Forum Akwarystyczne

Mam takie pytanie - czy przesadzanie roślin je osłabia? Bo wiadomo, że roślin doniczkowych nie można przesadzać kiedykolwiek, tylko w konkretnym czasie. Inaczej mogą zmarnieć. A jak jest z roślinami akwariowymi?

Pytanie to zrodziło się w czasie dyskusji odnośnie walki z glonami - czy w czasie ich zwalczania przesadzenie roślin nie spowoduje ich osłabienia i dominacji glonów?

Drottnar pisze:Mam takie pytanie - czy przesadzanie roślin je osłabia?

Pewnie, że tak. To normalne. W końcu uszkadza się system korzeniowy.

Drottnar pisze:czy w czasie ich zwalczania przesadzenie roślin nie spowoduje ich osłabienia i dominacji glonów?

A po co chcesz przesadzać rośliny do walki z glonami?

Jak zrobisz to mało drastycznie i nie wszystkie na raz to myślę, że nie ma to większego wpływu na glony.
Ważniejsze w walce z glonami jest zbytnie nie przekopywanie podłoża.

marthinez pisze:A po co chcesz przesadzać rośliny do walki z glonami?

Nie do walki z glonami, tylko chcę zmienić aranżację i zastanawiam się, czy nie poczekać do końca walki z glonami. Z drugiej strony nie wiem, czy ta walka się kiedykolwiek skończy ;)

marthinez pisze:Ważniejsze w walce z glonami jest zbytnie nie przekopywanie podłoża.

A to dlaczego? Co ma podłoże do glonów?

Drottnar pisze:Nie do walki z glonami, tylko chcę zmienić aranżację i zastanawiam się, czy nie poczekać do końca walki z glonami. Z drugiej strony nie wiem, czy ta walka się kiedykolwiek skończy ;)

Ja bym jednak poczekał aż glony troszke ustąpią i dopiero zmieniał aranżacje...podczas wyrywania roślin rusza sie podłoże przez co do wody dostają sie rożne substancje którymi żywią sie glony...

Drottnar pisze:A to dlaczego? Co ma podłoże do glonów?

A właśnie dlatego:

Piwosz pisze:podczas wyrywania roślin rusza sie podłoże przez co do wody dostają sie rożne substancje którymi żywią sie glony...

Dziękuję za poradę

Co do przesadzania roślin i ich osłabienia.. a dokładniej do uszkadzania systemu korzeniowego.. Specjalnie po wyjęciu z podłoża uszkadza się korzenie ucinając je przynajmniej o połowę by pobudzić je do wzrostu po wsadzeniu w nowe miejsce - na przykładzie Lotosa - obcina się korzenie by roślina zaczęła puszczać wyłącznie podwodne liście... Przykład Żabienicy Amazońskiej - skracałem korzenie, a po tygodniu widziałem już większe i mocniejsze liście, a tempo wzrostu rośliny się zwiększyło...

Gdy przesadza sie rosliny i robi sie to nie ostroznie tzn.wyrywa sie rosliny o grubych i dlugich kozeniach wtedy wzbuza sie dno co powoduje przenikniecie duzej ilosci fosforanow,no3 do supa wody wtedy moze wystapic rozwoj glonow.Po przesadzeniu roslin nalezy podmienic 50 % wody w baniaku.Pisal o tym Slanter w swoim artykule