Obgryziony bojownik... :(
: 2007-09-21, 15:27
Hej!!
Mój bojownik niestety został pogryziony... Był śliczny, a teraz nie ma prawie wogóle ogona, nie ma jednej płetwy (bocznej) w ogóle, drugą ma poszarpaną, górna płetwa (ta grzbietowa) też nie wygląda na sprawną, prawie w ogóle jej nie ma.... Bojowniczek oczywiście został oddzielony, na razie sobie "leży" w wodzie, nie chce jeść, ale nie jest też osowiały.
Czy wyzdrowieje? Tzn., czy odrosną mu płetwy? W jakim czasie? I jak mogę mu w tym pomóc??
Proszę o porady.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Mój bojownik niestety został pogryziony... Był śliczny, a teraz nie ma prawie wogóle ogona, nie ma jednej płetwy (bocznej) w ogóle, drugą ma poszarpaną, górna płetwa (ta grzbietowa) też nie wygląda na sprawną, prawie w ogóle jej nie ma.... Bojowniczek oczywiście został oddzielony, na razie sobie "leży" w wodzie, nie chce jeść, ale nie jest też osowiały.
Czy wyzdrowieje? Tzn., czy odrosną mu płetwy? W jakim czasie? I jak mogę mu w tym pomóc??
Proszę o porady.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam