Krewecie
: 2010-12-28, 21:48
Witam, mam akwarium 150 l. Chcialem do niego wpuscic troszkę krewetek white pearl. Narazie posiadam spore stadko gupikow. Czy te krewecie przeszkodzą w czymś w akwarium ? I czy są one trudne do utrzymania
Najlepsze forum akwarystyczne w sieci. zapraszam wszystkich zainteresowanych tematem akwarystyki słodkowodnej jak i morskiej :)
https://www.e-akwarystyka.pl/
Witam.Akwarybka pisze:20 sztuk możesz spokojnie ;)
Sadysta...bojar pisze:Ja bym dał 50 szt.Niekoniecznie na raz,ale właśnie taką ilość.Nie ma się co martwić o zbytnie
OK. Podłoże? W akwarium 150l, o wiele trudniej jest wymienić całe podłoże niż w akwarium 10l , 20l czy 30l.Falek pisze:Witam, mam akwarium 150 l.
Falek pisze:Jedyne co tam mam to gupiki no i chcialem neonkow z 15 wpuscic + do tego jakies jeszcze rybki stadne. Ile moglbym tam krewetek wpuscic ?
I widzisz, bardzo dobrze, że pomyślałeś o tych neonkach.Falek pisze:A jak sie rozmnozą nie bedzie z nimi problemu ?
Ja uważam, że powinieneś przystopować z takimi określeniami Kuba. Nie jest to grzeczne nazywać kogoś sadystą, zwłaszcza jeżeli się danej osoby kompletnie nie zna.MickeyMo0use pisze:bojar napisał/a:
Ja bym dał 50 szt.Niekoniecznie na raz,ale właśnie taką ilość.Nie ma się co martwić o zbytnie
Sadysta...
Uważasz, że trzeba wsadzić więcej, żeby się nie mogły pochować, c howają się dlatego, że coś ich stresuje... To tak jakby miało by być tornado, a ludzie by zaprosili innych ludzi z innych państw do niego, żeby zabraknęło dla Ciebie miejsca...
Ten cytat pominę milczeniem,ale tylko ze względu na twój wiek.Musisz się jeszcze wiele uczyć,a przede wszystkim kultury.MickeyMo0use pisze: Sadysta...
Uważasz, że trzeba wsadzić więcej, żeby się nie mogły pochować, c howają się dlatego, że coś ich stresuje... To tak jakby miało by być tornado, a ludzie by zaprosili innych ludzi z innych państw do niego, żeby zabraknęło dla Ciebie miejsca...
Ten cytat świadczy o twojej wiedzy na temat krewetek.Musisz jeszcze wiele się nauczyć zanim będziesz dawał komuś rady.A o co chodzi to poczytaj o rozmnażaniu krewetek.MickeyMo0use pisze:I widzisz, bardzo dobrze, że pomyślałeś o tych neonkach.
Za pewne, wyjedzą one część ikry krewetek, przez co będzie ich o wiele mniej!
Tym lepiej dla Ciebie.
Tu następny kwiatek.Czy ty wiesz co napisałeś?Przy takim rozrodzie to po roku,nawet przy jeszcze większych stratach niż te o których napisałeś miałbyś ok.1000000 słownie MILION krewetek.Ja mam kilka zbiorników z krewetkami i nigdy jeszcze nie udało mi się tak rozmnożyć krewetek,ale być może ja się nie znam na tym.Skoro jednak ty o tym piszesz to wiesz.Nie wiedziałem,że krewetkomaniacy to jedni z najbogatszych ludzi w kraju.Skoro jedna red cherry kosztuje ok.1zł to mając zbiornik 150l,możemy przy odrobinie chęci być milionerem w bardzo krótkim czasie.( oczywiście zakładając,że przez rok nie sprzedamy żadnej krewetki)MickeyMo0use pisze:Jeżeli namnoży się ich na miesiąc [z 20 będzie to ok. 100] to 50% bądź więcej, zostanie 'wykradzione' przez gupiki oraz neonki.
A krótkim czasie zostanie sam bojek,ponieważ krewetki pójdą na przekąskę.Ja wiem,że zaraz ktoś napisze o trzymaniu bojka razem z krewetkami,że razem żyją.No cóż zdarzają się różne anomalie,ale to jest wbrew naturze.Przykład z innej beczki:u mojego znajomego duży pies dwa koty i szczur żyją w pięknej harmonii,ale nikt mnie nie przekona że tak jest wszędzie. Tak właśnie wyglądają twoje rady.Dużo pisania,mało treści ,jeszcze mniej wiedzy.MickeyMo0use pisze:Jeżeli byłby kłopot - to kup Shrim Set 20 za 150zł + wyposażenie = 50zł = 200zł
I tam sobie wsadź 8 kreweci + bojka
Witam.Falek pisze:Podłoze mam granulacji hmm tak na oko piaseczek z 2mm i czasem sie trafia kamyczki po 6-8mm. Nie chciałbym wymieniac podloza poniewaz niedawno zacząłem, narazie myślę ze tak zostanie. Do krewetek narazie sie przymierzam, muszę jeszcze sporo poczytać