Strona 1 z 1

Co2

: 2009-03-31, 15:44
autor: kukiss21:)
Wiatm. Posiadam w swoim zbiornku 112l dyfuzor szklany ze spiekiem ceramicznym, problem w tym ze jego zastosowanie nie spelniło moich oczekiwan, dlaczego? poniewaz gdy podaje wieksza ilosc co2 tym bable sa wieksze i ulatniaja sie do atmosfery gdy podaje mała ilosc taka ze bable sa malutkie leca powolutku do gory i wiekszosc z nich ulegnie rozpuszczeniu w czasie drogi nie zaspokoja to moich oczekiwan gdyz ph wynosi 7 lub 7.2 a starm sie utrzymywac 6.6-6.8 co radzicie? zastosowanie miksera odpada nie mam miejsca na to urzadzenie. Leje czyste RO, mineralizuje je solami, kh-6 gh-7 kh nie mam zamiaru zmniejszac poniewaz wtedy wystepuje zbyt duze skoki ph.jakie pomysly macie? warstwe dna mam dosc spora dyfuzor schowałem z tyłu, tam warstwa wynosi około 12cm zbiornik wysoki 40cm oczywiscie wody nie leje do maxa czyli 20cm wynosi droga babli do gory... moze powinienem dac dyfuzor bardziej z przodu gdzies z boku i jeszcze wepchac go ile mozna w zwir? aha co do ruchu wody to jest u mnie spokojnie;) nie ma wiekszych strat. Czekam na wasze pomysly. Dziekuje za pomoc.

Re: Co2

: 2009-03-31, 15:50
autor: oleq_30
ile godzin w ciągu dnia podajesz CO2 ? napowietrzasz w tym czasie ?
kukiss21:) pisze:gdy podaje mała ilosc taka ze bable sa malutkie leca powolutku do gory i wiekszosc z nich ulegnie rozpuszczeniu w czasie drogi
i tak powinno być samym CO2 raczej nie zbijesz na stałe pH.

Re: Co2

: 2009-03-31, 16:10
autor: gizun
Jaki masz dyfuzor?

Re: Co2

: 2009-03-31, 16:12
autor: kukiss21:)
cała dobe podaje. roslinki wykazua lekie niedobory zelaza, ale nie moge zwiekszyc dawki poniewarz tworza sie nitki...

[ Dodano: 2009-03-31, 16:13 ]
gizun pisze:Jaki masz dyfuzor?
przeciez napisałem szklany ze spiekiem ceramicznym do 200l

Re: Co2

: 2009-03-31, 16:16
autor: gizun
Aha, sorki.Może spróbujesz rozdzielić to za pomocą jakiegoś trójnika i podłączyć do 2 dyfuzorów.

Re: Co2

: 2009-03-31, 16:19
autor: marthinez
kukiss21:) pisze:aha co do ruchu wody to jest u mnie spokojnie;) nie ma wiekszych strat.
Skąd wiesz, że nie ma strat? Ja bym właśnie powiedział, że są. Nie wiem tylko, czy przez ruch wody.
kukiss21:) pisze:roslinki wykazua lekie niedobory zelaza, ale nie moge zwiekszyc dawki poniewarz tworza sie nitki...
Więc to nie są niedobory żelaza.

Poza zmianą dyfuzora nic nie poprawisz.
Dobrym wyjściem jest umieszczenie dyfuzora zaraz pod wylotem filtra.
Używasz deszczowni lub skimmera?

Re: Co2

: 2009-03-31, 16:19
autor: kukiss21:)
hummm dobra mysl, ciekawy pomysł ale na ile sie sprawdzi wiesz? testowałes moze?

