Forum Akwarystyczne

Podejrzewam, że moje rybki drażnią niedofiltrowane drobne cząsteczki, które długo unoszą się po karmieniu i działaniu kirysków.
Kupiłem więc włókninę filtracyjną "na metry" w dobrym sklepie zoo, aby ją umieścić jako ostatnią warstwę (za wkładem gąbkowym).
Ale po dokładnym przyjrzeniu się widzę, że materiał ten może uwalniać włókna do wody.
Czy jak ryba to zje lub dostanie się to skrzeli itp. to nic jej się nie stanie?
Czy są lepsze materiały do odfiltrowania najdrobniejszych cząstek? :niepewny:

Urzywam u siebie wlukniny i nie zauwarzylem jakis negatywnych skutkow.Wkoknina ma za zadanie wylapywac drobne smiecie zeby nie dostaly sie do akwarium

A ja włókninę mam w sumie na wejściu tez niczego złego nie zauważyłem ;)