Forum Akwarystyczne

Witam
Akwarium 112l
Filtr FAN 2
Grzałka 100W
Oświetlenie 4x18W
Nawożenie CO2 + symfonia złota 2x w tygodniu po 5ml + kulki nawozowe

Mam mały problem z roślinami.
Pojawiły sie na nich jakieś kropki i nie wiem co to jest, biały nalot pojawił się też na korzeniu.
Proszę was o pomoc.

symfonia złota jest raczej nawozem mikro choć zawiera magnez i azot ale nie ma w niej potasu i fosforu dokup sobie jeszcze K2SO4 i zacznij dodawać jeżeli chodzi o potas i azot to przydało by się abyś zrobił testy na PO4 i NO3 bo one będą odpowiedzialne za te kropki na liściach

Te zielone kropki to glon. Ten rodzaj glonu wystepuje glownie w przedozowanych akwariach i wysokim oswietleniu. Zwroc uwage, ze rosnie tylko na lisciach roslin wolnorosnacych. Sprawdz poziom azotanow. Przwdopodobnie jest wysoki. Ile godzin dziennie naswietlasz? Glon ten nie jest zagrozeniem dla roslin. Jedyny z nim mankament to wrazenie estetyczne. Niestety nie da sie go usunac mechanicznie z lisci. Glon przylega do nich zbyt mocno. Ze szkla mozna go zeskrobac zyletka. Pozytywna jego cecha jest, ze nie rosnie szybko. A tak przy okazji - bardzo przyjemne akwarium!

Akwarium naświetlam od 6 do 16:30
A ten biały nalot na korzeniu co to może być? Jest on również na innych roślinach.
Może za miast symfoni złota kupić taki nawóz http://www.allegro.pl/item296501596__pl ... akro_.html

wydaje mi się że lepszy od symfoni zlotej tym bardziej że makro i mikro są osobno
co do białego nalotu to nie wiem nigdy u mnie nic takiego nie było
pozdrowienia

jarson pisze:Akwarium naświetlam od 6 do 16:30

Czyli 10.5 godzin. Sprobuj ograniczyc do 9 godzin.

Slanter pisze:Te zielone kropki to glon. Ten rodzaj glonu wystepuje glownie w przedozowanych akwariach i wysokim oswietleniu. Zwroc uwage, ze rosnie tylko na lisciach roslin wolnorosnacych. Sprawdz poziom azotanow. Przwdopodobnie jest wysoki. Ile godzin dziennie naswietlasz? Glon ten nie jest zagrozeniem dla roslin. Jedyny z nim mankament to wrazenie estetyczne. Niestety nie da sie go usunac mechanicznie z lisci. Glon przylega do nich zbyt mocno. Ze szkla mozna go zeskrobac zyletka. Pozytywna jego cecha jest, ze nie rosnie szybko. A tak przy okazji - bardzo przyjemne akwarium!

Slanter - To jakie jest rozwiązanie w takim przypadku? Co należy zrobić, by ograniczyć jego pojawianie się? Mniej nawozu, więcej szybkorosnących roślin, dodanie CO2? Pytam, bo mam taki właśnie problem u siebie. Glon ten pojawił mi się na anubiasie, który na wysokość faktycznie szybko nie rośnie, za to wypuszcza mi, 2-3 nowe liście tygodniowo. Miałam, i w znacznej mierze nadal mam, te kropki też na lagenandrze i na żabienicy amazońskiej.
Mój zbiornik ma 52l, oświetlenie 2x 14W obecnie, od kilku dni przysłonięte przez rośliny pływające. Nawożę mieszanką stworzoną przez innego akwarystę, ale nie podaję jeszcze pełnej dawki. Roślin mam sporo, m.in: moczarki, paprotnice, heteranthere, bacopy, rotale, żabienice, anubias, z tym, że większość jest świeżo posadzona, jeszcze nie zaaklimatyzowana, a w dodatku bardzo zniszczona przez welony. Obawiam się, że niestety, za niedługo znowu będę musiała coś dosadzić, ale mocniejszego, bo tak, jak wcześniej ryby mi roślin nie jadły, tak teraz sieją spustoszenie na prawo i lewo. Myślałam nad dodaniem CO2, ale nie wiem, czy będzie ono wykorzystane, jak rośliny są poniszczone. (Czy takie CO2 pomoże roślinom przetrwać, czy raczej pomogłoby, ale jak rośliny byłyby już zaaklimatyzowane?) No i nie wiem, właśnie, co z tym glonem, czy dodanie CO2 pomoże tu w czymś, czy wręcz przeciwnie.
Mógłbyś się wypowiedzieć? Bardzo liczę na Twoją opinię.

