Forum Akwarystyczne

Cześć Na początku chciałem napisać, że extra forum, wszystko uporządkowane, więc można łatwo znaleźć i dużo pomocnych informacji więc postanowiłem się zarejestrować

Nie chcę się długo rozwodzić nad problemem, powiem wprost: rodzice nie pozwalają mi, żeby osprzęt był włączony w akwarium przez cały czas, bo gdy nie ma nikogo w domu to boją się, że dojdzie do jakiegoś spięcia i mieszkanie spłonie Największy problem mam z filtrem bo naczytałem się, że powinien on być włączony non stop bo rozwijają się i żyją w nim podczas pracy bakterie które neutralizują ten cały syf. Co się stanie jeśli filtr włączałbym tylko np. od południa do późnych godzin wieczornych ? Będzie spełniał swoje zadanie ? Filtr jest zewnętrzny.

Filtr musi byc 24h , musisz jakoś wytłumaczyć rodzicom

Luka_s pisze:Co się stanie jeśli filtr włączałbym tylko np. od południa do późnych godzin wieczornych ?

Bakterie padną. Wytłumacz rodzicom, że bakterie potrzebują tlenu tak jak oni, i niech spróbują wytrzymać bez powietrza kilka godzi.

Czyli tak naprawde by tylko oczyszczanie mechaniczne działało a biologiczne nie, tak ? Bo jeśli tak to myślałem, żeby po prostu tylko mechanicznie oczyszczało wtedy kiedy może, a np. zeolit nasypać na dno.

To nie tak. Filtracja mechaniczna działa jak gęste sito - po prostu zatrzymując śmiecie. Filtracja biologiczna polega na ciężkiej pracy żywych organizmów, które w ramach swojego cyklu pokarmowego doprowadzają do przemian produktów azotowych. Filtracja mechaniczna tak naprawdę w akwarium nie jest potrzebna, służy tylko estetyce. A biologiczna - utrzymuje ryby przy życiu. Do jej właściwego działania jest potrzebne stabilne, zamknięte, ciemne i spokojne środowisko o stałym, nieprzerwanym przepływie wody - źródła pokarmu oraz tlenu. Oczywiście - bakterie nitryfikacyjne osadzają się również w samym akwarium, ale to znikome ilości w stosunku do tych w filtrze. Także zeolit w samym akwarium sensu raczej nie ma.

Co można poradzić - wytłumacz rodzicom, że szanse na to, że filtr spowoduje zwarcie i się zapali są naprawdę znikome - przecież... jest zalany wodzą! Samo zwarcie w teorii może się zdarzyć - i najwyżej wylecą bezpieczniki - w końcu po to są. Poza tym, czy wychodząc z domu wyłączacie wszystko? telewizor, lodówkę, itp? Są pewnie setki tysięcyjak nie miliony akwarystów, ale nigdy nie słyszałem o pożarze spowodowanym przez akwarium i jego wyposażenie...

maol dziękuję za konkretne wytłumaczenie, więc filtr być musi i już