Strona 1 z 3

Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 19:25
autor: kozi123
Otóż w 112l mam 14 neonek wraz z innymi rybami. Tylko jest jeden problem tych 14 neonek praktyczneinie widać podczas pływania w grupach. nie tworzą tak bardzo pięnkych łąwic bo praktycznie ciągle siedza w liściach kryptokoryny. Nie iwem aby uzyskać ładny efekt zwiększyć ich liczbę czy jak>? I jeśli tak to do ilu? Z góry dzięki.
Mam
3 mieczyki samiec +2samice
2molly

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 20:11
autor: Lermi
Moje też siedzą cały czas w krzakach a mam ich 120. Wydaje mi się że na zdjęciach pieknych ławic neonki są specjalnie starszone :D

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 20:18
autor: maradona
Ja miałam ok. 8 neonek i nie ukrywały się aż tak. Nie dokupuj neonek. Zyworódki Ci się namnożą. Mam małą uwagę:
kozi123 pisze:3 mieczyki samiec +2samice
powinno być wiecej samic niż samców :)

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 20:27
autor: Mikos
owszem neonki do zdiec sa straszone bo w sytulacji zagrozenia twoza zwarta grupe a jak sie czuja w miare bezpiecznie to sie rozlaza po calym akwa i jesli to neon czerwony to nie uda sie ich rozmnozyc.

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 20:28
autor: kozi123
Yhy. czyli piękne ławice to bujda?? BO u mnie sa czasem łąwice jak je porzadnie coiś wystraszy albo denne wpłyną w ich grupę. A macie jakies propozycje co często na widoku pływa?? A co do mieczyków to jest więcej samic bo 2 a samiec 1 :) Uważam żę za małę akwa na więcej samców bo by sie ganiały chyba . a samic no może o jedną za mało al eujdzie jakoś :) a co do rozmnażania to zawsze zjadają narybek:)

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:00
autor: Lermi
Ja szukałam najbardziej "kontaktowej" ławicy i wygrały Czerwonogłówki (Zwinnik Blehera). Nawet najdrobniejszy ruch za szybą powoduje żwawe pływanie ławicy wzdłuż akwarium.

[ Dodano: 2010-07-27, 21:01 ]
A tylko dodam że są dość duże, więc nie wiem jak z litrażem wyjdzie...

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:11
autor: Interek
polecam do widoku brzanki sumatrzańskie....z nimi można trzymać danio np :)

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:16
autor: kozi123
Niestety nie dostępne u mnie w mieście a i w łodzi na giełdzie w niedzielę nie widziałem takowych :(. Bo neony to naprawdę muszą być postraszone. Zastanawiam się także nad danio one sa bardzo ruchliwe i pływają w grubie ale czy o łąwicą to chyba raczej tak tego nazwac nie można. Albo jakieś inny rybki nei koniecznie ławiczanki. Hmm. Musze pomyśleć. Bo skalarki to i tak odpadają. Chociaż miałem je przez rok w tym akwarium w ilości 3 sztuki nawet dużę i wszystko było gites :) Ale nie wiem czy to tak. bo na gurami mam chęc ale wiem co one potrafią. Miałem je kilka razy właściwie 2 razy i o dziwo zawsze biedaki ganiały mi wszystkie rybki które miały coś czerwonego na sobie. W ten sposów 2 mieczyki były non stop męczone :(

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:26
autor: maradona
Ja mam razborki klinowe i u mnie się ładnie w stadku trzymają. Tylko czasem sie na chwilę rozpłyną :) Mam z nimi bojowniki i danio które u mnie się wogóle nie trzyma w stadzie z kolei ;)

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:27
autor: kozi123
CO do internetka brzanki orąbały by mi ogonek mieczyka raz dwa.. A no wieć tak rozbony hmm musze pomyśleć. ale przyznasz żę danio jest bardzo ruchliwe? A właśnei ja miałem bojowniki ze 3 i każdy szybko zdechł. Podobają mi się ale ich nie kupie bo myśle że przez warunki w jakich w sklepach sa trzymane stają sie dzikie i umierają szybko

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-27, 21:36
autor: maradona
u mnie danio bardzo lubią sie gonić i pływać między krzakami. Ruchliwe to one potrafią być ;) Możesz wybrać sobie pręgowane, lamparcie, różowe.

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-28, 09:04
autor: Klara
Ja mam stado tęczanek i trzymają się w tzw. "kupie".

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-28, 10:24
autor: aidi
kozi123 pisze: A właśnie ja miałem bojowniki ze 3 i każdy szybko zdechł. Podobają mi się ale ich nie kupie bo myślę że przez warunki w jakich w sklepach są trzymane stają się dzikie i umierają szybko
mój żył 2,5 roku to krótko jak na bojaka ale to była wina akwa (tamto było za małe), aktualnie mam samiczkę żyje ponad rok u mnie i żyć będzie... jednak powiem szczerze że mam zwyczaj kupowania bojaków tylko ze sklepów w których pływają one w porządnych akwariach a nie w kulach czy szklankach bądź 1 dm3 wody wtedy mam bynajmniej pewność że przeżyją i w moim akwa

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-28, 21:46
autor: kozi123
Hmm a u Ciebie bojowniczki pływają po całym akwa czy jak? BO u mnie siedział w liściach ciągle. I jestem praktycznie pewny że to przez kubeczki :( Tak im zalezy na wybarwieniu a my kupując je tak dużo tracimy...

Re: Nenonki One Problem/

: 2010-07-28, 21:53
autor: maradona
Ja także mam teraz bojka z kubeczka. I pierwsza jego reakcja jak trafił ze 100ml kubka do 100l to był szok. Ganiał wszystkie rybki, puszył się... A teraz po prawie 3 miesiącach pływa spokojnie po akwarium między krzakami. Tylko teraz taki leniwy jest nie chce mu się pływać... Nie wiem czy wszystkie bojki tak mają czy tylko mój...