Strona 1 z 1

Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 17:58
autor: aneta_klb
Ostatnio kupiłam nowe akwarium, o połowę większe od starego, bo tamto pękło - obecne ma 10 litrów. W starym miałam tylko samicę bojownika, teraz dokupiłam samca. Odkąd nowy bojownik pojawił się w akwarium samica dziwnie się zachowuje, praktycznie cały czas leży w jednym rogu, czasem tylko podpływa do powierzchni, żeby coś zjeść. Samiec natomiast powoli snuje się w okolicach samicy, nie oddala się od niej zbytnio, podpływa co chwilę do niej, stroszy się, pokazuje swoje czerwone... (to przy skrzelach, nie wiem jak się to nazywa -?-) i uderza w nią ogonem, a ona się płaszczy i nie ucieka nawet. Wieczorem szczególnie nasilają się jego zaloty. Kiedy samiec odpoczywa, to też leży przy niej, rozłożony wszystkimi płetwami i ogonem na niej.
Nie wiem czy samica ulega jego zalotom, czy jest wyczerpana nimi i dlatego się płaszczy przy nim i leży? Bojowników długo nie mam, więc nie wiem jak wygląda ich tarło i zaloty...
Podkreślam, że warunki w akwarium mają jak najlepsze : filtr, odpowiednia temperatura, odpowiednia ilość światła...
Czy samiec nie zrobi krzywdy mojej samiczce? Po co on uderza w nią ogonem? I w ogóle, proszę o rady wszystkich doświadczonych w hodowli bojowników.
PS. Trwa to już od 2 dni.

PS2. -> teraz zauważyłam, że coś jej białego wychodzi z tyłeczka... ( co to ??

Pozdrawiam serdecznie i proszę o odpowiedź, bo czekam już na innym forum i nic :((

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 19:38
autor: Inos
Akwarium 10 l. to za mało dla parki bojowników, dla jednej rybki min.15l.
Co do zachowania samiczki to bardzo możliwe że odbywają się zaloty i ryby przygotowują się do tarła...
Ważne żebyś obserwowała rybki ...jeśli doszło do złożenia ikry to samiec może być bardzo agresywny w stosunu do samiczki i jeśli nie odłowisz jej na czas może się zdarzyć że samiec zabije swoją partnerkę
Po wykluciu się narybku musisz także odłowić samca żeby nie zjadł narybku
Może ktoś udzieli Ci bardziej szczegółowych informacji

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 19:43
autor: aneta_klb
15 litrów na jedną rybkę ?? Być może, jak ktoś ma naprawdę wielkie akwarium, a ja w mieszkaniu w bloku gdzie mogłabym wcisnąć takie wieeelkie akwa ?? :shock:
Nie zauważyłam żeby bojowniczka złożyła ikrę... ona już zachowuje się tak 2 dni... boję sie, że jest chora albo coś jej dolega... i co to białe co z niej wychodzi już dość długo... chyba jednego jajka by nie składała parę godzin? a jak to jest? samiec buduje najpierw gniazdo, czy najpierw samica ikrę składa?? odpiszcie mi :((

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 19:58
autor: Inos
Najpierw samiec buduje gniazdo a potem samisa składa ikrę
A co do akwarium to zbiornik 30l.nie ma wcale dużych rozmiarów, spokojnie zmieścisz taki baniaczek nawet w bloku...wymiary 40 na 30 na 25 cm.

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:14
autor: Kubutek
aneta_klb pisze:... Być może, jak ktoś ma naprawdę wielkie akwarium, a ja w mieszkaniu w bloku gdzie mogłabym wcisnąć takie wieeelkie akwa ?? :shock:
...
Ja tez mieszkam w bloku :-D A w moim malym pokoiku(naprawde jest mały) mam 2 akwaria,240 i 45 l a i jeszcze jest gdzie noge postawić:D Wiec moim zdaniem jak ktos bardzo chce to da rade :mrgreen:

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:17
autor: aneta_klb
ja bym wszystkie zwierzaki do domu sprowadziła... tylko nie wiem czy mówi wam coś takiego jak : rodzice !

przecież nie mogę się tak rządzić...

już i tak postawiłam na swoim z tym akwa, z kotem, z ptasznikiem........

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:21
autor: Kubutek
Aaaaa no ja tez znam ten ból...sprowadziłbym do domu wszystko co spotkam (oczywiscie mowa o zwierzętach :mrgreen: ) I jak juz w domu byla tchorzofredka,akwaria i pies to mamusia tez zareagowała ze juz nic wiecej :mrgreen: Ale jeszcze młodzi jestesmy, wszystko przed nami :mrgreen: :mrgreen: :!:

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:24
autor: aneta_klb
no jasne :) kocham zwierzaki, moja pasja :P nawet motyle hodowałam... :P przyroda jest tak fascynująca, że mogę w tym siedzieć godzinami, cały dzień...
ptasznika przemyciłam w spisku z tatą :P
rybki wymusiłam bo są cudowne i naprawdę wierz mi, że staram się o nie zadbać jak najlepiej!
kotka przygarnęłam z podwórka, brudasek taki i niedożywiony był a teraz najśliczniejszy kotek na świecie i kocha podwójnie!!

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:26
autor: Inos
Najlepszy sposób na rodziców to zarazić ich pasją akwarystyczną...to wciąga niezależnie od wieku...

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:27
autor: Kubutek
:-D widać masz serce do zwierząt :!: Ja tylko kotów nie lubie...szczerze wole psy.A ze zwierząt to tez kocham konie ,ale koncze temacik bo robie OT ;-)

Re: Dziwne zachowanie bojowniczki...

: 2007-05-31, 20:29
autor: aneta_klb
dzięki :)) poobserwuję jeszcze moją bojowniczkę i mam nadzieję, że jutro czy pojutrze wróci do siebie :))

[ Dodano: 2007-06-01, 19:18 ]
Bojowniczka bez zmian, w tym samym miejscu , to samo z tyłka jej wychodzi, tam samo się zachowuje... Co jest :((( ????


Poradźcie coś !!