Strona 1 z 2

Piasek z lasu

: 2008-10-18, 17:16
autor: hodowca_rybek
Byłem dziś w lesie na grzybach. Kiedy tak łaziłem natknąłem się na wielką hałdę piachu. Okazało się, że po usunięciu żółtej warstwy (tej podobno syfiastej) moim oczom ukazała się warstwa białej (podobno czystej) krzemionki. Zatem w mym wiadrze, zamiast grzybów, poległ piach (ten biały podobno czysty).
I teraz mam dylemat. Czy użyć go jako podłoża? Oczywiście wcześniej bym wygotował w roztworze soli (jak wszystko co ląduje w moim akwarium). Boję się jednak, że rybki mi zejdą. Może ktoś rozwiąże mój dylemacik. Zachęcam do dyskusji.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-18, 17:32
autor: Suja
Nie zdechną bo nie maja od czego ;)
gotuj nawet w samej wodzie i o akwarium.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-18, 18:01
autor: kbtor
Nie żałuj soli. Na pewno nie zaszkodzi.

Suja, czyżbyś nie lubił soli ;) A może to jakaś forma ochrony naturalnych bogactw natury? :P

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-18, 18:43
autor: Suja
Nom nie lubię soli dlatego mam niedobór ;D
Wiesz, ja np. Swoje korzenie tylko przelałem wrzątkiem, nie gotowałem ich bo i po co ;>
I teraz mogę obserwować różne formy "mini pijawek" :D

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-18, 19:07
autor: hodowca_rybek
Suja pisze:I teraz mogę obserwować różne formy "mini pijawek" :D
To może jednak wygotuję w soli ;)

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-18, 22:34
autor: Tamcia
No więc może i ja się wypowiem.Piasek,który ja mam w akwariach pochodzi z mojego ogródka.Mam o tyle wygodnie,że na głębokości półtora metra jest już woda.Taki piasek(z tej właśnie głębokości)trafił do akwa po dokładnym przepłukaniu(bez gotowania,wyparzania)Wiem wiem bardzo duże ryzyko,ale jakoś tak wyszło(nikomu nie polecam oczywiście takiego wyjścia!!)Akwarium bardzo ładnie funkcjonowało i funkcjonuje zresztą nadal.Po jakimś czasie "zazdrosna"o piękną roślinność postanowiłam zmienić podłoże również w drugim ogólniaku.Niestety piasek wzięłam z piaskownicy(bo tam był wysypany ten ze wspomnianej dziury),dokładnie wypłukałam i zalałam wrzątkiem...Wynik:oba akwa funkcjonują,nic nie jest rybom,tylko...wyobraźcie sobie pierwsze akwarium zarasta znacznie szybciej mimo słabszego oświetlenia :P Nie wiem dlaczego tak jest,ale na dzień dzisiejszy biorąc piasek z lasu czy wogóle skądkolwiek radzę mimo wszystko wygotować w solance.Mi się udało,ale ryzykować więcej już bym nie zaryzykowała :D

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-19, 15:06
autor: hodowca_rybek
Po dokładnym przepłukaniu (a chwile to trwało) została połowa z tego co miałem :( ... ale za to bardzo ładny piach się ostał :)
Wygotuje go i do akwa ;)
Mam zamiar zrobić skarpę z jamą. Zainspirował mnie widok w lesie, a mianowicie obsunięta skarpa z piachu, na której rosły drzewa i powstała w nim (w piachu) jama, której wejście było oplecione korzeniami. Spróbuje zrobić coś podobnego. Może się uda.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-21, 22:19
autor: OneBlood
Co do tego "surowego" piasku sprobowal bym w akwarium roslinnym, napewno taki piasek bedzie bogatszy w rozne mineraly, jednak dla rybek raczej bym przegotowal, bo nigdy nie wiadomo co jest w tym piasku :kwasny: Ale mimo wszystko mysle ze taki piasek dobrze sie spisze w akwarium ;)

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-21, 23:50
autor: JARECZEK
hodowca_rybek, jaki to był las? Liściasty czy iglasty?

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 09:14
autor: hodowca_rybek
Las mieszany. Rosną tam głównie dęby i sosny.
Ale czy ma to jakieś znaczenie?

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 13:12
autor: JARECZEK
Ostatnio na geografi mówiliśy o glebach i było mówioe o takiej jak Ty tu opisujesz.
Nazywają sie glebami bielicowymi (czysy piasek krzemowy). Powstaje w wyniku procesu bielicowego. Zachodzi głównie pod drzewami iglastymi. Podczas opadów ze ściółki wytwarzają sie ziązki hamusowe które wytrącają żelazo z niego. Czyli gdybyś głębiej pokopał dokopał bys sie do takiej rdzawej ziemi.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 14:18
autor: hodowca_rybek
JARECZEK pisze:Zachodzi głównie pod drzewami iglastymi.
To by się zgadzało. Tam jest przewaga sosen.

JARECZEK pisze:Czyli gdybyś głębiej pokopał dokopał bys sie do takiej rdzawej ziemi.
W sumie to rdzawa ziemia nie była tak głęboko. Właściwie to ją wyrzucałem, bo myślałem, że to syf.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 15:00
autor: JARECZEK
Czyli wiesz co masz :hyhy: Moim zdaniem mógł bys spróbować nie gotować tego piasku. Chyba że masz podejrzenia że jest skażona.

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 19:02
autor: Raperzu
JARECZEK pisze:Czyli wiesz co masz :hyhy: Moim zdaniem mógł bys spróbować nie gotować tego piasku. Chyba że masz podejrzenia że jest skażona.
Tak czy inaczej radzil bym ten piasek wygotowac i przeplukac,maga znajdowac sie roznego rodzaju zanieczyszczenia.Po co to samo robic dwa razy tzn. nie wyplukasz piasku i okaze sie ze po jakims czasie trzeba robic restart, co gorsz nie wiadomo jak to wplynie na rosliny i ryby
napewno taki piasek bedzie bogatszy w rozne mineraly
Do tego celu sluza rozne podloza pod zwir.Lepiej cos zrobic raz a dobrze i byc pewnym ze bedzie wrzystko ok

Re: Piasek z lasu

: 2008-10-22, 19:29
autor: Suja
Lepiej jest eksperymentować, niż płacić za nic ;]