Strona 1 z 2

coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 16:27
autor: SuperCool
znalazłem zapłonnik na allegro... ale wygląda że jest za tani... albo sie myle

http://www.allegro.pl/item318227023_zap ... lowek.html

http://www.allegro.pl/item318325454_sta ... nowy_.html

świetlówka zapłonie na takim czymś? (oczywiście jakaś 15 w a nie 100 )

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 16:32
autor: lolek
Różnicą jest cena.
Ale wiadomo że Philips to nie firma "krzak"
Ja brałbym te Philips'a może różnią się tylko firmą ale miałbym pewność że nie kupiłem bubla.

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 16:56
autor: SuperCool
to znaczy że może wcześniej... "sie zużyć" :P ? planuje dołożenie 2 świetlówy

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 17:21
autor: lolek
Nie wiadomo, ale cena 2.50zł za sztukę to mały wydatek. Tak więc idź do sklepu elektrycznego w swoim mieście i kup startery. Za przesyłkę z allegro zapłacisz więcej niż za startery

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 17:46
autor: kbtor
Lepiej kup startery Philips. Nie kupuj w necie, ale w pierwszym lepszym sklepie elektrycznym, kosztują około 2 zł. Takie startery mogą działać nawet z 2 lata, więc nie martw się o zużycie.

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:22
autor: SuperCool
dziwi mnie tak niska cena... mało się orientuję... ale zawsze myślałem że drożej wychodzi dołożenie świetlówki... czytałem że za jaką część 30 zł - chyba właśnie starter.
Bo jeśli sie nie mylę potrzeba do odpalenia:
-Oprawki (bryzgoszczelne najlepiej
-Starter
-Dławik

no i prąd , kable i świetlówkę oczywiście :P

czyli jeśli mogę zrobić dławik z żarówki energooszczędnej kupić starter za 2 zł ! do tego oprawki z allegro... to chyba jakieś 15 zł za oprawki... to wyjdzie może 20 zł.

Chyba że w ogóle źle myślę :)

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:29
autor: lolek
najdroższe są świetlówki i starter. Jeśli posiadasz elektroniczny statecznik to startery są niepotrzebne. Jeśli zamierzasz zrobić sobie starter z żarówki energooszczędnej to starter nie jest potrzebny.

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:37
autor: kbtor
W mojej firmie ostatnio były zamawiane stateczniki elektroniczne za około 20 zł. małej mocy, do 24W. Zaczekaj kolego do poniedziałku to sprawdzę na fakturze z jakiej firmy i jaka dokładna cena była.

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:41
autor: lolek
SuperCool możesz zrobić sobię statecznik z żarówki energooszczędnej, to naprawdę najtańsze wyjście

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:43
autor: SuperCool
zmieszałem sie xD czyli starter można zrobić z żarówki... bo myślałem że dławik . świetlówka będzie miała 15 w. (właściwie to nie wiem czy T5 czy T8 - bo chce kupić oprawki też... powiedzcie mi! :P )

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:49
autor: lolek
Statecznik możesz zrobić z żarówki kupujesz do tego świetlówkę, oprawki, kabelki, silikon akwarystyczny i po dwóch godzinach masz dołożona świetlówkę. W innym temacie podałem Ci link jak to zrobić. To będzie najtańsze wyjście.

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 18:56
autor: SuperCool
lolek, na innym forum (elektrycznym) czytałem że można zrobić sobie z takiej żarówki statecznik... i wtedy bez dławika... tyle że na żarówce jest napisane 9 w - 40 w mocy. Philips... ale świetlówka ma 15 w. ;/ na pewno pójdzie?!

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 19:01
autor: lolek
Kup żarówkę energooszczędną o mocy 18w

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 19:09
autor: SuperCool
to może już lepiej kupić osobno normalny zapłonnik ? :P bo u mnie drogo z takimi rzeczami... za moją pchilips zapłaciłem 12 żł ;/

Re: coś z tym starterem...

: 2008-03-01, 19:16
autor: lolek
za typowy starter elektroniczny zapłacisz ok 40zł a za żarówkę energooszczędną 8zł więc jest różnica.