie nie dzieje. Odlaczanie bimbrowni na noc tez jest zbedne. Bimbrownia nie podniesie poziomu CO2 do niebezpiecznych poziomow. Tu tez mozesz byc spokojny.

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-16, 00:34
autor: hodowca_rybek
Ok. Spróbuje się zastosować do Twojej rady. Dziś zostawie bimbrownie na noc. Nastawie budzik na czwartą, żeby sprawdzić czy wszystko ok :-P

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-16, 01:00
autor: Slanter
Nie ma sprawy. Spij spokojnie...Przynajmniej do czwartej ;-)

Re: Gdzie się podział CO2

: 2008-03-16, 13:22
autor: hodowca_rybek
No i okazało się, że nocne podawanie CO2 nikomu nie zaszkodziło, rybki się nie podusiły ;-)
Poranny pomiar wykazał, że pH = 6,4 czyli wszystko jest jak najbardziej ok.

Dzięki wielkie.