od początku zaczynając .Roślinkę mam juz ze 2,5 miesiąca bardzo szybko się zaaklimatyzowała w akwarium . po jakims 1,5 miesiecu robiłem karczowanie i usunołem ze 3-4 szczepki. ona sobie rosła dalej . kolejny miesiąc i znowu karczowanie tym razem 5-6 sztuk szczepek wielkości około 5 cm (to był czwartek zeszłego tygodnia). Czyli mineło 6 dni i na dzien dzisiejszy roślinka wyglada tak jaky cos z niej życie (znaczy zielone) wyssało.
a zeby było ciekawie zaczołem ten sam efekt obserwowac na innej roślince (foto 3-pierwsze od góry).
nie używam CO2 , przez 2,5 miesiaca dwa razy podałem aquaplant Tropicala. oświetlenie 15w plus odblaśnik . akwarium stoi w pokoju gdzie nie dociera bezpośrednio światło słoneczne. rośłiny rosły bardzo ładnie ( w ciągu dwuch karczowań wywaliłem 2 x po poł wiadetrka roślin - rybek nie było widać
tak zarosło ).Gdzie tkwi błąd ?
za dużo szczepek usunołem w za krótkim czasie ?
zaczeło im czegoś brakować ?
w 30 l zbiorniku zony jest ta sama roślinka która usuwanie szczepek przeszła bez problemu
dalej zielona i puszcza następne szcepki
