Strona 1 z 1
Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 11:28
autor: xXRadzioXx
Mam problem z bimbrownią co2 ponieważ nie wiem jak ją dawkować gdy wczoraj ją podłączyłem ryby zrobiły się pijane i wyglądały jakby miały zdechnąć

proszę o pomoc (mam akwarium 45 litrowe)
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 12:24
autor: szalinski_2005
a w jaki sposób rozpuszczasz co2 w wodzie (spiek, lipa, reaktor)
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 15:05
autor: xXRadzioXx
Yyyy używam kamienia napowietrzającego
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 15:28
autor: szalinski_2005
nie wiem jak przy kamieniu mogło dojść do aż takiego stężenia co2 no ale
na noc wyciągaj kamień z wody całkowicie niech dwutlenek uchodzi w powietrze jeżeli chodzi o regulację przy bimbrowni istnieje tylko możliwość regulowania tak jak w przypadku dyfuzorów ze spiekiem ceramicznym lub z drzewa lipowego (u Ciebie kamienia) wysokością umieszczenia tzn czym wyżej tym mniej się rozpuści co2 a czym głębiej tym więcej się rozpuszcza po prostu bąbelki przebywają krótszą lub dłuższą drogę w wodzie
jest jeszcze możliwość "wyczucia" bimbrowni przez odpowiednie proporcje cukru drożdży i wody
przy bimbrowni ma też duże znaczenie temperatura w jakiej znajduje się butelka z zacierem i tu też można pokombinować z regulacją np . jak leci mocno to dać ją do szafki a jak słabiej np. w pobliże kaloryfera
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 15:34
autor: xXRadzioXx
aha to dzięki

Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 20:41
autor: Akwarybka
Ja gdy miałam bimbrownię, to na noc wkładałam ją do garnka z zimną wodą ;) Znacznie spowalnia reakcję.
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 21:11
autor: Linf
A ja wykorzystałem zaworek od kroplówki nakładasz na wężyk wylotowy do akwa i można delikatnie regulować przepływ CO2.
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 21:14
autor: Akwarybka
Linf pisze:A ja wykorzystałem zaworek od kroplówki nakładasz na wężyk wylotowy do akwa i można delikatnie regulować przepływ CO2.
Boje się, że w bimbrowni drożdżowej nie powinno się tak regulować przepływu, bo nigdy nie wiadomo jakie ciśnienie wytrzyma butelka...
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-12, 22:03
autor: Linf
Dlatego polecam butelki po Coli lub Pepsi ;)
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-13, 10:25
autor: szalinski_2005
Linf pisze:A ja wykorzystałem zaworek od kroplówki nakładasz na wężyk wylotowy do akwa i można delikatnie regulować przepływ CO2.
raczej nie polecam takiego sposobu chyba że ktoś chce sprzątać zacier

Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-13, 12:31
autor: Linf
szalinski_2005 pisze:raczej nie polecam takiego sposobu chyba że ktoś chce sprzątać zacier

Nigdy mi nie wybuchło ;)
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-15, 07:50
autor: szalinski_2005
Linf pisze:Nigdy mi nie wybuchło ;)
musisz mieć nieszczelny układ (działa to wtedy jak "zawór bezpieczeństwa") bo reakcji w bimbrowni nie zahamujesz przykręceniem wylotu gazu
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-15, 19:37
autor: Linf
szalinski_2005 pisze:bo reakcji w bimbrowni nie zahamujesz przykręceniem wylotu gazu
Ja nie piszę o pełnej regulacji gazu tylko częściowej ;) Jeżeli dobrze zrobisz korki i wykorzystasz mocne butelki możliwa jest delikatna regulacja gazu ;)
Re: Bimbrownia Co2
: 2010-11-16, 12:37
autor: Plewek01
Linf pisze:Jeżeli dobrze zrobisz korki i wykorzystasz mocne butelki możliwa jest delikatna regulacja gazu
Ale za to z dużym ryzykiem sprzątania

Jak pisze
szalinski_2005,
szalinski_2005 pisze:bo reakcji w bimbrowni nie zahamujesz przykręceniem wylotu gazu