Strona 1 z 1
Otosek
: 2008-08-21, 13:10
autor: marcin88
Czy moje ulubione rybki otoski są żyworodne ?? i czy można im tak raz na tydzień podawać suszoną dafinie witaminizowaną??
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:12
autor: gizun
marcin88 pisze:Czy moje ulubione rybki otoski są żyworodne
]
Nie, są jajorodne,ale na 99.9% nie rozmnożą Ci się
marcin88 pisze: i czy można im tak raz na tydzień podawać suszoną dafinie witaminizowaną??
raczej nie zjedzą.
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:13
autor: Matowy_
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:15
autor: marcin88
czytałem moje źródlo wiedzy to jest :PP
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:17
autor: Bohdan
Dokładnie jak wyzej.....
Ten gatunek składa ikrę na liściach. Wylęg trwa około trzech dni, a narybek żywi się najdrobniejszym pokarmem, najlepiej w postaci zawiesiny.
Otoski są odławiane z ich naturalnych terenów i potem trafiają m.in do nas....
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:25
autor: marcin88
próby rozmnożenia otoska mają 2 zalety i 1 wadę 1 zaleta raczej nie będziesz miał przerybienia a druga zaleta próby rozmnażania to jest wyzwanie wada jedyna jest taka że jak ktoś chce ryby rozmnażać to właśnie wtedy nie może się nie udać ale przeciez jak ktoś chce ryby rozmnażać to gupiki są

Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:27
autor: marthinez
marcin88 pisze:czytałem moje źródlo wiedzy to jest
Ciekawe to źródło wiedzy, a najbardziej podoba mi sie ten test:
Hodowla
Rybka mało wymagająca, nadaje się dla początkujących akwarystów.
Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:35
autor: marcin88
to że ci się podoba to twoja sprawa

Re: Otosek
: 2008-08-21, 13:38
autor: gizun
Otosek raczej nie jest rybką łatwą w hodowli.Nie lubi wahań parametrów, temperatury i niedojrzałych zbiorników.Ja ze swoimi nie mialem problemów.
Re: Otosek
: 2008-08-21, 16:44
autor: Bohdan
Przede wszystkim to Otoski często przyjężdżają już z chorobą, bliżej nie określoną...
Żle znoszą podróż oraz przyjeżdżają wygłodzone....
U mnie z 10 otosków, które miałem ostały się 4 sztuczki - najbardziej wytrzymale....
Re: Otosek
: 2008-08-29, 14:42
autor: maniutek15
U mnie otoski wycierały się regularnie w akwa (i udało mi się odchować całkien sporą grupke małych) dopuki nie wpusciłem krewetek :-/ zjadały ikre.
pozdro
Maciek