Strona 1 z 1

Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 15:27
autor: aneta_klb
Hej!!
Mój bojownik niestety został pogryziony... Był śliczny, a teraz nie ma prawie wogóle ogona, nie ma jednej płetwy (bocznej) w ogóle, drugą ma poszarpaną, górna płetwa (ta grzbietowa) też nie wygląda na sprawną, prawie w ogóle jej nie ma.... Bojowniczek oczywiście został oddzielony, na razie sobie "leży" w wodzie, nie chce jeść, ale nie jest też osowiały.

Czy wyzdrowieje? Tzn., czy odrosną mu płetwy? W jakim czasie? I jak mogę mu w tym pomóc??

Proszę o porady.

Z góry dziękuję
Pozdrawiam

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 15:35
autor: dzidek1983
prosze opodanie obsady akwarium.444444444444444444

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 15:40
autor: aneta_klb
2 samiczki i 1 samiec

tak polecili w sklepie i na forum

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 15:48
autor: dzidek1983
w calym akwarium masz tylko 3 bojowniki?

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 16:01
autor: maol
Jeżeli będziesz miała szczęście, płetwy powinny odrosnąć. Największym jednak problemem dla ryby jest utrata płetw piersiowych (tych z boku) bo wtedy tracą możliwość precyzyjnego poruszania się. Czas odrastania płetw to co najmniej kilkanaście dni, w tym czasie chroń bojownika przed kontaktami z innymi rybami i stresem. Niestety, jeżeli ryba leży "na boku" rokowania nie są pomyślne.

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 17:48
autor: Morter
a tak na marginesie, jesteś pewna, że to pogryzienie, a nie np martwica płetw, lub inna choroba?

Re: Obgryziony bojownik... :(

: 2007-09-21, 20:51
autor: Arrow_
26l. to nie na harem bojownika- wiem coś o tym. .
minimum 40l.