Forum Akwarystyczne

czytałem ostatnio, jeżeli chce się trzymać inne ryby z piraniami to mogą to być pielęgnice, każdy gatunek, ataki ze stronu pirani nie będą następować. Co sądzicie na ten temat?

Piranie to płochliwe ryby i powinny być trzymane w jednogatunkowych akwariach. Pielęgnice będą je niepokoiły.

...i dużych akwariach...piranie potrzebuja naprawdę dużych zbiorników ... i, moim zdanie, są bardzo mało atrakcyjna akwarystycznie rybą - oprócz tego, że jedzą mięso, nie ma w nich nic strasznego ani groźnego, a tym bardziej ładnego.

Piranie to zaczynaj od 1000 litrów

to spora ryba żyjąca stadnie

Jedynym ich urokiem jest pożeranie niewinnych myszek (polecam youtube)

Duże pielęgnice teoretycznie mogą żyć z nimi ale tylko teoretycznie.

Ciekawe jak ?

Stado piranii potrafi powalić człowieka lub krowę a nie dadzą sobie rady z rybami? :rotfl:

Ciekawa teoria ale jak dla mnie to tylko bajka.

Chyba, że wpuścimy jedną piranie do pary pielęgnic w czasie tarła wtedy pirania nie ma żadnych szans. :rotfl:

Pirania nie ruszy żadnej pielęgnicy odpowiednich rozmiarów (np. Zebra) dopóki ta nie zostanie zraniona lub przychoruje trochę.. Piranie wyczują słabość, która dolega poszczególnym osobnikom i dopiero wtedy zaatakują.. Jeśli będziesz odpowiednio karmił ryby i dbał o ich zdrowie to nie masz się co martwić - nic się nie stanie żadnej rybie..

Ramzes weź pod uwage ,ża stado w rzece liczy kilkaset pirani :rotfl:

piranie jedzące dość dużego suma

http://pl.youtube.com/watch?v=2O_iKn4ZlWQ&NR=1

piranie jedzące pielęgnicę pawiooką

http://pl.youtube.com/watch?v=e0L631Mo2 ... re=related

pawiooka i pirania żyjące zgodnie razem

http://pl.youtube.com/watch?v=-xTrfR2A2 ... re=related

wiec jak widać wszystko zależy od tego jak się ryby dobierze

ja choduje piranie i się z nektórymi osobami nie zgadzam ponieważ piranie gdy dojrzewają mają bardzo ładne kolory , a co do pielęgnic to nie radze poniewazna początku faktycznie beda uciekały i sie chowały ale po 2-3 godz zacznął z nimi pływac i beda je im podgryzac płetwy no ale też zalezy jakiej wielkości piranie i jakie te iranie chodzi mi o gatunek np naterrera,pacu itp. ALE SĄ TEZ PIRANIE ROSLINORZERNE

dzidek1983 pisze:piranie jedzące pielęgnicę pawiooką

http://pl.youtube.com/watch?v=e0L631Mo2 ... re=related

To jest SADYZM.. Oglądając ten film tylko ciśnienie mi się podniosło...
Za miękki jestem na Piranie..

pavelek, ale ryba jest znacznie mniejsza więc twoje uwagi są nie na miejscu

Mariusz86 pisze:Pirania nie ruszy żadnej pielęgnicy odpowiednich rozmiarów (np. Zebra) dopóki ta nie zostanie zraniona lub przychoruje trochę.. Piranie wyczują słabość, która dolega poszczególnym osobnikom i dopiero wtedy zaatakują.. Jeśli będziesz odpowiednio karmił ryby i dbał o ich zdrowie to nie masz się co martwić - nic się nie stanie żadnej rybie..

Zgadzam się w 100%,

Piranie atakują ryby chore, często padlinę.
To są tacy czyściciele rzek w naturze, utrzymują równowagę w zbiorniku.

arturrr, zgadzam się z Tobą. Piranie to piękne i ciekawe ryby. Ale cały urok tych ryb można oglądać w dużych jednogatunkowych akwariach. Inaczej piranie siedzą w kącie, jedna na drugiej i tylko czekają na impuls aby wpaść w panikę.

Piranie są groźne dla innych ryb również dlatego, że w momencie ataku uderzają stadem, a to potężna siła.

Te filmby były okropne, ta biedna mała rybka... Ale w sumie zaskoczyło mnie to, że pianie tak wolno jadły suma,, myślałem że rachu ciachu i po strachu, mało wiem o piraniach.

Nie oglądałem tych filmów, aczkolwiek musze wam powiedzieć, że dobrze żeście nie widzieli jak P. są karmione szczurkami, świnkami morskimi itp.
Moim zdaniem, jako ze jestem wielkim miłosnikiem wszystkiego co ma "zębiska" od dzieciństwa, drapieżników nie powinno się karmić żywymi zwierzętami w warunkach domowych. wyjątek stanowią węże itp. tu niestety przynajmniej na pocz. aklimatyzacji trzeba się pobawić w "mordercę". W wypadku ryb, nawet jeśliby było mnie stać na moje wymarzone płaszczki, czy drapieżne pielęgnice (Piranii nie lubię za bardzo) starałbym się karmić je tylko wyjątkowo żywcem. I na pewno nie filmowałbym tego żeby potem odstraszać ludzi od tych wspaniałych zwierząt.