Strona 1 z 1

Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-15, 01:36
autor: mozerl
Słuchajcie temat jest poświęcony głównie dokładnemu prześwietleniu urządzenia które każdy z nas powinien mieć ( no właśnie czy na pewno) i z niego korzystać.

Czemu o tym piszę. A no sprawa prosta. Raz w tygodniu musimy dokonać 15-20% podmiany wody w celu zapewnienia odpowiednich parametrów wody dla naszych pupili.

Dodatkowo odmulamy dno akwarium z pozostałości pokarmu, odchodów i różnych innych "materiałów" które ulegają rozkładowi.

Odmulacz to w najprostszym tego słowa ujęciu kawałek węża ogrodowego czy czegoś podobnego. Jednak na naszym rynku pojawiają się, coraz to bardziej "profesjonalne" urządzenia. Posiadające różnego kształtu nasadki (trójkątne, okrągłe, kwadratowe czy i różne połączenia poprzednich). Posiadają sitko uniemożliwiające ewentualne zassanie ryb, a i te nowsze system zasysania. Do tego mamy już coraz to większą ilość odmulaczy bateryjnych. Co ma ułatwić i przyspieszyć pracę.

Jak wyżej napisałem odmulacze wykonują dwie bardzo ważne cechy. Odmulanie dna i przy okazji tego podmianę wody.

Odmulanie dna jest koniecznością z racji na gromadzenie się na dnie odchodów ryb i resztek pokarmów. Co powoduje wzrost stężenia azotynów i azotanów.

- używając zwykłej rury jesteśmy narażeni na zassanie ryby
- używanie rury z odpowiednią końcówką, czy firmowych odmulaczy jesteśmy narażeni na możliwość wyciągnięcia drobnych roślin z podłoża (takich jak eleocharis, glossostigma, itd.), oraz mieszanie się podłoży (o ile ktoś w swym zbiorniku ma więcej niż jedną warstwę podłoża.
- wykonując duże ruchy podłoża uwalniamy z niego pożyteczne bakterie.

** Poziom azotanów można również kontrolować w sposób naturalny i filtracyjny. Chodzi mi o dużą ilość roślin które w procesie fotosyntezy pochłaniają i neutralizują te składniki wody, tak samo jak filtr denitryfikacyjny (popularny denitrator - stosowany głównie przez hodowców Malawi, Tanganiki oraz innych z rodziny pielęgnicowatych).

Wielu z hodowców przy budowie dużych baniaków już od początku obmyśla plan pociągnięcia węzła doprowadzającego i odprowadzającego wodę.

Więc się zastanawiam dość poważnie nad tą czynnością jaką jest odmulanie dna - czy aby na pewno jest konieczne?
Chętnie wysłucham słów krytyki na temat tego co napisałem.
Jeśli się pomyliłem to proszę o informacje.

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-15, 09:13
autor: kbtor
Ja używam odmulacza. Mam tyle pelii, że po całym akwarium się szlaja, zwłaszcza jak kosiarki wpadną w całą kępę i sobie poszaleją. Wyciąganie tego ręką byłoby przykre.

Odmulanie jest wskazane przy pewnych rodzajach zbiorników i jest to bardzo indywidualna potrzeba konkretnych zbiorników. Ja obecnie mam lekkie przerybienie i muszę odmulać, a odmulacz w takiej sytuacji jest lepszym rozwiązaniem niż sam wąż do spuszczania wody. Mam trójkątny klosz i mogę spokojnie wybierać z rogów zbiornika.

Rozwinąłeś temat rzekę i opinii będzie tyle co i akwarystów.

Bo tak właściwie to o co pytasz? O odmulacze, czy o samo odmulanie?

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-15, 11:50
autor: mozerl
Bo tak właściwie to o co pytasz? O odmulacze, czy o samo odmulanie?
Właśnie celowo poruszyć chcę oba te wątki.

Sam obecnie też dokonuję podmiany. Z początkiem sprawiało mi to naprawdę dużą przyjemność. Lecz teraz gdy dość pokaźnie rozrosło mi się sitowie w dużej części mam problem właśnie z odmulaniem dna jak i tymi podmianami (co zawsze robiłem łącznie). Nie zawsze udawało mi się idealnie ustawić "rurę" no i częściowo zostawało wyrywane, no i później mozolne powracanie korzeni na swoje miejsce.

No i tak jak wcześniej odpowiedziałem:
1. Odmulanie czy jest na pewno koniecznością.
2. Jak odmulać dno z roślinami trawiastymi bez ciągłego ich wyrywania.

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-15, 14:28
autor: marthinez
mozerl pisze:1. Odmulanie czy jest na pewno koniecznością.
Zależy od typu zbiornika.
mozerl pisze:2. Jak odmulać dno z roślinami trawiastymi bez ciągłego ich wyrywania.
Nie odmulać.

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-19, 21:41
autor: KryH
marthinez pisze:
mozerl pisze: ... Jak odmulać dno z roślinami trawiastymi bez ciągłego ich wyrywania.
Nie odmulać.
Oooo, to co zrobić z "odpadkami" :looka: z trawnika, jeżeli nie jest się zegarmistrzem z lupą? Właśnie jestem na etapie urządzania trawniczka :) więc temat bardzo na czasie.

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-19, 22:44
autor: marthinez
KryH pisze:Oooo, to co zrobić z "odpadkami" :looka: z trawnika
Odkurzasz np. odmulaczem trzymając go nad trawnikiem.
Nic sie nie wyrwie

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-20, 14:12
autor: KryH
marthinez pisze:Odkurzasz np. odmulaczem trzymając go nad trawnikiem.
Ufff, już się obawiałem :przestraszony: że pęseta lub coś jej podobnego ;)

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-21, 22:24
autor: Plewek01
KryH pisze:, już się obawiałem :przestraszony: że pęseta lub coś jej podobne
Możesz i tak się pobawić jeśli masz ochotę :P

Re: Odmulacz - Prawdy i Mity

: 2010-12-23, 14:09
autor: KryH
Plewek01, piwo to dobry zachęcacz do pracy ale TYLE nie zmieszczę, a mniej nie da rady zachęcić ani zmobilizować. ;)