Strona 1 z 1
małe balonowki
: 2008-09-11, 14:37
autor: najdi
po rozmnorzenu sie molnezji balonowki mialem okolo 30szt mlodego narybku.
zostalo mi 10! czemu??
a dlatego po wpuszczeniu do duzego zbiornika male balonowki <1,5cm>
rybki po jakims czasie traca oczy!! tak oczy niewidac oznak obgryzania ani zadnuch stoczonych "walk" tylko brak oka lub obu!!
mam pytanie czy ktos z was mial takie przypadki
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:45
autor: pavelek
A jakie masz ryby w akwarium? :przestraszony:
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:48
autor: maol
To, że masz ich mniej niż w pierwszej chwili, to normalne - narybek mógł paść, zostać zjedzony lub nawet po prostu dobrze się schować.
Co do znikajacych oczu - jesteś pewny, że ryby tracą oczy? A nie przez przypadek obserwujesz zanik pęcherzyka żółciowego? Lub oczy po prostu zmieniają kolor, na mniej rzucający się w... oczy :-) No i ewentualna inna przyczyna - wady genetyczne. Jeżeli molinezje, które rozmnożyłeś są od wielu pokoleń ściśle spokrewnione, to jest to bardzo prawdopodobne.
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:49
autor: najdi
neonki,danio,kardynałki,bojownik,sum,kiryski,mułojady
co do mieszkancow akwarium to nastawienie do balonowek jest obojetne niezauwazylem gonienia obgryzania itp zero agresji wrecz bym nazwal to nikolokfialnie zlewka totalna

Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:51
autor: pavelek
Obsade masz ogólnie do du** , kardynałki to ok.22st. a bojek 28st nawet 30st.
Jaki to sum (jak nie wiesz to daj fotke) :/
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:51
autor: maol
Niezależnie od tematu molinezji - jak na 60l masz koszmarne przerybienie. Popracuj nad tym. Bo to właśnie przyczyna znikania rybek - totalna wyżerka...
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 14:56
autor: najdi
no ale niechodzi tu o ginace rybki czy tez ine takie tam...
ostatnie padniecie ryby zaobserwowalemdobre 3 miesiace temu!
ryby sa zdrowe tylko te małe balonowki traca oczy nic wiecej!!!!
sum szklisty i izwykly sum
zdiecie calego akwarium zamieszczone w dziale galeria- nasze akwaria!
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 15:00
autor: pavelek
Masz tą samą obsade co na tych zdjęciach??
Jedyne co tam widzę to plecoostomus i ramireza :znudzony:
PS. maol widze że się nieżłe dublujemy

Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 15:00
autor: maol
A wiesz, że sumiki szkliste to super stadne ryby i jakieś 10 to minimum? Zwykły sum? W 60l? Niemożliwe... coś kłamiesz co do gatunku. A przerybienie tak czy tak masz olbrzymie....
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 17:08
autor: najdi
ja tu o balonokach pisze ze oczy traca a wy mi po przepelnienu i o obsadzie SPAMUJECIE na temat prosze!
Re: małe balonowki
: 2008-09-11, 22:20
autor: maol
ale to ma związek!!! Masz problemy, a przerybienie może byc, jako powodujące fatalne warunki, jedną z przyczyn.
Re: małe balonowki
: 2008-09-12, 06:59
autor: pavelek
Koniecznie musisz zmienić obsade :przestraszony:
Re: małe balonowki
: 2008-09-12, 15:29
autor: najdi
a co proponujecie?co zlikwidowac?na dzien disiejszy mam:
3danio
3ramirezy
6neonkow
2 kardynalki
2kiryski
2glonojady
1 sum
2 mułojady
1bojownik
i 4 balonowki male + dwie bez oka :kwasny:
moze i mam przerybienie no ale jak sie w domu baba uprze to nieda za wygrana

Re: małe balonowki
: 2008-09-12, 16:46
autor: oleq_30
3danio
3ramirezy
6neonkow
2 kardynalki
2kiryski
2glonojady
1 sum
2 mułojady
1bojownik
i 4 balonowki male + dwie bez oka
masz zbiornik 60 litrów
dano rybki stadne proponowałbym z 10 sztuk
ramirezy para
neonki rybki stadne propozycja z 10 sztuk
kardynałki rybka stadna propozycja z 10 sztuk ( i te jak dla ciebie bym proponował)
kiryski z 5 sztuk
tego bym sie zdecydowanie pozbył.
2glonojady
1 sum
2 mułojady
1bojownik
reasumujac to bym proponował obsadę dla ciebie
10 kardynałków (lub np neonki , lub np danio ale jedno stado danego gatunku)
parka ramirezy
5 kirysków
ewentualnie zamiast glonojadów otoski.
Re: małe balonowki
: 2008-09-14, 14:28
autor: kasia_kaszalot
W kwestii przerybienia to fakt, że pora łaskawie zmienc obsadę, ale takie przypadki zdarzają się jak ryby są słabe, o czym świadczyłoby że z 30 masz 4. Albo wada genetyczna, albo pierwszy miot, albo poprostu słaby miot, bo u niektórych ryb tak się zdarza.