Rasbora Galaxy. Problem.
: 2014-12-27, 21:38
Witam.
Mam problem z Rasborami Galaxy.
Kupiłem 10 dni temu stadko 20 sztuk (wpuszczane po 10 szt w odstępie jednego dnia).
Zaraz po wpuszczeniu pierwsze dwa dni rasbory były dość nieśmiałe ale w 3-4 tym dniu zaczęły śmielej (choć nadal dość ostrożnie ) pływać po całym akwarium (450 litrów).
niestety trwało to przez góra 2-3 dni a teraz wygląda to tak że większość z nich "siedzi" dosłownie ciągle w jednym miejscu w rogu akwarium 3-4 cm od powierzchni wody a ryby wyglądają jaky były skulone (brak mi lepszego określenia) i 4 sztuki już niestety na przestrzeni kilku ostatnich dni padło.
Nie dostrzegam na rybach żadnych odbarwień, ospy, pleśniawek itp. Kolory żywe i bardzo wyraziste ale zachowanie tych ryb jak powyżej. Dodam tylko ze mam jeszcze około 30 tu innych ryb w tym akwa i wszystkie zachowują się normalnie. Zwinniki Blehera, karynałki, brzanki wysmukłe, bocje, piskorki, otoski. Z innymi rybami nie mam absolutnie żadnych problemów. Problem dotyczy tylko Rasbory Galaxy. Dodam jeszcze tylko że Rasbory nie jedzą za bardzo a jeśli jedzą to wtedy kiedy nie widzę (w każdym razie nie z innymi rybami razej kiedy karmię). NIgdy nie miałem tych ryb, jest to moja pierwsza przygoda z nimi. Ktoś pomoże?
Mam problem z Rasborami Galaxy.
Kupiłem 10 dni temu stadko 20 sztuk (wpuszczane po 10 szt w odstępie jednego dnia).
Zaraz po wpuszczeniu pierwsze dwa dni rasbory były dość nieśmiałe ale w 3-4 tym dniu zaczęły śmielej (choć nadal dość ostrożnie ) pływać po całym akwarium (450 litrów).
niestety trwało to przez góra 2-3 dni a teraz wygląda to tak że większość z nich "siedzi" dosłownie ciągle w jednym miejscu w rogu akwarium 3-4 cm od powierzchni wody a ryby wyglądają jaky były skulone (brak mi lepszego określenia) i 4 sztuki już niestety na przestrzeni kilku ostatnich dni padło.
Nie dostrzegam na rybach żadnych odbarwień, ospy, pleśniawek itp. Kolory żywe i bardzo wyraziste ale zachowanie tych ryb jak powyżej. Dodam tylko ze mam jeszcze około 30 tu innych ryb w tym akwa i wszystkie zachowują się normalnie. Zwinniki Blehera, karynałki, brzanki wysmukłe, bocje, piskorki, otoski. Z innymi rybami nie mam absolutnie żadnych problemów. Problem dotyczy tylko Rasbory Galaxy. Dodam jeszcze tylko że Rasbory nie jedzą za bardzo a jeśli jedzą to wtedy kiedy nie widzę (w każdym razie nie z innymi rybami razej kiedy karmię). NIgdy nie miałem tych ryb, jest to moja pierwsza przygoda z nimi. Ktoś pomoże?