Strona 1 z 1

Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 10:54
autor: piotrde2806
Witam, jestem tu pierwszy raz. Zaczynam dopiero przygodę z akwarystyką. Moje akwa: 112l, wpuscilem dopiero pierwsze rybki - 3 gupiki, samiec i dwie samiczki. Są już 24 godziny a ciągle przesiedzą za grzałką. Czasem za filtrem. Czyżby bylo im zimno? :niewiem:
Wyszły tylko wtedy gdy rzucilem im jedzonko. Może czegoś im brakuje? Ogólnie są bystre, ale jakby wystraszone

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 11:09
autor: Morter
a jaka jest temperatura w akwarium?
akwarium jest dojrzałe już? po jakim czasie wpuściłeś rybki?
jak wpuszczałeś ryby? stosowałeś metodę kropelkową (powolne przyzwyczajanie do nowej wody)?

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 11:16
autor: m@ciek
Przy wpuszczaniu nowych rybek czasami możemy obserwować takie zachowanie, zwłaszcza jeśli grzałka i filtr są jedynym wystrojem akwarium.
Ale u mnie gupiki nigdy tak się nie zachowywały...

Napisz coś więcej o akwarium. Kiedy wlałeś wodę, a po jakim czasie wpuściłeś te ryby. Czy masz w nim rośliny, jaka jest temperatura, jakie parametry wody.
W jaki sposób postępowałeś z rybami po ich zakupie aż do wpuszczenia do akwarium. Czy zrobiłeś właściwą ich aklimatyzację do nowych warunków?

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 11:40
autor: piotrde2806
Wodę wlewałem w środę dodając Esklarin 20ml i Sera Nitrivec Biostarter 50ml. Pani ze sklepu powiedziała, że mogą już pływać 3 gupiki więc zaufałem i tak zrobiłem. Powiem wam, że trochę żałuję, że jej posłuchałem.

Dodam jeszcze, że gdy tylko je wpuściłem ( 20minut dryfowały w torebce po akwarium) były aktywne, potem troszkę przesunąłem szafkę tak, że światło okienne pada wprost na akwarium (akwa stoi 6m od okna) i wtedy zaczęły siedzieć za grzałką i filtrem.
temperatura wody 25stopni.

Acha, Pani dodała jeszcze, że jak przetrwają noc to dziś mogę przyjechać po następne...
Obrazek
ogólnie to powiedzcie mi czy nie popełniam jakiegoś błędu, słuchałem tylko porad tejże Pani ze sklepu.

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 14:08
autor: m@ciek
Podejrzewam, że pani ze sklepu jest typowym sprzedawcą nastawionym na zysk. Liczy się z tym, że przez zalecany okres 2-3 tygodni dojrzewania akwarium klient może trafić do innego sklepu. A tak nie ma czasu na spokojne przemyślenia...
Aż się boję jej propozycji dotyczącej docelowej obsady :)
piotrde2806 pisze:Pani dodała jeszcze, że jak przetrwają noc to dziś mogę przyjechać po następne...
:nie: Odradzam... Pośpiech w akwarystyce wskazany jest tylko przy wycieraniu wody z podłogi.
Zalecam Ci zakup testów kropelkowych na zawartość azotynów i azotanów. To powinno Ci pomóc utrzymać przy życiu obecną obsadę poprzez kontrolowanie trujących dla ryb związków chemicznych. Zrozumiesz też konieczność systematycznych podmian wody i ustalisz jak często i w jakiej ilości będzie to konieczne u Ciebie.

A przy zakupie następnych ryb poddawaj je właściwiej aklimatyzacji. W internecie jest mnóstwo zaleceń jak to właściwie robić.
Pokrótce: 15-30 minut na wyrównanie temperatury, a potem co kilkanaście minut dolewanie do torebki po trochu wody ze zbiornika aby wyrównać pozostałe jej parametry.

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 14:11
autor: piotrde2806
m@ciek pisze: A przy zakupie następnych ryb poddawaj je właściwiej aklimatyzacji. W internecie jest mnóstwo zaleceń jak to właściwie robić.
Pokrótce: 15-30 minut na wyrównanie temperatury, a potem co kilkanaście minut dolewanie do torebki po trochu wody ze zbiornika aby wyrównać pozostałe jej parametry.
A widzisz, Pani sklepowa :boisie: zabroniła mi wlewać wodę z torebki do akwarium, ciekawe dlaczego?

