Dojcek pisze:Dzisiaj zauważyłem dziwne zachowanie bojowników, samiec z samicą trzymią się pyskami i bezwładnie i bez ruchu dryfują z prądem. :szok: Mam charem bojownika samiec+ 2samice w 60 litrach.
Szukałem na forum, ale nieznalazłem
Nie znam się na zachowaniach ryb, jednak odebrałabym to jako zwykłe zaloty.
Na wszelki wypadek - sprawdź czy samica z którą się 'siłuje' ma pokładełko, jeśli nie, bardzo możliwe, że to samiec.
Samiczka ta jest młoda, czy raczej dojrzała?
Nie wygląda mi to na walkę.
Gdyby walczyły, stroszyłyby się do siebie, 'poleciałyby' płetwy, łuski itp., chyba, że samica to bardzo młody samiec - taką sytuację przerabiałam. W zoologicznym już nie raz spotkałam się z pięknymi, młodymi samcami, sprzedawanymi jako samiczki..
Samiec bardzo młody, ustępuje samcowi starszemu podczas starć, poprostu ucieka, bo nie czuje się na siłach, aby walczyć z doświadczonym nazwijmy to - wojownikiem. U mnie np. (nie gadać mi tu, że znęcałam się nad rybami - poprostu młodego samczyka wzięłam za samiczkę..) doszło do tego, że młody samiec, zaczął się 'mierzyć wzrokiem' ze starszym, pewnie żebym go nie wyjęła (zauważyłam, że to jednak samiec) zaczęliby się siłować, a potem może nawet bić (chociaż młodszy zapewne, jak już mówiłam - uciekłby).
Tak czy inaczej - sprawdź czy jest pokładełko, wtedy będziemy mogli odrzucić wyjaśnienie, które przed chwilą podałam.
To, że nie ma gniazda, nie znaczy, że zachowanie takie, nie wskazuje na chęć do tarła.
Jeśli to pierwsza próba tarła tego samca, to bardzo możliwe (i dopuszczalne) jest niebudowanie przez niego gniazda. Po kilku podejściach, dojdzie w końcu do wniosku, że aby zaimponować partnerce, powinien jednak to gniazdo zbudować
Sprawdzaj czy brzuszek samiczki powiększa się.
Czy samiec gania samiczkę, bije ją, stroszy się przed nią?
jestem pewny że mam jednego samca, ale jak zauważyłem od tygodnia samiec się stroszy i napastuje samiczi, czyli możliwe że będzie tarło. :hyhy: Pokładełka nie zauważyłem u samiczek, czyli samiczki :rotfl: 
:looka: :szok: :szok: