Forum Akwarystyczne

mam pytanie kupiłem akawriu żeby trzymacw nim jednego kraba. zakupilem krzałke filt,zrobiłem wszystko tak jak pisano na róznych forach i pojechałem po kraba. wpusciłem go do akwa.oczywisci schoałsie od razu ale topodbnonormalne.wiecozrem dałęm mu posiłek. zjadł ale tylko trosz kewec rezte zabrałem rano.nastepnego dnia wiecozrem posilku juz wogole nie zjadła na 3 dzien padł. nie wim czemu. chiałbym kupicjeszczejedne goale nie weimcozle robie. załuwazyłem gdy kupiłm niestety kraba zemiał tylko jeden szczypiec.to mozeby c spooowane tym?

Proponuję najpierw napisać ten post jeszcze raz, używając języka polskiego. Jak zrozumiem, pomogę.

Witam ja mam kraba już prawie 1 miesiąc je to on wszystko co mu sie nie da to zje raz chciał zjeść grzałkę i termometr obskubał w termometrze tą gumę ale nie zjadł:D jak dam mu kawałek jabłka to sie chowa i je to nie wiem co ty za ofiarę losu kupiłeś wydaje mi się że przez to że nie miał jednego szczypca może miał złe akwarium już nie wiem a po drugie proponowałbym ci pójście do nauczyciela J polskiego i napisać to po polsku bo rozszyfrowywałem to chyba z 30 min:/

Akurat brak szczypiec u kraba nie jest niczym dziwnym - często je tracą podczas walki z kolegami. Szczypce i odnóża z czasem odrastają, tak więc nie jest to problem.

Co do tego enigmatycznego tekstu - sądzę, że lektura innych źródeł i wykonanie było tak samo porządne jak tekst postu. Krab ma mieć wodę, grzałkę i filtr. I chlup do wody. I tu na 99% wg mnie leży problem.

ok co do pisania to dlatego, że psuje mi sie klawiatura a tą porzyczyłem od kolegi. mam nadzieje że teraz będzie dobrze
Chodzi o to że krab miał chyba wszystko to co powinien i nie wiem po prostu czy to była moja wina że coś żle zrobiłem czy poprostu żwierzak byl już chory i zastanawiam sie czy kupować drógi okaz.

To super klawiatura... zmienia sama "u"na "ó" i "ż" na "rz". Pomija wielkie litery i wstawia spacje nie w tych miejscach... :-) Opisz dokładnie jak wpuszczałeś kraba do akwarium i jak je zakładałeś, z uwzględnieniem czasów poszczególnych czynności.

A może go przygniotła skałka jeśli masz? Albo wdał się w bujke z innym krabem i był bardzo osłabiony,ranny i padł juz sam nie wiem

krab był jeden bez szczypca. miał akwa 60 litrowe. wysepka zrobiona była ze skałek zakupionych w sklepie które wcześniej wygotowałem bo tak gdzieś przeczytałem. grzałka byłą za kamieniem aby jej nie zniszczył. mial wysepke i łubke kokosa. od zrobienia akwa i wpuszczenia kraba mineło chyba 2 dni. woda była dobra, czysta. najpier karmiony był rybką którą zjadł i to był jedyny posłek który zjadł. potem próbowałem mu dawać cos innego wedug forum. czyli

próba I kurczak. (nie zjadł)
próba 2 serca na lusciu sałaty z własnego ogródka bez nawozów ( nie zjadł)
próba trzecia rybka surowa wpuszczona gupik (brak zainteresowania)

potem zdechł.

2 dni czyli nie dojrzałe akwa...

Dokładnie. Czysta woda, czyli nie nadająca sie dla stworzeń wodnych :-) Tu szukałbym przyczyny.

BTW, klawiatura się naprawiła?

czyli jaka ta woda ma być, żeby nie padł. Po ilu dniach można wprowadzić.zwierzaka?

ps. tak klawiatura sie naprawiła:) i ja starm sie nie stawiać byków :-)

trzeba czekać min 2 tygodnie, chyba, ze wprowadzasz kultury bakterii wtedy można już po tygodniu. Zaleca się jednak czekać dwa nawet przy wprowadzaniu bakterii z zewnątrz...