Strona 1 z 2

Filtr Ro

: 2009-02-17, 23:45
autor: Piotrek
Mam pytanie co do filtra ro. Czy to prawda że filtr ro pobiera tylko 20% wody kranowej a 80% wody kranowej idzie w zlew. Wiem że filtr rozdziela wode o zerowej twardości z wodą twardą. Ale może ktoś mi to bardziej wytłumaczyć?

Re: Filtr Ro

: 2009-02-18, 10:26
autor: maol
Tak i nie. Zasadą działania takiego filtra jest niejako przeciskanie wody przez membranę z "dziurkami" o wielkości zbliżonej do cząsteczek wody. Inne cząstki, np. związki wapnia po prostu przez membranę nie przejdą. Do przeprowadzenia tego procesu, stosunkowo mało wydajnego, potrzeba ciśnienia i surowca, czyli wody. Dlatego większość wody po przejściu tak naprawdę "obok" filtra rzeczywiście jest traktowana jako odpad. Ale nie jest tak że rozdziela wodę miękką od twardej - woda "odpadowa" nie ma większej twardości od wody wejściowej - a w każdym razie nie w zauważalny sposób.

P.S. dla wydajności filtra istotnym parametrem jest nie ilość wody, a jej ciśnienie. Czym wyższe ciśnienie, tym wydajność filtra jest wyższa. Istnieją również, przy RO przemysłowych, tzw. wymienniki ciśnienia,l pozwalające w prosty sposób zawracać wodę "odpadową" z powrotem do obiegu ciśnieniowego - ale w domu raczej się tego nie zastosuje ;-)

Re: Filtr Ro

: 2009-02-20, 22:54
autor: croc
jeśli zużywasz 100l RO tygodniowo, to znaczy, że do ścieków idzie jakieś 400-600l, bo te 20% niezupełnie musi być prawdą. To daje Ci jakieś 3cbm miesięcznie. Woda do akwarium zatem kosztuje Cię 12-15zł miesięcznie. Pomijając świadomość, że są regiony na świecie, gdzie takie marnotrawstwo wody było by karane śmiercią ;) , to z ekonomicznego punktu widzenia da się żyć.

Re: Filtr Ro

: 2009-02-21, 01:22
autor: Thierry Henry
Czym wzmocnić ciśnienie wlotu do osmozy? Dałoby radę jakoś podłączyć myjkę ciśnieniową?

Re: Filtr Ro

: 2009-02-22, 15:56
autor: croc
membrana w domowych RO dostosowana jest do ciśnienia 2-3atm. Nie ma zatem co za bardzo wzmacniać. Inna sprawa, że gdzieniegdzie ciśnienie wody w sieci nie osiąga nawet takiej wartości (bloki w budownictwie z lat 60-70). Dławik na zrzucie wody ściekowej dławi wypływ i powoduje wzrosty ciśnienia w systemie. Ale i tak nie wzrośnie więcej niż to co jest w rurach. Trzeba się zatem pogodzić z tym co masz.

ps
myjka ciśnieniowa to znacznie większe ciśnienie; 20-200 atm. Obawiam się, że nie tylko membrana by tego dobrze nie zniosła.

Re: Filtr Ro

: 2009-02-22, 16:14
autor: Thierry Henry
croc pisze: ps
myjka ciśnieniowa to znacznie większe ciśnienie; 20-200 atm. Obawiam się, że nie tylko membrana by tego dobrze nie zniosła.
Tak też myślałem ale zapytać nie zaszkodzi. W mojej myjce jest 120 bar, czyli chyba 122 atm.

Re: Filtr Ro

: 2009-03-02, 20:58
autor: daroo
Jeśli można dopytam o pewne szczegóły:
czy poszczególne modele filtrów osmotycznych różnią się czymkolwiek poza wydajnością membrany? i czy taki filtr może działać na zasadzie "wyprodukowania" potrzebnej mi ilości wody w ciągu tygodnia (złóżmy 30L) po czym jest odłączany? czy musi chodzić bez przerwy?

Re: Filtr Ro

: 2009-03-03, 10:19
autor: Tofifi
może - kup tylko wyłącznik czasowy, sprawdź ile czasu potrzeba ba wyprodukowanie 30L i na tyle ustaw włącznik. z teego co wiem to filtr można podłączyć do drugiego obiegu.

Re: Filtr Ro

: 2009-03-03, 12:33
autor: daroo
Póki co filtra jeszcze nie mam, zaczynam się zastanawiać ;)
Tofifi pisze:kup tylko wyłącznik czasowy
:zdziwko: i co z nim zrobię? żeby miało to sens to jeszcze elektrozawór i inne pierdoły. Nie prościej po prostu zakręcić dopływ wody? :rotfl:

Re: Filtr Ro

: 2009-03-03, 22:02
autor: Tofifi
no właśnie chodziło mi o elektro zawór, ewentualnie możesz zrobić drugi obieg i tam zamontować filtr a obieg byłby otwierany jak kran dam grafikę bo możesz mnie nie rozumieć :hyhy:

Re: Filtr Ro

: 2009-03-04, 01:33
autor: croc
teoria głosi, że filtr powinien pracować non stop. Czyli mieć taką wydajność, żeby nie trzeba go było wyłączać. Ale , ze to nierealne, więc po prostu łapiesz tyle ile trzeba i zakręcasz kurek dolotowy.
Nie polecam rozwiązania z wyłącznikiem czasowym, bo się można oszukać. Wydajność filtra zależy od ciśnienia wody w rurach. A to bardzo może się wahać.
Osobiście mam rozwiązanie z beczką 120l i wyłącznikiem pływakowym. Elektrozawór też jest wtedy niezbędny. Koszt około 150zł. Przy 30l nie bardzo się opłaca.

Re: Filtr Ro

: 2009-03-04, 16:13
autor: daroo
Tak właśnie myślałem. Dzięki :)

[ Dodano: 2009-03-04, 19:56 ]
Decyzja zapadła - kolejna inwestycja na horyzoncie :) domyślem się że generalnie filtry oferowane w sklepach są ok, tylko dla potwierdzenia dopytam - czy te:
http://www.allegro.pl/item562562061_osm ... mocja.html
http://www.allegro.pl/item571039738_fil ... _ro_3.html są w porządku? jak wygląda sprawa żywotności membrany? będę robił max 50L wody na tydzień, czy kupować od razu za jedną przysłką drugą membranę?

Re: Filtr Ro

: 2009-03-05, 00:19
autor: Raperzu
jak wygląda sprawa żywotności membrany?
Membranę wymienia się po dwóch latach, pozostałe wkładu po 5 miesiącach

Re: Filtr Ro

: 2009-03-05, 08:37
autor: marthinez
daroo pisze:jak wygląda sprawa żywotności membrany?
Wszystko zależy od wody (jak brudna) oraz zastosowanej filtracji wstępnej (przed membraną). Jednym wytrzyma rok, innym kilka lat.
Znam gościa, który stosując dodatkowe filtry narurowe (polipropylen 5 mikron i dodatkowy węgiel) jedzie na membranie już dobre 4 lata.
Ogólnie membranę wymienia sie, gdy wydajność jej spadnie do poziomu uniemożliwiającego korzystanie z filtra.
daroo pisze:czy kupować od razu za jedną przysłką drugą membranę?
Twoja decyzja. Ja bym se dał spokój.

Re: Filtr Ro

: 2009-03-05, 12:49
autor: Raperzu
Marthinez zastanawiam się czy można wykorzystać ścieki z filtra RO do akwarium,skoro parametry wody są niedużo różnią się od przefiltrowanej wody