Mata_Hari przede wszystkim Twoje akwarium jest przedozowane nawozami. Tu na mysli mam nie tylko nawozy ktore dodajesz ale rowniez azotany produkowane przez Twoje welony. Ryby te maja niestety duzy apetyt a co za tym idzie duze wydalanie. Dodatkowe nawozenie w tym przypadku (uszkodzone rosliny, brak CO2, niskie oswietlenie) dodaje jedynie do tego calego koktailu. Najlepsza rade jaka moge Ci dac to pozbycie sie welonow dla ktorych Twoje akwarium jest za male. Wiem jednak, ze pozbycie sie ryb jest dla ludzi decyzja ciezka do podjecia. Jesli chcesz nadal trzymac welony, zapomnij o roslinach delikatnych gdyz zniszcza wszystko. Jedyne rosliny ktore moga oprzec sie apetytowi welonow to anubie i zabienice i na nich polegaj. Dozuj jedynie nawoz mikro i to tez w sladowych ilosciach. Pod zabienice daj nawoz pod korzenie. Regularnie podmieniaj wode. Przy welonach, poziom azotanow rosnie bardzo szybko. Kilka roslin plywajacych po powierzchni to dobry pomysl! CO2 nie dodawaj bo i tak niewiele tam pomoze. Naswietlaj nie dluzej niz 9 godzin dziennie. ;-)

Slanter - Dziękuję Ci bardzo.

Tak dla uściślenia - Pod żabienicę (i niektóre inne rośliny) gdzieś z tydzień temu dałam kulki gliniano-torfowe i będę je stosować regularnie. Nawozu lanego do wody, nie daję pełnej dawki, tylko połowę. Nie zawiera on jednak w swoim składzie fosforu.
Ze względu na odchody ryb wodę podmieniam częściej niż raz w tygodniu (tak gdzieś co 5 dni i dodaję Nitrivec) i z tego też względu pokusiłam się o roślinki delikatniejsze, ale szybciej rosnące. Nie wiem, może ryby nie wyniszczą wszystkich, bo widzę, że tylko niektórymi są bardziej zainteresowane. A może reagują tak, bo to nowość dla nich, mniej miejsca mają i z czasem, jak rośliny się zadomowią i popodnoszą ku górze (teraz jeszcze są trochę oklapnięte, bo sadzone w zeszły czwartek) w ogóle im przejdzie. Wcześniej roślin mi wcale nie niszczyły.

Jak przejdę tylko na anubiasy i żabienice, to obawiam się, że jakość wody pogorszy się w stosunku do tego, co mam teraz. Będą wolniej rosły i mniej wchłoną. Zastanawiam się też, czy to faktycznie dobry pomysł, by mi na powierzchni pływała pistia. Z jednej strony ponoć wchłania sporo związków szkodliwych, ale z drugiej zabiera sporo światła, a ja jego mam na styk.
Czy CO2 faktycznie mija się w przypadku mojego zbiornika z celem? Pytam, bo rozważałam na dniach zakup zestawu Nutrafin Hagena (niewielkie koszta i wygoda). Czy nie wspomogłoby ono obecnych roślin i uchroniło przed zagładą? Jak to z nim jest? Bo do samych anubiasów i żabienic to już chyba na pewno nie ma co organizować. A dla obecnych? Da to jakiś efekt, czy nie?

Z welonkami sprawa ma się tak, że na tę chwilę nie wydam ich. Jednak jak już będę większe (a rosną i chyba nieźle się mają), to na pewno drugi raz ich nie wezmę, tylko mniejsze rybki. Te były prezentem i muszą jeszcze zostać.

CO2 zawsze pomoze dla kazdej rosliny ale jesli te welony je ciagle uszkadzaja to jaki sens. Kazde szarpanie liscia i darcie oslabia rosline - jej fizjologie i pobor nawozow. Jesli bardzo chcesz CO2 to oczywiscie mozesz to dac. Jak dlugo jednak bedziesz trzymac welony, optowal bym za low-tech czystym, powoli rozwijajacym sie akwarium.

Rozumiem.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za podpowiedzi.

witam ponownie.
Problem z zielonymi i białymi kropkami na roślinach nie zniknął, na korzeniu nadal jest biały nalot chociaż odkąd kupiłem te nawozy http://www.allegro.pl/item317999955__pl ... akro_.html ilość nalotu na korzeniu i na roślinach nie powiększa się.
Problem jest jeszcze w białym nalocie na przedniej szybie. Wczoraj popołudniu wyczyściłem szybę a dzisiaj po przyjściu z pracy widzę że nalot jest od nowa. Nie mam pojęcia o co chodzi??
Nawozy podaje według zaleceń na opakowaniu, podaję również CO2, co tydzień podmieniam wodę i odmulam dokładnie dno. Jeśli ktoś z was ma jakiś pomysł to proszę o pomoc!!!!