Strona 1 z 2

Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-07, 12:17
autor: dariusz_119
Witam.
Od włączenia kubełka w moim baniaku minął miesiąc, zauważyłem spadek jego wydajności . Stad moje pytanie: jak często powinno się przepłukać gąbki i wkłady filtracyjne?
Czy może tylko wkłady gąbkowe wyczyścić a wkłady filtracyjne lekko przepłukać w wodzie z akwarium ? Przewody są drożne.
Mój kubełek to JBL Cristalprofi 701.
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
darek

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-07, 16:37
autor: marthinez
Ja czyszczę bardzo rzadko, minimum po pół roku.

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-07, 16:58
autor: dariusz_119
No tak powinno być tyle tylko że jak go włączyłem miesiąc temu to rośliny wyrywał , teraz tak sobie sika :-) jak by nie chciał :-( Zrobię tak:
Przy podmianie wody otworzę go i zobaczę czy nie jest za bardzo zapchany , jak będzie zapchany to wypłucze w wodzie z akwa gąbki a przy okazji zobaczę na inne podłoża filtracyjne. Patrząc się pod silnym oświetleniem na węże odpływ/dopływ. widzę dość dużo farfocli .

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-08, 19:37
autor: Crimson
Podepne sie pod temat.
#marthinez a z jaka czestotliwoscia pluczesz gabki w swoim filtrze kubelkowym? Czy dopiero po pol roku tam zagladnac?

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-08, 22:14
autor: Suja
Wyczyść wężę bo one ograniczają.
Wywal gąbki z kubła w ogóle zastąp je ceramiką.
Na wlot dają gąbkę, prefiltr i jego płucz, a sam kubeł co mniej więcej pół roku ;]

Spadła Ci wydajność bo się gąbki pozapychały.

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-08, 23:01
autor: marthinez
Crimson pisze:#marthinez a z jaka czestotliwoscia pluczesz gabki w swoim filtrze kubelkowym?
Czyszczę jak wydajność znacznie spadnie.
Trudno jest mi jednoznacznie określić czas, bo bywa to różnie.
Zazwyczaj co kilka miesięcy.
Suja pisze:Wywal gąbki z kubła w ogóle zastąp je ceramiką.
W ostatniej kostce wywaliłem całkiem ceramikę i mam same gąbki.
Jakbym miał Tangę lub Malawi zrobił bym na odwrót.

A że głąbki się zapychają, cóż taka rola filtra przecież.

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-09, 09:39
autor: maol
Ja czyszczę swój kubeł raz na dwa miesiące i raz na pół roku. Raz na dwa miesiące zmieniam watę filtracyjna i czyszczę węże oraz wylewam śmieci z dna zbiornika. Nie ruszam wtedy złóż. Raz na pół roku robię sprzątanie razem z płukaniem złóż - gdyż wtedy już potrafią się naprawdę mocno rozrosnąć :).

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-09, 14:47
autor: 123patryk
Moim zdaniem powinno się czyścić kubeł co około 3 miesiące. :P

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-01-09, 20:35
autor: matrix82
Mój kubełek jest czyszczony, powiem szczerze - jak mi się zachce. Chyba że już na prawdę nie daje rady. :) Ale myślę że to pół roku to minimum.

Co do węży, ja tam nie czyszczę :) Jadę do jakiegoś "OBI" kupię 2m węża za 3zł i są czyste :D

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-29, 18:15
autor: OTTO
Ja mam podobny problem co kolega dariusz_119
Kiedyś czyściłem co pół roku i było ok a teraz po 2 miesiącach widzę po karmieniu jak włączam filtr że przez kilka sekund leci syf całą rurą, więc muszę czyścic co 2 miesiące.
Zastanawiam się nad wsadzeniem do kubełka waty perlonowej, tylko nie wiem w które miejsce, a może w akwarium na rurce gdzie zasysana jest woda ?
Mam Fluval 205
Ktoś ma taką watę w kubełku ?

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-29, 18:55
autor: matrix82
A kiedy czyściłeś węże? Jak w ogóle ich nie czyściłeś to wewnątrz zarosły brudem, w czasie gdy wyłączysz filtr ten syf się lubi odrywać , dlatego po włączeniu filtra "leci syf całą rurą".

Watę możesz założyć, na samej górze (jeżeli filtr filtruje od dołu do góry).

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-29, 19:13
autor: OTTO
No właśnie, zapomniałem dodać że to głównie rurki (harmonijkowe) się zatykają, obrastają, czyszczę je gorącą wodą w wannie zginając w każdą stronę tak aż cały syf odejdzie, i po dwóch miesiącach jest na nowo, czyżby był czas na wymianę rurek ? Mają już 6 lat.

Jak filtruje to nie wiem czy od dołu czy do góry, musiałbym go rozebrać i przeanalizować, ale rurki obie z góry wchodzą.

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-29, 19:36
autor: matrix82
No właśnie nie wiem co ... producentowi tego filtra, ale wyposażenie go w węże "od pralki" było jak dla mnie nokautem dla filtra. (to jest moje zdanie) Nie wiem jak tam jest, czy da się to wymienić ja zwykłe węże gumowe, bo tak by było najlepiej. Oryginały z tego co widzę nie są tanie, a kupno nowych nie wiem czy coś da.

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-30, 10:47
autor: OTTO
Ja też jestem tego zdania co Ty, jak gdzieś ma być duży przepływ czegokolwiek, to powinno się umożliwić aby ten przepływ był niezaburzony, a tu taka klapa.

Ktoś gdzieś kiedyś zasugerował że zrobiono to celowo aby w wężach mogły lepiej osadzać się bakterie, ale przeciez po to jest filtr aby w nim tworzyły swoje kolonie.

Myślałem o wymianie węży, takich samych nie kupię a inne z OBI i itp są grube i nie dam rady chyba na nie nakręcić nakrętek które to utrzymują rurki na swoim miejscu.

A tak poza tym to rurki chyba nie mogą byś przeźroczyste bo glony będą miały szał pał, a szkoda bo gdyby były przeźroczyste to mógłbym śledzić co się w nich dzieje i kiedy trzeba je wyczyścić.

Dziś otwarłem filtr, tak to wygląda na zdjęciu, woda wpływa od góry z lewej strony tam gdzie widać gąbki, i chyba płynie w dół i tam zawraca i prawą stroną gdzie jest to okrągłe sitko wypływa, tak powinno chyba być ?

I gdzie proponujecie wsadzić tą watę perlonową ?
Raczej od góry nie ma miejsca, chyba żeby te podłużne gąbki w dół zamienić na tą watę, ale nie wiem czy filtr nie straci swoich właściwości, a może wsadzić w jeden z 3 koszyczków po prawej stronie.

Nie mam pojęcia jak to ugryźć ?

Co do samych rurek to też nie wiem czy mi jakieś spasują, ale już metodą prób i błędów opanuję :)

Re: Kubełek - jak często go czyścić ?

: 2012-12-31, 15:52
autor: matrix82
A tak poza tym to rurki chyba nie mogą byś przeźroczyste bo glony będą miały szał pał, a szkoda bo gdyby były przeźroczyste to mógłbym śledzić co się w nich dzieje i kiedy trzeba je wyczyścić.
Dlaczego? Ja osobiście używam przeźroczystych węży i podejrzewam że tak samo by się zapychały te nieprzeźroczyste.

To co się osadza w wężach to wg. mnie nie są to glony.