Strona 1 z 1

pielęgnice niebieskołuskie

: 2007-11-17, 15:39
autor: dzastinaa
Proszę o pomoc :-(
W moim 200 litrowym akwarium (4 pielęgnice niebieskołuskie i 4 Mekka rozmiary ok.6-7cm każda i trzy pielęgnice zebra 12cm) zauważyłam dziś że trzy piel. niebieskołuskie kopią zawzięcie w rogu akwarium gniazdo (wszystkie są bardzo ciemne) są bardzo agresywne, każdego przeganiają. Chyba zbliża sie tarło :] no i co teraz? należałoby by chyba odłowić parkę (ale jak? są trzy rybki podejrzane :)) przecież maleństwa nie przetrwają w takim akwa a ja na strychu mam tylko akwa 50 litro i to bez grzałki i filtra.
Co robić?

Z góry dziękuje za odpowiedzi

Re: pielęgnice niebieskołuskie

: 2007-11-17, 17:55
autor: Morter
w sumie, jeśli to pierwsze tarło, to ja bym poczekał na rozwój wydarzeń, i tak nie wiesz która to... Na przyszłość będziesz wiedziała, jak się będą zachowywać i która to dokładnie. A co do 50 warto by zaopatrzyć się w filtr i grzałkę, bo zwłaszcza właśnie przy rozrodzie wszelkie parametry są ważne... Pierwsze tarło zazwyczaj sie nie udaje, więc się nie martw nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, jeśli raz się wytarły ryby, to zazwyczaj potem się to już powtarza...

Re: pielęgnice niebieskołuskie

: 2007-11-19, 15:30
autor: Mariusz86
Hmm.. Daj im potrenować, niech złożą ikrę w dużym zbiorniku.. Zapewne nie przetrwa pierwsza (tak jak mówił Piotrek), ale kolejne powinny przetrwać.. Znając życie i moje doświadczenia z Pielęgnicami jeśli pozwolisz im pierwszy miot wychować w ogólnym to napewno trochę młodych przetrwa.. Chyba, że planujesz hodowlę tych ryb to wtedy odłów je do innego zbiornika.. Osobiście rozmnażałem Zebry i Akary Błękitne w ogólnym jednocześnie i młodych miałem tyle, że nie potrafiłem ich nawet rozdać za darmo.. Dodam, że to był zbiornik 180-litrowy, a obsada w nim to 4 Zebry, 2 Akary, 4 Seiko... i dały rade...