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 14:27
autor: m@ciek
Ja tez nigdy nie wlewam wody z torebki do akwarium.
To wodę z akwarium po trochu dolewam do torebki pływającej w akwarium. Kiedy już uznam, że aklimatyzacja jest zakończona wyjmuję torebkę z akwarium i umieszczam ją w siatce do łowienia ryb (im większa tym wygodniej), a tę w naczyniu. Ostrożnie rozcinam torebkę aby woda wraz z rybami rozlała się w naczyniu (ryby zostają uwiezione w siatce, ale ciągle są w wodzie). Potem przenoszę ostrożnie siatkę z rybami do akwarium pozwalając im na wypłynięcie z siatki. Woda z aklimatyzacji zostaje w naczyniu i trafia do kanalizacji.

Może pani sprzedawczyni zabraniając Ci wlewania wody z torebki do akwarium była na tyle uczciwa abyś jej nie aplikował do swojego akwarium bo dodaje jakąś chemię do swoich zbiorników...

PS Wydaje mi się, ze na zdjęciu widzę muszlę w Twoim akwarium. Jeśli tak to wiedz, że taka muszla zmienia parametry wody w kierunku nie wskazanym dla akwariów ogólnych. Tak samo uważaj z kamieniami. Nie wszystkie są właściwe.

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 15:05
autor: piotrde2806
Czyli muszlę zdecydowanie wyjąć? Powiedz jak z podłożem, bo wszędzie czytam kolejność: żwir gruby, średni, drobny. Ja mam odwrotnie, czy to nie jest błąd?


Kamienie przed włożeniem polewałem octem, nie syczały, nie pieniły się. Potem je gotowałem ok.30 minut w wodzie z solą, następnie około 10minut bez soli.

A jakieś figurki ze sklepu? Takie gliniane tylko mają, zamki, stare samochody lub statki.

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 15:20
autor: Morter
piotrde2806 pisze:Czyli muszlę zdecydowanie wyjąć?
wyjąć
piotrde2806 pisze:A jakieś figurki ze sklepu? Takie gliniane tylko mają, zamki, stare samochody lub statki.
jeśli bardzo Ci się podobają to możesz, ale lepiej jest pozostać przy naturalnych ozdobach - kamienie, korzenie, ew łupiny kokosa, rośliny, to na dłuższą metę bardziej cieszy oko...

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 15:39
autor: maol
Dodam też, że wystawienie akwarium na światło dzienne to gwarantowany sposób na plagę glonów. Proponuję się podszkolić poprzez lekturę tych artykułów:

http://e-akwarystyka.pl/topics29/4037.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics29/15993.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 19:45
autor: piotrde2806
Słuchajcie, zaobserwowałem coś niepokojącego. Przed chwilą zmuszony byłem przelożyć przedłużać w inne gniazdko no i siłą rzeczy musiałem na parę sekund wszystko wyłączyć. Nagle rybki wyszły zza filtra i grzałki, wypłynęły na środek pierwszy raz od rana. Jak włączyłem światło to znowu uciekły pod filtr. Nie wiem co się dzieje. Czy pokrywa w ogóle powinna wydzielać jakiś zapach? U mnie wydziela, smród. Wszystko prócz podłoża i roślinek dostałem gratis z akwa. Może to lipa jakaś chińska?
Filtr: JP-013F
Grzałka: JRB-100
Proszę o porady.

Re: Gupiki siędzą za grzałką

: 2012-03-09, 21:30
autor: m@ciek
To normalne, że przy zgaszonym świetle zestresowane ryby stają się spokojniejsze, a tym samym pewniejsze i wychodzą z kryjówek. Daj im trochę czasu na oswojenie się z nowym domem, ale miej tez świadomość, że tak wczesne wpuszczenie ich do świeżego zbiornika wcale im tego nie ułatwia...

Warto zaraz po zakupie i podczas transportu zakryć czymś worek foliowy, a kiedy je aklimatyzujesz zgasić świetlówki w akwarium. Cała ta przeprowadzka będzie wtedy dla nich mniej stresująca. Im delikatniejszy gatunek tym większe ma to znaczenie.

Co do zapachu z pokrywy to podejrzewam, że źródłem może być mocno grzejący się tani statecznik do świetlówki T8. Powinien chyba ustąpić z czasem...