Strona 1 z 1

Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 18:32
autor: Arrow_
Temat ten został wydzielony z tematu http://e-akwarystyka.pl/topics24/2894.htm jako że sam w sobie jest godny zachowania, bo u kogoś mogą się pojawić podobne wątpliwości, w tamtym temacie był to jednak offtop jak zauważył to maol[/]
Pozdrawiam Morter


Akwarium z wyglądu bardzo mi się podoba ;)

Niestety obsada jest wręcz przerażająca , masz pewność ,że to jest samiec i samica (?)
Zazwyczaj u bojowników nie da sie odróżnić samca od samicy .W sklepach zoologicznych występują dziko wyhodowane samce ="samice".

Po drugie bojownik sam w akwarium to najszczęśliwsza ryba po słońcem .Nie będzie żył w zgodzie cały czas z innymi rybami szczególnie w tym litrażu.
Bojowniki "cykają" się raz do roku i nie potrzeba im cały czas obecność samic ..

Ja bym się pozbyła "samicy" i zostawiła tego pięknisia samego .
A broń boże nie kupuj następnych rybek !

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 18:55
autor: maol
Arrow_ pisze:
Niestety obsada jest wręcz przerażająca , masz pewność ,że to jest samiec i samica (?)
Zazwyczaj u bojowników nie da sie odróżnić samca od samicy .W sklepach zoologicznych występują dziko wyhodowane samce ="samice".

Po drugie bojownik sam w akwarium to najszczęśliwsza ryba po słońcem .Nie będzie żył w zgodzie cały czas z innymi rybami szczególnie w tym litrażu.
Bojowniki "cykają" się raz do roku i nie potrzeba im cały czas obecność samic ..

Ja bym się pozbyła "samicy" i zostawiła tego pięknisia samego .
Sorki, ale to jakies bzdury.

Po pierwsze: nie ma chyba ryby akwariowej o wiekszym dymorfizmie niz betta splendis zwany popularnie bojownikiem. W życiu, a widziałem co najmniej dziesiatki tysięcy tych ryb, nie widziałem samicy pomylonej z samcem. Samica bojownika to niepozorna rybka... a samiec każdy wie jak wygląda.

Po drugie - bojowniki pochodzą w wiekszości z masowego odłowu bądź olbrzymich specjalistycznych hodowli na Dalekim Wschodzie. "Dzika" hodowla w Polsce i w ogóle w Europie nie ma żadnego sensu - finansowo i akwarystycznie.

Po trzecie - bojowniki mnożą się znacznie częściej niz raz na rok.

Po czwarte - najlepszy układ dla bojowników to samiec + 2 samice. Inny ryby są bezpieczne, bojowniki są agresywne w zasadzie tylko w stosunku do samców swojego gatunku. Wymagane jest za to akwarium z dużą ilością kryjówek dla samic, gdyz tarło w wydaniu bojownika jest dosyć brutalne - polega na odwróceniu samicy na grzbiet i wyciśnięciu ikry na dno, skąd samiec sam przenosi ją do zbudowanego przez siebie gniazda. I tak kilka razy, plus akcje próbne - właśnie w celu ich uniknięcia te kryjówki. Jeżeli samica wybarwiła się na ciemno i dostała pasów - to nieomylnyn znak nadchodzącego tarła.

[ Dodano: 16 Sierpień 2007, 19:00 ]
oleq_30 pisze:to jest narybek ktory mam od ziarenka ikry ( zostało 4 samice i 2 samce)

to nie ma znaczenia, to nie są stworzenia o rozwinietych wyższych zachowaniach. Motyw ataku jest niejako "wyzwalany" w mózgu tej ryby przez pewne cechy przeciwnika. Nawet rodzeństwo będzie to robić, i nie da się tego powstrzymac.

Przy dużych zagęszczeniach występuje tzw. efekt bagna - zanikają naturalne odruchy, gdyż zwierzęta po prostu nie maja na nie juz siły. Ale, co za tym idzie, nie ma szans na rozmnażanie czy "szczęśliwe" ryby - będą słabe, chore i smutne.

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:05
autor: Arrow_
No tak taka niby jest teoria.

Sama sie zdziwiłam gdy sie dowiedziałam ,że tak nie jest ;P

To teraz mi powiedz czy to samiec i samica ?
1-> http://img508.imageshack.us/img508/9061/emanueleq9.jpg
2-> http://img505.imageshack.us/img505/2724/frytaic9.jpg

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:11
autor: norbi
pierwsze zdjęcie to samiec typu crowntail a drugie zdjęcie to samica typu veiltail

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:12
autor: maol
Wygląda na 1 - samiec i to nastroszony, 2 - samica - widać nawet pokładełko. Naprawdę, widuję tych ryb jakieś tysiąc na tydzień...

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:36
autor: Arrow_
to moje byłe rybki .

1 samiec CROWNTAIL.

2 samiec - ten dziko wyhodowany -> który zeżarł mi Crowntaila.

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:38
autor: maol
to, że samica pokiereszowała samca (a nawet go zabła) to akurat się zdarza. Sądząc po zdjęciu, które zamieściłaś, to samica - wyrażnie widać pokładełko... samiec tego po prostu nie ma...

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:39
autor: Arrow_
Nie wykluczam ,że to samica.

Ale gadałam ze specjalistą ...

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:44
autor: norbi
zdjęcie 2 na 100% przedstawia samicę ponieważ ma pokładełko, osobnik ten nie jest grubowargi a poza tym mam taką samą samicę tylko płetwy ma bardziej czerwone a barwę łusek ma identyczną a to że samica ta zabiła samca można tłumaczyć tym że ma taki charakter

hoduje te betta od trzech lat i też miałem takie samice które zbijały mi samca a kilka tygodni pózniej odbywały z innym tarło i to bez żadnych komplikacji

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:48
autor: Arrow_
http://img505.imageshack.us/img505/6743/zytaea1.jpg
- a ta "Samica" była szczególnie agresywna...
Nie wiem co mam o tym myśleć..

Re: Bojowniki, samiec/samica - dyskusja wydzielona

: 2007-08-16, 19:58
autor: maol
wg mnie to również samica. Po prostu miałaś pecha i trafiłaś na dwie bardzo agresywne osobniczki - a tak naprawdę, to z reguły jest właśnie reakcja na gwałtowne zaloty samca - one sie po prostu bronią. Dlatego też poleca się dla bojców akwaria gęsto zarośnięte roślinami, z dużą ilością kryjówek.

Jest już mocno OT, proponuję przenieść temat.