Molinezja samiec rasista pomocy!!!!!
: 2013-10-01, 21:44
Witam. Próbuje znaleźć odpowiedzi. Dlaczego złoty samiec atakuje i zmusza samicę ( tył czarny przód złoty ) do ucieczki i siedzenia w koncie. Mam wrażenie że rybka długo nie pożyje jak reszta poprzedniczek. A po dzisiejszej akcji miałem ochotę go zabić.
Akwarium 120 litrów. Kiedyś miałem
2 welonki glonojad i samca złotego i samice czarną.
Objaw walki między molinezjami już był po 3 dniach. Pierw samica goniła samca.
Potem akwarium się powiększyło oto skład
glonojada 2 welonki 2 kryśki 3 żałobniczki czarne i 4 molinezje w tym samiec i samica złota i samiec z samicą czarną.
Przepraszam jak nazwy nie są odpowiednie.
Nagle okazuje się tak znika mi po jednej żałobnicy. W całości je coś zjadło. Potem na dnie leży czarny samiec 2 dni później czarna samica. Potem długo nic i zdarza się welonka zachorowała no i było trzeba zabić. A i przed jedna Kryśka nie żyje oczywiście ciemna bo albinos do teraz pływa.
2 dni temu odkryłem iż mam jedną mała molinezje ^^ ;) przeoczyłem. Więc dzisiaj dokupiłem roślinek i więcej samic żeby tej jednej nie zajechał na śmierć.
Obecnie mam glonka kryśke welonke. I 6 molinezji. w tym jeden samiec oraz niemowlak 2 tygodniowy i 1 samica powyżej miesiąca.
Czyli na samca przypada 3 rodne samice. W tym jedna stara cała złota i 2 nowe. Jedna jest lekko w ciapki i z nią już są igraszki oraz ta pół mulatka co się przed debilem rasistą ukrywa pod wszystkim.
Jak to wygląda. Goni ją po całym akwarium gryzie za ogon i goni w kozi róg. Jak ja zapędzi stoi w miejscu a samica widzę jak się podwija i powoli cofa, jakby potrafiła to by pod ziemię weszła. Podobne zachowanie widziałem wcześniej na czarnych 2 dni przed ich odejściem na tamten czas. Aaaa i co najważniejsze są z sobą gdzieś od 13:00 nawet nie 8 godzin. Wszystkie razem pływają z welonką a ta pół złota pół czarna samica jest odganiana przez samca.
Samiec dorodny około 5 cm z ogonem samica nowa do 2-3 cm.
I teraz moje pytanie. Czym to jest spowodowane czy mam rasistę ^^ czy jakaś inna wina.
Oraz co z tym faktem zrobić. Bo mam ochotę belfra młotkiem walnąć a z 2 strony szkoda takiego okazu się pozbyć kupić nowego który może być schorowany lub co najgorsze może być jeszcze bardziej po pinkolony od tego
Akwarium 120 litrów. Kiedyś miałem
2 welonki glonojad i samca złotego i samice czarną.
Objaw walki między molinezjami już był po 3 dniach. Pierw samica goniła samca.
Potem akwarium się powiększyło oto skład
glonojada 2 welonki 2 kryśki 3 żałobniczki czarne i 4 molinezje w tym samiec i samica złota i samiec z samicą czarną.
Przepraszam jak nazwy nie są odpowiednie.
Nagle okazuje się tak znika mi po jednej żałobnicy. W całości je coś zjadło. Potem na dnie leży czarny samiec 2 dni później czarna samica. Potem długo nic i zdarza się welonka zachorowała no i było trzeba zabić. A i przed jedna Kryśka nie żyje oczywiście ciemna bo albinos do teraz pływa.
2 dni temu odkryłem iż mam jedną mała molinezje ^^ ;) przeoczyłem. Więc dzisiaj dokupiłem roślinek i więcej samic żeby tej jednej nie zajechał na śmierć.
Obecnie mam glonka kryśke welonke. I 6 molinezji. w tym jeden samiec oraz niemowlak 2 tygodniowy i 1 samica powyżej miesiąca.
Czyli na samca przypada 3 rodne samice. W tym jedna stara cała złota i 2 nowe. Jedna jest lekko w ciapki i z nią już są igraszki oraz ta pół mulatka co się przed debilem rasistą ukrywa pod wszystkim.
Jak to wygląda. Goni ją po całym akwarium gryzie za ogon i goni w kozi róg. Jak ja zapędzi stoi w miejscu a samica widzę jak się podwija i powoli cofa, jakby potrafiła to by pod ziemię weszła. Podobne zachowanie widziałem wcześniej na czarnych 2 dni przed ich odejściem na tamten czas. Aaaa i co najważniejsze są z sobą gdzieś od 13:00 nawet nie 8 godzin. Wszystkie razem pływają z welonką a ta pół złota pół czarna samica jest odganiana przez samca.
Samiec dorodny około 5 cm z ogonem samica nowa do 2-3 cm.
I teraz moje pytanie. Czym to jest spowodowane czy mam rasistę ^^ czy jakaś inna wina.
Oraz co z tym faktem zrobić. Bo mam ochotę belfra młotkiem walnąć a z 2 strony szkoda takiego okazu się pozbyć kupić nowego który może być schorowany lub co najgorsze może być jeszcze bardziej po pinkolony od tego