Strona 1 z 1

Zaworki precyzyjne

: 2007-10-22, 00:05
autor: Tom_Scavo
Jeśli miałbym dwa zaworki precyzyjne, jeden na reduktorze i drugi za reduktorem, czy mógłbym ustawiać zawór za reduktorem na 0 i w ten sposób wyłączyć CO2 na noc?

Re: Zaworki precyzyjne

: 2007-10-22, 12:02
autor: croc
a co to oznacza "jeden na reduktorze"?

Zawory są przed redukcja, po redukcji, pomiędzy stopniami redukcji (jeśli jest kilkustopniowa redukcja).
Myślę, że mówisz o zaworkach (obu) po redukcji.
Zaworek "na reduktorze" - czyli po redukcji z wysokiego ciśnienia na ciśnienie robocze, redukuje nam jeszcze bardziej już zredukowane ciśnienie. Należałoby zatem go w miwrę precyzyjnie ustawic i już więcej nie dotykać. z niego, wężykiem idzie zredukowane ciśnienie do akwarium, ale po drodze przechodzi przez kolejny zaworek, którrym regulujesz jeszcze dokładniej ciśnienie, czyli ilość bąbelków.
Możesz oczywiście zamknąc go na noc, ale są pewne niuanse:
1. jak go znowu otworzysz, to znowu będziesz musiał ustawić liczbę bombelków, no chyba, że udało ci się to osiągnąc już na zaworku "na reduktorze". Jeśli tak, to wtedy drugi zaworek może być zwykłym on/off wyłącznikiem.
2. jeśli na noc zamkniesz drugi zaworek, to ciśnienie w wężyku pomiędzy pierwszym i drugim zaworkiem będzie wzrastać do wartości do jakiej redukuje reduktor. Jeśli jest to małe ciśnienie, to ok, jeśli większe, to wężyk może pęknąć, wyrwać wężyk na dowolnym połączeniu z zaworkami.
3. jak już otworzysz zaworek na dzień, to będzie wielkie "bul" - ciśnienie z wężyka po nocnym gromadzeniu uleci. PO chwili będzie już wszystko ok i powinno działać ok.

Re: Zaworki precyzyjne

: 2007-10-26, 23:32
autor: Tom_Scavo
Co do "zaworka na reduktorze" chodziło mi o zaworek wmontowany w reduktor.
Mam więc takie pytanie czym różnic się więc "zamykanie CO2" przez elektrozawór i zastosowanie metody dwóch zaworków?

Re: Zaworki precyzyjne

: 2007-10-27, 09:48
autor: croc
zaworek na reduktorze jest dokładnie tym co mówię: redukuje precyzyjnie przepływ już zredukowanego ciśnienia. Teoretycznie tym zaworem nie powinno się majstrować. Raz ustawić na żądany przepływ czynnika i basta.

Elektrozawór ma za zadanie robić on/off i to na dodatek przy pomocy prądu. Jeśli nie jest Ci potrzebne sterowanie prądem, to oczywiście można to robić kolejnym zaworkiem prezyzyjnym. Ale z konstrukcji może się okazać, że zaworek precyzyjny przy używaniu go jako on/off nie jest aż tak prezyzyjny jak elektrozawór.

Tak czy inaczej, jeśli masz zamiar to ręcznie sterować, tzn na noc zamykać, a w dzień otwierać, to będziesz mógł wizualnie sprawdzać jak to działa i korygować.