tutaj - szm-melisa.pl

PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Adamek » 2007-06-02, 13:35

Jak juz zdazyliscie sie dowiedziec jestem poczatkujacy ;p


a pytanie mam taki: Co jest z moja rybka?? Brzuch sie jej powiekszyl znacznie...

To jest szczupieńczyk


ja sie domyslam ze albo jest w ciazy albo jest chora, tylko nie wiem co :<

pomozcie :)
Ostatnio zmieniony 2007-06-13, 13:22 przez Adamek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Doma
Przyjaciel forum
Posty: 797
Rejestracja: 2007-02-13, 19:43
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: Bolesławiec

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Doma » 2007-06-02, 14:20

Ja myślę że niedługo będzie potomstwo, albo to taka choroba, że cały brzuch ryby się nadyma, z każdym dniem coraz bardziej a w końcu ryba jest tak nadęta że jej łuski odstają a w końcu pęka. Niestety nie można tego leczyć, naukowcą nawet nieznane są przyczyny tej choroby, a w każdym razie możliwych przyczyn jest całe mnustwo. Jak w ciągu tygodnia rybie nie będą odstawać łuski to załuz że to nie choroba.
Pozdrawiam Dominika ;-)
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

:(

Post autor: Adamek » 2007-06-02, 14:29

Czyli mam patrolować czy sie nie nadyma wiecej? A jak to ciaża to mam cos robic, czy zostawic sprawe naturze? :>

Awatar użytkownika
Doma
Przyjaciel forum
Posty: 797
Rejestracja: 2007-02-13, 19:43
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: Bolesławiec

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Doma » 2007-06-02, 14:40

Nie wiem nie znam się na szczupieńczykach a jak dawno to zauważyłeś?
Pozdrawiam Dominika ;-)
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

:P

Post autor: Adamek » 2007-06-02, 14:44

eee wlasnie jak wrocilem z zakupow ;p czyli 1h temu

Awatar użytkownika
Doma
Przyjaciel forum
Posty: 797
Rejestracja: 2007-02-13, 19:43
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: Bolesławiec

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Doma » 2007-06-02, 14:57

I to się tak nagle zrobiło? Obserwój rybkę i dowiedz się czegoś o jej rozrodzie, jakie są znaki że rybka będzie miała małe. Jak coś znajdę takiego to napiszę ;-) .
Pozdrawiam Dominika ;-)
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

;p

Post autor: Adamek » 2007-06-02, 14:59

nie wiem ;/ nakarmilem je rano platkami i pojechalem na zakupy. Moze jednak nie przygladalem sie im za bardzo? sam nie wiem. Bede obserwowal ta rybke i moze jutro cos napisze :)

Awatar użytkownika
Doma
Przyjaciel forum
Posty: 797
Rejestracja: 2007-02-13, 19:43
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: Bolesławiec

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Doma » 2007-06-02, 15:09

Pozdrawiam Dominika ;-)
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: Adamek » 2007-06-02, 15:15

nom czytalem juz te stronki wczesniej. tylko chodzi mi o diagnoze stanu mojej rybki ;p czy to ciaza czy choroba ;p czas pokaze...

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: maol » 2007-06-04, 08:11

Doma pisze:Ja myślę że niedługo będzie potomstwo, albo to taka choroba, że cały brzuch ryby się nadyma, z każdym dniem coraz bardziej a w końcu ryba jest tak nadęta że jej łuski odstają a w końcu pęka. Niestety nie można tego leczyć, naukowcą nawet nieznane są przyczyny tej choroby, a w każdym razie możliwych przyczyn jest całe mnustwo. Jak w ciągu tygodnia rybie nie będą odstawać łuski to załuz że to nie choroba.
Ta choroba to chyba posocznica. Niebezpieczna, bardzo szybko sie rozwijająca i atakująca następne ryby. Da się leczyć, ale rzeczywiście nie jest to łatwe. Pierwsza zasada - odłów rybę do osobnego zbiornika - jak najszybciej. Inaczej eksperymentujesz na całym swoim akwarium. A przyczyna posocznicy to ogólne bakteryjne zakażenie organizmu - to po prostu taka rybia sepsa.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: kasia2005 » 2007-06-04, 11:27

życzę powodzenia nie udało mi się wyleczyć ŻADNEJ ryby z posocznicy wedłóg mnie posocznica jest chorobą nieuleczalną żadna kuracja nie pomogła jedyne co to osłabiałam odporność innych ryb przez co też padały i zauważyłam że chorują mi na nią ryby poddane dużemu stresowi pozostałe są zdrowe wyławiam więc chore osobniki i uśmiercam
pozostałe może przechodzą chorobę bezobjawowo , może są odporne , nie wiem , po pół roku spokoju padła mi prysteka wyłowiłam ją i umieściłam w kotniku żeby komuś oddać niestety padła nim sie spotkaliśmy a pozostałe ryby mają się dobrze
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: maol » 2007-06-04, 11:33

Mi też nigdy nie udało się posocznicy wyleczyć - ale znam fachowców, którym się to udaje - za pomocą naprawdę silnych antybiotyków. Oczywiście podstawa przy nawet najmniejszych podejrzeniach to odłowienie takiej ryby z ogólnego akwarium - bo posocznica ma to do sibie że bardzo szybko sie roznosi. Leczenie w ogólnym akwarium chyba nie ma żadnego sensu - tej rybie się nie pomoże, a innym (i całemu akwarium) mocno zaszkodzi.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

oleq_30
Zakręcony forumowicz
Posty: 1207
Rejestracja: 2007-05-01, 00:06
Pojemność akwarium: 160
Imię: Bogus³aw
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: oleq_30 » 2007-06-06, 00:23

http://www.mojeakwarium.pl/Asp/OstryDyz ... cznica.asp tu są zdjęcia jak to wygląda tzn posocznica plus opis choroby , i ewentualna profilaktyka.
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... .htm#92598 --- moje akwarium

./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona

Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: PYTANIE powiekszony brzuch ryby

Post autor: maol » 2007-06-06, 10:13

... zdjęcia tam zamieszczone to i tak łagodny obraz tej choroby. Egzemplarze "krytyczne" mają do tego nastroszone łuski, wytrzeszczone oczy i strasznie cierpią....
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Adamek
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2007-05-22, 20:00
Pojemność akwarium: 12
Lokalizacja: Wrocław

:)

Post autor: Adamek » 2007-06-07, 12:13

z moimi rybkami ok. nie wiem czemu akurat wtedy miala taki brzuch, moze za duzo zarcia sie najadla

ODPOWIEDZ