Strona 1 z 1
Prętniki
: 2008-09-03, 10:54
autor: Drottnar
Mam haremik prętnika karłowatego (tzn. samiec i samica karłowate i druga samica trójbarwna - pomyłka sprzedawcy). Problem polega na tym, że samiec interesuje się tylko i wyłącznie prętniczką trójbarwną, a drugą kompletnie ignoruje. W związku z tym prętniczka jest całkowicie odizolowana, chowa się po kątach i roślinach. Trzyma się głównie przy dnie. W toni praktycznie nie przebywa. Nie sądzę, żeby była to choroba, tylko raczej efekt właśnie odrzucenia. I teraz pytanie - czy taki stan jest normalny i nie należy się tym przejmować, czy może lepiej spróbować oddać komuś samiczkę w zamian za inną?
Re: Prętniki
: 2008-09-03, 23:07
autor: Bohdan
Hmm...., u mnie z kolei to samiczka trójbarwnego jest napastliwa wobec samca tróbarwnego - chyba powinno byc na odwrót. Samiec generalnie się chowa (ma swoje ulubione miejsce za grzałką), a samiczka śmiało pływa po całym akwa. Zastanawiam się czy aby na pewno tzw "samiczka" to nie przypadkiem samiec a tzw "samiec" to moze samiczka ??.
Mój karłowatygania od czasu do czasu i za samiczką karłowatą jak i za tróbarwną.
Drottnar kto dobiarał ci w Atolu samiczkę tróbarwnego ? U mnie to był "Regae Man".
A propos samiczek prętnika to chyba przyznasz że tróbarwne są zdecydowanie bardziej atrakcyjniejsze od karłowatych - pewnie dlatego samiec pretnika karłowatego woli ganiać trójbarwną....
;)
Re: Prętniki
: 2008-09-03, 23:12
autor: Drottnar
Mnie dwa razy wybierała dziewczyna. Reggae Man'a wtedy nie było w sklepie ;) Żona się upierała, że za pierwszym razem dostaliśmy dwa samce i jedną samiczkę, więc poszliśmy wymienić i wtedy nam się trafiła ta trójbarwna.
Co do atrakcyjności, to trójbarwna jest większa, ale karłowata jest ładnie ubarwiona, bo ma, podobnie jak samiec, niebieskie pręgi. A trójbarwna jest taka beżowa ;)
Re: Prętniki
: 2008-09-03, 23:21
autor: Bohdan
Moja samiczka karłowatego nie ma niestety niebieskich prążków.... jest lekko srebrna, a jej końcówki płetw wpadają w żółty kolor.
Natomiast samiczka trójbarwnego jest większa od samca, ma lekko ceglasty kolor a na bokach przebija się czarny szeroki pas. Górna płetwa jest lekko zółta, a dolna czarna.
Gania ciągle samca i stara się go jakoś sobą zainteresować.
Niestety samiec jest niezainteresowany.
Re: Prętniki
: 2008-09-03, 23:30
autor: Kyle
Samice prętników ganiają samce jeśli chcą podejść do tarła, jeśli samiec nie buduje gniazda to pewnie jeszcze za młody jest ;)
Bohdan pisze:Zastanawiam się czy aby na pewno tzw "samiczka" to nie przypadkiem samiec a tzw "samiec" to moze samiczka ??.
Odróżnić można bez problemu po płetwie, po kolorach zresztą też nie można się pomylić ;)
Bohdan pisze:est lekko srebrna, a jej końcówki płetw wpadają w żółty kolor.
O właśnie taką w poniedziałek sobie dokupiłem, te z prążkami są dużo ładniejsze.
Re: Prętniki
: 2008-09-03, 23:43
autor: Bohdan
Przy Prętniku tróbarwnym rozróżnienie płci nie jest tak oczywiste i proste jak przy karłowatym.
Prętniki tróbarwne generalnie różnia sie tylko słabo widocznym czarnym pasem na bokach.
Kolory tułowia i obydwu płetw sa bardzo zbliżone, a różnica w wielkości przychodzi dopiero pózniej....
Natomiast uwaga dotycząca chęci przystąpienia do tarła wykazywanej przez samiczkę tróbarwnego itd..... - całkiem słuszna jest.
Natomiast dalej nie wiemy dlaczego samiec karłowaty Drottnara gania tylko samiczkę Prętnika tróbarwną kompletnie "olewajac" włąsną samiczkę......?
Re: Prętniki
: 2008-09-04, 06:59
autor: Drottnar
Tak naprawdę, to mi nie przeszkadza, że on ją gania. Fajnie to wygląda i może tak zostać. Mnie bardziej chodzi o los tej drugiej, porzuconej, samiczki.