Strona 1 z 1

glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-13, 20:04
autor: JAJOO
gdy pierwszy raz zamontowalem kaskade aquela FZN3 chodzila ciszej :/ nie chodzi co parwda jak czolg ale jest jakby glosniejsza a razcej dzwiek troskze bardziej drazniacy uszy :/ odnosze wrazenie jakby poprostu cos pod wplywem pracy pompy sie tzreslo ale gdzie w poblizu silniczka moze cala pompka.tak jakby porostu zcesci sie "dotarly" i mialy wiecej luzu.choc jak sparwdzalem pomke to nuiby wszysto w pozadku nic luznego nie ma. czy to normalne ze po miesiacu praca filtra staje sie troche bardziej uszoDobijajaca?

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-13, 21:16
autor: Morter
może Ci się kamień troszkę osadza przez o silnik chodzi ciężej a co za tym idzie także głośniej :)

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-13, 21:50
autor: JAJOO
po miesiacu zcasu?a jak go usunac?zawsze tylko plucze pompke pod bierzaca woda

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-13, 21:54
autor: Morter
trzeba by zobaczyć, czy wirnik da się wyjąć i jeśli to faktycznie kamień osadził się w komorze wirnika, polecam chyba środek typu Kh - do celów akwarystycznych, powinien rozpuścić osad...

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 10:00
autor: JAJOO
podlozylem kawalek zwyklej tekturki z jednej strony pod wylot wody(pod to co sie zaczepia o scianke akwarium,tak jakby go wypoziomowalem. i pzrestalo :/ tak jakby jakies wibracje wprawialy cos w ruch i brzeczalo, czy to normalne? doslownie podlozylem tekturke wiec bardziej zamortyzowalem niz wypoziomowalem tyko ze na poczatku tego nie bylo z czystej ciekawosci- czy ktos wie moze od czego to jest?

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 10:06
autor: Morter
może filtr gdzieś wibrującą częścią dotykał szyby i wibracje przechodziły, ja tak miałem z wewnętrznym jak mi się przechylił i dotykał szyby komorą wirnika też był hałas...

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 10:29
autor: croc
kaskada opiera się bezpośrednio o akwarium, które w tym przypadku tworzy coś na kształt pudła rezonansowego. W filtrach wewnętrznych tego nie ma, bo przyssawki sa rodzajem amortyzatorów. Kubełki wogóle nie są w tym przypadku problemem, bo elementy ruchome nie stykaja się z akwarium, choć kubełek sam w sobie to niezła "gitara" i rzęzić potrafi.

Zatem kaskadę dobrze jest trochę zamortywoać. Filcowe podkładki (ślizgacze) zamoprzylepne, do mebli domowych, docięte na wymiar, załatwiają temat. POkrywki filtra też potrafią drgac, więć też trzeba trochę nad nimi popracować.

U mnie oba AquaCleary też ostro po uszach dawały.

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 10:32
autor: dzidek1983
ja natomiast mam w szufladzie stara kaskade aquael.. o tym ze filtr pracuje wiem tylko dlatego bo woda chlupie :mrgreen:

cichosza... widac wszystko zalezy od modelu ;-)

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 10:46
autor: croc
a może akwarium krzywo stoi i woda leci samoistnie (grawitacyjnie), a tobie się wydaje, że pompa pracuje? :-P

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 11:07
autor: dzidek1983
no ale w koncu by sie wylala cala... a ona ciagle leci 8-)

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 11:14
autor: croc
no popatrz, masz istne perpetum mobile. :-D

Re: glośna praca filtra FZN3

: 2007-11-15, 11:21
autor: dzidek1983
raczej aquaticum infinitum :-P