Strona 1 z 1
ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 13:46
autor: Danio12345
Witam,
mam problem z butlą a dokładniej chyba z szybkozłączkami.
Rano wyłączyli prąd, i elektrozawór zamknął dopływ co2 do akwa. Kiedy włączyli prąd co2 zaczęło sie ulatniać przy szybozłączkach. Zamknąłem butlę. Za każdym razem kiedy ją otwieram co2 się ulatnia. Proszę o pomoc co mam zrobić.
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 17:09
autor: marthinez
Prawdopodobnie masz złe wężyki.
Do szybkozłączek muszą być tzw. twarde PU.
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 17:25
autor: Danio12345
mam PU.
Butla działa już kilka miesięcy. Kilka razy już wyłączali prąd, ale nigdy co2 się nie ulatniało.
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 18:19
autor: marthinez
Danio12345 pisze:mam PU.
To nie mam pojecia co jest.
Myślałem, że dopiero wystartowałeś butlę.
Poodpinaj wszystko, przytnij wężyki, posprawdzaj i złóż do kupy.
Spróbuj też bez elektrozaworu. Może się zepsuł. :/
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 18:51
autor: Danio12345
marthinez pisze:Spróbuj też bez elektrozaworu. Może się zepsuł.
raczej nie. Odkręciłem co2 na chwilkę mocniej, to co2 leciało do akwarium i do pokoju jednocześnie. Chyba to rozbiorę i na nowo zmontuję.
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-06, 21:56
autor: marthinez
Odkręciłem co2 na chwilkę mocniej, to co2 leciało do akwarium i do pokoju jednocześnie.
Zobacz w którym miejscu leci i to obadaj, bo szybkozłączek w zestawie jest kilka.
Jeżeli wiesz, która puszcza to 70% sukcesu. ;)
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-07, 17:53
autor: croc
Marthinez dobrze radzi - poodpinaj i poprzycinaj (około 0,5cm) rurki. POtem znów je wciśnij w szybkozłączki.
Niestety, to co się stało sugeruje, że reduktor redukuje do znacznie za wysokiego ciśnienia. Czy masz dwa manometry? Czy masz jakieś zdjęcie tego regulatora?
Re: ulatnianie się co2
: 2008-08-08, 19:55
autor: Danio12345
croc pisze:Czy masz dwa manometry? Czy masz jakieś zdjęcie tego regulatora?
jeden manometr. Ciśnienie to: 5 (nie wiem jaka jednostka). Zdjęcia takiego reduktora są na allegro, jest razem z licznikiem bąbelków z napisem Ar.
Problem sam się rozwiązał. Przy trzecim podejściu co2 leciało już tylko do akwarium :zdziwko: Nie wiem jak się to stało, ale nie musiałem tego rozmontowywać.