Strona 1 z 1
Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 16:06
autor: misiu265
Witam wszystkich. Chciałbym sie zapytać co to może być, że rano po włączeniu oświetlenia moje neonki są bezbarwne, po upływie 20 minut odzyskują ubarwienie. Czy to jest normalne, jak nie to jak to leczyć?
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 16:23
autor: martyna
Przez krótki okres miałam neony innesa i było z nimi to samo. Myślę, że to normalne.
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 16:35
autor: Piwosz
To u neonków jest normalne. Tracą barwę przy wyłączonym świetle, a nabierają ich po włączeniu.
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 18:51
autor: pavelek
to u neonków normalne moje maja tak samo.
Myślę ze to nocny kamuflaż neonków.
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 20:01
autor: darek
skora neonkow gromadzi swiatlo zewnetrzne i za pomoca niego "swieci". Neony zyja w naturze w tylko lekko naswietlonych , czesciowo ciemnych wodach i wlasnie swiecenie oznacza przynaleznosc do stada.
W calkowitej ciemnosci reflektory mozna powiedziec "gasna" gdyz brak im zewnetrznej energii w postaci swiatla, i nawet pozalaczeniu swiatla w zbiorniku potrzebuja neonki dluzszej chwili, zeby znowu zaczac swiecic
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 21:06
autor: misiu265
dziękuje za pomoc
Re: Chore neonki (tak mi się przynajmniej zdaje).
: 2007-02-28, 22:47
autor: koki
smieszny dla mnie byl ten temat heh ;]