Który karmnik automatyczny?
: 2009-03-18, 12:33
Temat karmników był już wałkowany tu i ówdzie, również na innych forach akwarystycznych, ale najczęściej albo koledzy podawali linki do aukcji Allegro (dawno nieaktualne i usunięte) albo skupiali się na niskiej cenie.
Ja wychodzę z odwrotnego założenia, że zwierzęta hodowane od dawna, dziesiątkami godzin oglądane czy wszystko z nimi jest OK, często niemałym wysiłkiem i kosztem leczone, a niektóre wyhodowane od jajeczka, są warte znacznie więcej niż ta dodatkowa stówa czy półtorej, zwłaszcza jak sobie przypomnę rozpacz dzieci po śmierci pierwszych kilku krewetek, które zatruły się nieświeżą artemią...
Dlatego poszukuję karmnika, który umożliwia (w kolejności ważności):
- dozowanie pokarmu (płatki, granulki) w samodzielnie regulowanych przeze właściciela, i to BARDZO małych, porcjach;
- ewentualnie karmienie co 2 lub co 3 dni (typowy programator, ustawiany na 1-4 posiłków na dobę, w takim wypadku odpada);
- montaż niekolidujący z pokrywą lub w otworze pokrywy.
A jeśli istnieją profesjonalne dozowniki nadające się do pokarmów płynnych, to będę po prostu szczęśliwy.
Łączna pojemność jest nieistotna, a programowanie wystarczy na góra 10-14 dni naprzód (tak, to jest na tyle krótko, że jeżeli nie znajdę odpowiedniego urządzenia, będę po prostu stosował głodówkę, a w krewetkarium - dodatkową porcję podwiędniętej moczarki i rogatka na pożarcie, i pewnie to wystarczy).
Jak się mają do tego np. Eheim 3581 lub Eheim 3582 Twin ?
Proszę o sugestie i uwagi tych z Was, którzy mają podobne wymagania i doświadczenia.
Pozdrawiam,
Andrzej
Ja wychodzę z odwrotnego założenia, że zwierzęta hodowane od dawna, dziesiątkami godzin oglądane czy wszystko z nimi jest OK, często niemałym wysiłkiem i kosztem leczone, a niektóre wyhodowane od jajeczka, są warte znacznie więcej niż ta dodatkowa stówa czy półtorej, zwłaszcza jak sobie przypomnę rozpacz dzieci po śmierci pierwszych kilku krewetek, które zatruły się nieświeżą artemią...
Dlatego poszukuję karmnika, który umożliwia (w kolejności ważności):
- dozowanie pokarmu (płatki, granulki) w samodzielnie regulowanych przeze właściciela, i to BARDZO małych, porcjach;
- ewentualnie karmienie co 2 lub co 3 dni (typowy programator, ustawiany na 1-4 posiłków na dobę, w takim wypadku odpada);
- montaż niekolidujący z pokrywą lub w otworze pokrywy.
A jeśli istnieją profesjonalne dozowniki nadające się do pokarmów płynnych, to będę po prostu szczęśliwy.
Łączna pojemność jest nieistotna, a programowanie wystarczy na góra 10-14 dni naprzód (tak, to jest na tyle krótko, że jeżeli nie znajdę odpowiedniego urządzenia, będę po prostu stosował głodówkę, a w krewetkarium - dodatkową porcję podwiędniętej moczarki i rogatka na pożarcie, i pewnie to wystarczy).
Jak się mają do tego np. Eheim 3581 lub Eheim 3582 Twin ?
Proszę o sugestie i uwagi tych z Was, którzy mają podobne wymagania i doświadczenia.
Pozdrawiam,
Andrzej