[ Dodano: 2009-03-31, 16:22 ]
hehe Marcin zawsze z grubej rury wypali:P tak Marcinie uzywam deszczownicy, ustawiona na bocznej scianie skierowana ku gorze, przykrecony zaworek wylotu jest bardzo delikatny ruch wody:) i mam pod deszczownia dyfuzor

Re: Co2

: 2009-03-31, 17:43
autor: marthinez
gizun pisze:.Może spróbujesz rozdzielić to za pomocą jakiegoś trójnika i podłączyć do 2 dyfuzorów.
kukiss21:) pisze:hummm dobra mysl, ciekawy pomysł ale na ile sie sprawdzi wiesz?
Nie sprawdzi się.
Z jednego dyfuzora będzie leciało full co2, a z drugiego nic.
Stosowanie dwóch spieków pod jedną butlą wymusza zastosowanie zaworka precyzyjnego na każdy dyfuzor.
kukiss21:) pisze:hehe Marcin zawsze z grubej rury wypali:P
Mozesz jaśniej?
kukiss21:) pisze:tak Marcinie uzywam deszczownicy
To ją wyrzuć i sprawdź jak będzie.
kukiss21:) pisze:mam pod deszczownia dyfuzor
Czyli świeżo rozpuszczone co2 zostaje wybite z wody przez deszczownie.

Re: Co2

: 2009-03-31, 19:38
autor: kukiss21:)
marthinez pisze:Mozesz jaśniej?
Po prostu ;) ale to bardzo dobrze. Marcinie a jesli przeniósłbym dyfuzro na druga strone zbiornika tam gdzie praktycznie nie ma ruchu wody tylko przy doszczeowni jest pomogło by?

Re: Co2

: 2009-03-31, 19:45
autor: marti
a dla czego nie pomyślisz nad dyfuzorem DYI czyli zewnętrznym zakładanym na wylot filtra kubełkowego. W 112 litrach to chyba kubeł masz ;)

O taki dyfuzor mi chodzi http://www.allegro.pl/item589071594_dyf ... _zewn.html

Rozpuszczalność gazu praktycznie 100 % :D

Ja mam tego typu http://www.allegro.pl/item589074383_dyf ... _zewn.html z tym że własnej roboty i jest dużo skuteczniejszy od spieku który wcześniej miałem

Przemyśl moją propozycję bo warto ;)

Re: Co2

: 2009-03-31, 20:01
autor: daroo
marthinez pisze:kukiss21:) napisał/a:
mam pod deszczownia dyfuzor

Czyli świeżo rozpuszczone co2 zostaje wybite z wody przez deszczownie.
rozumiem że jest tak w przypadku kiedy woda wypływająca z deszczowni rozbija taflę wody? ja mam skierowany wylot ukośnie pod powierzchnią więc jedynie wprawia w ruch powierzchnię wody, nie rozbija... taki sposób nie ma chyba wpływu na straty CO2?

Re: Co2

: 2009-03-31, 20:16
autor: marthinez
kukiss21:) pisze:Marcinie a jesli przeniósłbym dyfuzro na druga strone zbiornika tam gdzie praktycznie nie ma ruchu wody tylko przy doszczeowni jest pomogło by?
Nie wiem. Przekonaj się sam.
daroo pisze:rozumiem że jest tak w przypadku kiedy woda wypływająca z deszczowni rozbija taflę wody? ja mam skierowany wylot ukośnie pod powierzchnią więc jedynie wprawia w ruch powierzchnię wody, nie rozbija... taki sposób nie ma chyba wpływu na straty CO2?
Falowanie wody i zmniejszanie napięcia powierzchniowego wody - to są zjawiska wpływające na utratę CO2.
Jak duże one są najlepiej przekonać się samemu kontrolując stężenie co2 w systemie ciągłym (ph metr lub test permanentny).

Re: Co2

: 2009-04-01, 15:12
autor: croc
a jak bym powiedział, że przy Twoim założeniu, że do kH=6 to szkoda czasu. Zejdź o połowę, to od razu zobaczysz efekt. Przy tak wysokim kH to musiałbyś bardzo efektywny dyfuzor posiadać.